Kryszna - Z dziejów literatury indyjskiej

Literatura religijna, naukowa i akademicka. " Osoba która pragnie zrobić postęp w duchowym zrozumieniu, powinna niezwykle starannie unikać czytania zwykłej literatury. Świat pełen jest zwykłej literatury, która wywołuje niepotrzebne poruszenie umysłu. Literatura taka, jak gazety, dramaty nowele i magazyny, w rzeczywistości nie jest przeznaczona dla robienia postępu w wiedzy duchowej. Prawdę powiedziawszy, została ona opisana jako miejsce dla kruków. Ktokolwiek pragnie zrobić postęp w wiedzy duchowej, musi odrzucić taką literaturę. Co więcej, nie powinny nas obchodzić, wnioski różnych logików czy filozofów. Oczywiście ci, którzy nauczają, muszą czasami spierać się z argumentami przeciwników, jednak tak bardzo, jak jest to możliwe, należy unikać takiego spornego nastawienia." - 07.13.07 Zn.
Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 16 lip 2009, 07:43

Purnaprajna pisze:
Waldemar pisze:Dzięki łasce jednego mistrza duchowego zrozumiałem, że składanie pokłonów przed zdjęciami obrazów Radharani i Kryszny, namalowanych przez artystów z Gaudija Math, jest wielką przeszkodą w uczeniu się bhakti jogi.
A co dokładnie Ci powiedział i kto?
Będąc dobrze oszołomionym wymieniłem w ramach eksperymentu, zdjęcie z Gaudija math na zdjęcie Jayapataki Swamiego, przysłane mi parę lat wcześniej przez Maharadża.
I od razu lepiej się poczułem. :) :)
Ostatnio zmieniony 16 lip 2009, 07:48 przez Waldemar, łącznie zmieniany 1 raz.

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 16 lip 2009, 07:46

Harry pisze:
Waldemar pisze:Ja bym sobie zostawił z niej tylko zdjęcie z okładki.

Waldemar pisze:Zdjęcie na okładce książki pochodzi od Gaudija Math. Ściągnąłem je parę lat temu, razem z innymi, z ich strony, na forum Vrindy. Niecały rok temu wyrzuciłem je do śmieci.

coś jakiś rozdwojony trochę jesteś? :lol:
Masz rację. :D :)

Często sobie przypominam coś po jakimś fakcie lub działaniu wcześniejszym. :)
Ostatnio zmieniony 16 lip 2009, 11:39 przez Waldemar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Purnaprajna » 16 lip 2009, 10:49

Waldemar pisze:
Purnaprajna pisze:
Waldemar pisze:Dzięki łasce jednego mistrza duchowego zrozumiałem, że składanie pokłonów przed zdjęciami obrazów Radharani i Kryszny, namalowanych przez artystów z Gaudija Math, jest wielką przeszkodą w uczeniu się bhakti jogi.
A co dokładnie Ci powiedział i kto?
Będąc dobrze oszołomionym...
No to trzeba było tak od razu chłopie. :lol:

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 16 lip 2009, 11:37

Gaura

O mało co, a by mnie jakaś best ja wykończyła. :) :) Skończyło się na tym, że tylko ugryzła mnie w piętę. :)

Pogryziony,
Waldemar :)

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 18 lip 2009, 17:44

Zastanawiam się co mnie ugryzło w piętę. Parę dni temu jak kładłem się spać miałem ją całą i zdrową. Jak się obudziłem poczułem jej swędzenie i zobaczyłem, że mam na niej ranę na około dwa palce.
Kiedyś sąsiad opowiadał mi, że widział w swojej łazience szczura wychodzącego z muszli klozetowej. :D Złapał szczotkę i zagonił go z powrotem do kanalizacji. :D
Nie pamiętam, czy drzwi do łazienki i do mojego pokoju były zamknięte. :)
Bhaktowie ze świątyni Szantipur w Czarnowie opowiadali mi kiedyś, że myszy gryzą ich w nocy, jak śpią, w palce rąk. :) :)

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 19 lip 2009, 12:22

Sprawa się wyjaśniła. :)
Śpię na składanej wersalce. Dzisiaj przed chwilą zauważyłem, że w jednym końcu wystaje metalowy zawias. I o niego się zraniłem w piętę śpiąc. :)
Ale zrobiłem z tego aferę. :D Tak działa umysł.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Post autor: Purnaprajna » 19 lip 2009, 14:57

Waldemar pisze:Tak działa umysł.
Dziękujemy za ważną życiową lekcję Waldemarze! :)

Awatar użytkownika
Hotori
Posty: 181
Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Hotori » 15 paź 2009, 10:12

Książka jak dla mnie ma bardziej charakter naukowy niż religijny. Autorka wymienia naukowców, którzy nie wierzą w Krysznę jako Boga. Analizuje różne księgi, gdzie był opisany sam Kryszna.
Podobno był tylko człowiekiem no i reszta to mit. Porównuje Go do herosów mitologicznych, choć sama tego wprost nie mówi.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)

Awatar użytkownika
Hotori
Posty: 181
Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Hotori » 16 lis 2009, 11:07

Przeczytałam książkę, jest w bardzo dobrym stanie, tylko róg książki jest lekko zagięty, ale taka nabyłam w księgarni.
Potrzebuję pieniędzy, a skoro przeczytałam. Mnie książka osobiście nie poraża.
Sprzedam za 22.00zł
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)

Swami BA Sridhar

Post autor: Swami BA Sridhar » 26 mar 2010, 21:39

Waldemar pisze:Gaura

Zdjęcie na okładce książki pochodzi od Gaudija Math. Ściągnąłem je parę lat temu, razem z innymi, z ich strony, na forum Vrindy. Niecały rok temu wyrzuciłem je do śmieci.

Pozdrawiam
Waldemar
Hare Kryszna! Jaya Prabhupada! Jai Sri Radhe!

Drogi Waldemarze, jesteś w błędzie! To zdjęcie pochodzi z przepięknego albumu o nazwie Vrindavan Art wydanego przez ISKCON, (możesz sobie to sprawdzić korzystając z podanego tutaj przeze mnie adresu znajdijących się w legendzie Albumu- Email: bbtls@pamho.net, albo Website: iskconvrindavan.com) i sprzedawanego min. w sklepiku znajdującym się w Krsna Balaram Mandir w Sri Vrindavan Dham. Album ten zawiera texty z różnych pism wedyjskich z komentarzami mojego gurudewy Srila A C Bhaktivedanta Swamiego Prabhupada, opisującymi różne zdarzenia z Kryszna- lila oraz Czaitanja- lila ,co ilustrowane jest pracami znanego Iskcon-owego artysty o imieniu Vrindavan das.

Zdjęcie Radhy i Kryszny znajdujące się na okładce książki Barbary Grabowskiej jest częścią przepięknego obrazu o nazwie Radha Kryszna on Singasana, i w Albumie Vrindavan Art, obraz ten znajduje się na str. 25. Album ten (z tym obrazem rzecz jasna!) jest także ozdobą mojego własnego księgozbioru, to po pierwsze!

Waldemarze! Druga sprawa to to, że nie powtarza się zasłyszanych głupstw nawet od kogoś kto pełni rolę guru w ISKCON-ie, ponieważ są różni guru i ich poziom wiedzy o różnych sprawach uzależniony jest od wielu czynników, czego nie będę tutaj dalej dyskutował, bo to inny temat. Prabhu! Trzeba być bardzo ostrożnym w wypowiadaniu własnych sądów o rzeczach, co do których nie posiada się dostatecznej wiedzy, bo to tylko kompromituje nasz Ruch świadomości Kryszny w oczach oświeconej co nieco publicznośc (i uczestników tego forum oczywiście).

Powinieneś gorzko zapłakać nad tym, że ktoś cię wpuścił w taki kanał i że wyrzuciłeś ten przepiękny obrazek Radhy i Kryszny na śmietnik, bo jest on częścią naprawdę ślicznego malowidła, a i Radha -Kryszna też z pewnością nie są zachwyceni twoim postępkiem. Proszę cię Prabhu o więcej mądrości na przyszłość, bo zwyczajna roztropność jest bardzo ważnym elementem pełnienia czystej służby oddania dla Ich Boskich Wysokości Sri Sri Radhy i Kryszny!
Twój sługa w służbie Srila Prabhupada:

Uttamqa Bhakti das ACBSP. Hari bol! Jai Sri Radhe!

ODPOWIEDZ