Śrila Prabhupad o jyotisha (astrologii)

Świadomość Kryszny to miłość do Boga. Jeśli nie nauczyłeś się kochać Boga, wówczas jakie znaczenie ma twoja religia? Kiedy rzeczywiście jesteś na platformie miłości do Boga, wtedy rozumiesz swój związek z Bogiem – "jestem integralną cząstką Boga". Wówczas rozszerzasz swoją miłość również na zwierzęta. Jeśli rzeczywiście kochasz Boga, wówczas zawarta w tym jest również miłość do insektów. Rozumiesz, że "ten insekt ma inne ciało, ale również jest integralną cząstką mojego ojca; zatem jest moim bratem". Wówczas nie możesz utrzymywać rzeźni. Jeśli utrzymujesz rzeźnie i sprzeciwiasz się poleceniu Chrystusa: "Nie zabijaj", a przy tym ogłaszasz się chrześcijaninem czy hinduistą, to nie jest to religią. Jest to jedynie strata czasu. Ponieważ nie rozumiesz Boga, nie masz miłości do Boga. Podajesz się za członka jakiejś sekty, ale nie ma w tym prawdziwej religii. Taka sytuacja ma miejsce na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno - Rozdział 11 - Wyścigi psów czterokołowych
Awatar użytkownika
Divya
Posty: 258
Rejestracja: 19 sty 2007, 01:51
Lokalizacja: Warszawa

Śrila Prabhupad o jyotisha (astrologii)

Post autor: Divya » 20 lis 2007, 06:31

Hare Kryszna dzis znalazlem taki o to frag. wypowiedzi Śrila Prabhupada z 10 canto 8.5

Ci, którzy znajdują się w tym materialnym świecie dla przyjemności materialnej, powinni wiedzieć; że ponieważ ich obecna sytuacja przestanie istnieć, muszą być bardzo ostrożni w swym działaniu. Oznajmia to również Rsabhadeva. Na sadhu manye yata atmano 'yam asann api kleśada asa dehah (Bhag. 5.5.4). Chociaż to ciało jest tymczasowe, to dopóki musimy w nim żyć, musimy cierpieć. Bez względu na to, czy ktoś żyje krótko czy długo, musi cierpieć trojakie niedole materialnego życia. Dlatego każdy dżentelmen, dhira, musi być zainteresowany jyotisa, astrologią.

Ten powyzszy fragment dedykuje Rafalowi :)
Poniżej wypowiedź Nandy Maharadza

10.08.06 Mój panie, jesteś najlepszym z braminów, szczególnie z tego względu, że jesteś w pełni świadomy jyotih-śastry, nauki astrologicznej. Dlatego w naturalny sposób jesteś mistrzem duchowym wszystkich ludzi. Ponieważ łaskawie przybyłeś do mego domu, proszę, spełnij ceremonię oczyszczającą dla mych obu synów.

10.08.06 Znaczenie: ....W Kali-yudze, szczególnie w obecnym momencie, nie ma prawdziwych braminów i dlatego społeczeństwo jest w stanie chaosu. Poprzednio istnieli kwalifikowani bramini, lecz obecnie, chociaż z pewnością są osoby uważające się za braminów, w rzeczywistości nie są w stanie przewodzić społeczeństwu. Dlatego ruch świadomości Krsny bardzo pragnie ponownie wprowadzić system varnaśrama w społeczeństwie ludzkim, tak aby osoby oszołomione czy mniej inteligentne mogły przyjąć przewodnictwo kwalifikowanych braminów.
Bramin znaczy Vaisnava. Następnym etapem rozwoju w społeczeństwie ludzkim po staniu się braminem jest stanie się Vaisnavą...

Czyl jesli ktos nie bedzie wpierw braminem bedzie mu trudno stac sie wajsznawą
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się w zakątku mego serca.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Śrila Prabhupad o jyotisha

Post autor: Vaisnava-Krpa » 17 lis 2011, 12:03

"Tak jak astrolog może przewidzieć przyszłe losy człowieka czy astronom może przepowiedzieć zaćmienie słońca i księżyca, podobnie dusze wyzwolone, które mogą widzieć poprzez święte pisma, są w stanie przepowiedzieć przyszłość całej ludzkości. Mogą oni to zobaczyć, jako że mają oni ostrą wizję duchową.
I wszyscy tacy transcendentaliści, którzy naturalnie są bhaktami Pana, zawsze skorzy są do pełnienia dobroczynnej służby dla ogółu ludzi, czego nie można powiedzieć o tak zwanych przywódcach społecznych, którzy nie są zdolni przewidzieć nawet tego, co się zdarzy za pięć minut." - Ś.B. 01.04.17-18 Znaczenie
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Śrila Prabhupad o jyotisha

Post autor: padmak » 17 lis 2011, 15:31

Divya pisze:
Czyl jesli ktos nie bedzie wpierw braminem bedzie mu trudno stac sie wajsznawą
Bhagawadgita wymienia 9 cech, które rozwijają bramini:

18.42 Spokój, samokontrola, wyrzeczenie, czystość, tolerancja, uczciwość, wiedza, mądrość i religijność – to naturalne cechy, według których postępują bramini.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Śrila Prabhupad o jyotisha

Post autor: Vaisnava-Krpa » 20 lis 2011, 21:10

„Jeśli chodzi o dążenie człowieka do ostatecznego celu życia, Caitanya Mahaprabhu opowiada historię z komentarzy Madhvy, które znajdują się w Piątym Canto Śrimad-Bhagavatam (Madhva-bhasya, 5.5.10-13). Historia ta zawiera instrukcje astrologa Sarvajny dla biedaka, który przyszedł do niego, aby usłyszeć o swojej przyszłości. Kiedy Sarvajna ujrzał horoskop tego człowieka, zdumiał się, że był on tak biedny, i powiedział mu, "Dlaczego jesteś tak nieszczęśliwy? Z twojego horoskopu wynika, że jesteś w posiadaniu ukrytego skarbu, który zostawił ci twój ojciec. Horoskop mówi, że twój ojciec nie mógł ci go oddać, ponieważ zmarł na obczyźnie, ale teraz możesz odszukać ten skarb i żyć szczęśliwie." Historia ta została zacytowana dlatego, ponieważ żywa istota cierpi z powodu swojej ignorancji o ukrytym skarbie swojego Najwyższego Ojca, Kryszny. Tym skarbem jest miłość Boga, i każde pismo wedyjskie radzi uwarunkowanej duszy, aby odnalazła ten skarb. Jak oznajmia Bhagavad-gita, chociaż uwarunkowana dusza jest synem najbogatszej osoby – Osoby Boga – nie zdaje sobie z tego sprawy. Dlatego dana jest jej literatura wedyjska, aby pomóc jej w odszukaniu ojca i ojcowskiej własności.

Astrolog Sarvajna udzielił dalszych rad biedakowi: "Jeśli chcesz odnaleźć ten skarb, nie kop na południowej stronie domu, gdyż zostaniesz zaatakowany przez jadowite osy i poniesiesz porażkę. Poszukiwania należy prowadzić po stronie wschodniej, gdzie jest prawdziwe światło, zwane służbą oddania, czyli świadomością Kryszny. Na stronie południowej są rytuały wedyjskie, a na zachodniej, spekulacje umysłowe. Na północy natomiast jest yoga medytacyjna."

Każdy powinien starannie rozważyć radę Sarvajny. Jeśli ktoś poszukuje ostatecznego celu poprzez proces rytualistyczny, z pewnością poniesie porażkę. Taki proces polega na spełnianiu rytuałów pod kierunkiem kapłana, który w zamian za swoją służbę bierze pieniądze. Człowiek może myśleć, że poprzez spełnianie takich rytuałów osiągnie szczęście, ale w rzeczywistości, jeśli otrzymuje jakiś rezultat z takich praktyk, to jest to tylko rezultat tymczasowy. Nie uwolni się w ten sposób od materialnych niedoli. Zatem proces rytualistyczny nigdy nie zagwarantuje mu prawdziwego szczęścia, lecz wprost przeciwnie, jeszcze bardziej zwiększy jego materialne niedole. To samo można powiedzieć o kopaniu po północnej stronie, czyli poszukiwaniu skarbu za pomocą yogi medytacyjnej. Osoba praktykująca ten proces zamierza stać się jednym z Najwyższym Panem, ale takie wtopienie się w Najwyższego jest podobne do bycia połkniętym przez ogromną żmiję. Czasami zdarza się, że ogromna żmija połyka mniejszą, i wtopienie się w duchową egzystencję Najwyższego jest analogiczne. Szukając doskonałości, mała żmija zostaje połknięta. Z pewnością to nie jest rozwiązaniem. Na Zachodzie również znajduje się przeszkoda w formie yaksa, czyli złego ducha, który strzeże skarbu. Chodzi o to, że tego ukrytego skarbu nigdy nie może znaleźć osoba, która dla osiągnięcia go szuka łaski yaksy. Skończy się to tym, że osoba ta po prostu zostanie zabita. Tą yaksą jest spekulujący umysł, a zatem spekulatywny proces samorealizacji, czyli proces jnany, jest również samobójczy.

Zatem jedynym wyjściem jest poszukiwanie tego skarbu na wschodniej stronie, przez proces służby oddania w pełnej świadomości Kryszny. W rzeczywistości, ten proces służby oddania jest wiecznie ukrytym skarbem, i ten, kto go osiąga, staje się wiecznie bogatym. Ten, kto jest ubogi w służbie oddania dla Kryszny, zawsze pożąda materialnego zysku. Czasami cierpi z powodu ukąszeń jadowitych stworzeń, i czasami ponosi porażkę; czasami zostaje zwolennikiem monizmu i w ten sposób traci swoją tożsamość, a czasami jest połykany przez ogromną żmiję. Jedynie poprzez porzucenie tego wszystkiego i umocnienie się w świadomości Kryszny, służbie oddania dla Pana, można rzeczywiście osiągnąć doskonałość życia.” – Nektar Instrukcji – rozdział 4
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

ODPOWIEDZ