Re: Współczucie wajsznawy - Satswarupa Das Goswami
: 29 gru 2011, 17:49
"Musimy pracować wspólnie jeśli chcemy stać się świadomi Kryszny. Nie powinniśmy utożsamiać świadomości Kryszny z jakimiś zewnętrznymi obowiązkami".
Tak to prawda, że nie można utożsamiać Świadomości Krsny z zewnętrznymi obowiązkami. Najważniejsza jest świadomość Krsny. Jednakże trzeba pamiętać, że choć Świadomość Krsny jest najważniejsza, to jednak zewnętrzne obowiązki z niej wynikają, ją potwierdzają i są sprawdzianem jej autentyczności. Można to przyrównać nie bez powodów do pokrewnej z tym, protestanckiej koncepcji relacji pomiędzy zbawczą wiarą a uczynkami. Otóż Luter twierdził, i na tym polegała jego religijna rewolucja, że jesteśmy zbawieni wyłącznie przez wiarę a nie przez uczynki. Luter tym stwierdzeniem nie negował wartości i niezbędności dla zbawienia dobrych uczynków, a jedynie właściwie je szeregował względem zbawczej wiary. Uważał bowiem, że prawdziwa i autentyczna wiara, w naturalny sposób rodzi właściwe i stosowne uczynki, a te ją uwiarygodniają.
Podobnie jest ze Świadomością Krsny. Jeżeli nie wpływa ona na zewnętrzne zachowanie i zewnetrzne obowiązki, w ogóle w życiu bhakty, to taka Świadomość Krsny jest pseudoświadomością Krsny. Jeżeli u kogoś świadomość Krsny nie odciska żadnego piętna na jego zachowaniu się , to żnaczy, że wtedy nie następuje u tej osoby żaden progersywny proces na drodze samorealizacji...
Hare Krsna
Tak to prawda, że nie można utożsamiać Świadomości Krsny z zewnętrznymi obowiązkami. Najważniejsza jest świadomość Krsny. Jednakże trzeba pamiętać, że choć Świadomość Krsny jest najważniejsza, to jednak zewnętrzne obowiązki z niej wynikają, ją potwierdzają i są sprawdzianem jej autentyczności. Można to przyrównać nie bez powodów do pokrewnej z tym, protestanckiej koncepcji relacji pomiędzy zbawczą wiarą a uczynkami. Otóż Luter twierdził, i na tym polegała jego religijna rewolucja, że jesteśmy zbawieni wyłącznie przez wiarę a nie przez uczynki. Luter tym stwierdzeniem nie negował wartości i niezbędności dla zbawienia dobrych uczynków, a jedynie właściwie je szeregował względem zbawczej wiary. Uważał bowiem, że prawdziwa i autentyczna wiara, w naturalny sposób rodzi właściwe i stosowne uczynki, a te ją uwiarygodniają.
Podobnie jest ze Świadomością Krsny. Jeżeli nie wpływa ona na zewnętrzne zachowanie i zewnetrzne obowiązki, w ogóle w życiu bhakty, to taka Świadomość Krsny jest pseudoświadomością Krsny. Jeżeli u kogoś świadomość Krsny nie odciska żadnego piętna na jego zachowaniu się , to żnaczy, że wtedy nie następuje u tej osoby żaden progersywny proces na drodze samorealizacji...
Hare Krsna