: 06 kwie 2010, 10:55
Właśnie o tym samym między innymi pomyślałem czytając wypowiedź Narayana Maharaja.albert pisze: A propos: jeśli dzięki ISKCON-owi można zdobyć szybko pieniądze, to proszę o wiadomość na priwa, ile i jak.
FORUM SPOŁECZNOŚCI HARE KRYSZNA
http://forum.waisznawa.pl/
Właśnie o tym samym między innymi pomyślałem czytając wypowiedź Narayana Maharaja.albert pisze: A propos: jeśli dzięki ISKCON-owi można zdobyć szybko pieniądze, to proszę o wiadomość na priwa, ile i jak.
Mnie natomiast przyszedł do głowy Śrila Prabhupada, który mawiał na temat różnych sadhu, że kiedy ktoś chce dać im pieniądze, to oni chowają ręce za plecy. Wtedy pospolici ludzie myślą o nich: "Ależ ten sadhu jest zaawansowany!". Kiedy natomiast ktoś przychodził z pieniędzmi do Prabhupada, to wyciągał on obie ręce na raz mówiąc: "Tak, proszę daj mi te pieniądze! Ja natychmiast zaangażuję je w służbę dla Kryszny".albert pisze: A propos: jeśli dzięki ISKCON-owi można zdobyć szybko pieniądze, to proszę o wiadomość na priwa, ile i jak.
Adam Katowice pisze:Haribol Drogi Gaurango Avatarze d. PrabhuGauri pisze:Hari Bolo Drogi Adamie, tu Gauranga Avatar d.
Nie ma co sie angazowac w komentowanie takich textow, po co nam prajalpa i jednoczesnie popełnianie obraz, a takie mozna popełnic nawet wobec zwyklego pijaka, a co tu mowic o saniasinie, ktory jest juz w podeszłym wieku.(...) Nie potrafie ocenic powodow dlaczego Narayan Swami wygaduje takie rzeczy, ale moge sie zastosowac do instrukcji jakie nasz Mistrz duchowy dał nam w tym wzgledzie.
Po prostu złozyc pełne szacunku poklony i omijac z daleka, robic swoje i tyle.(...)
Przyjmij proszę moje pełne szacunku pokłony
Wszelka chwała Śrila Prabhupadzie
Bardzo dziękuję za Twój braterski komentarz. Zapewniam Ciebie, jak i Wielbicieli, że nie mam smaku, ani do czytania obraz, ani do ich komentowania, zwłaszcza jak to jest w korelacji z osobami na szczególnej pozycji. Jednakże wypełniając mój obowiązek, reagując na sygnał o pewnych podchodach czynionych wobec jednego z Wielbicieli z Nama Hatta, zgłoszony przez tego Wielbiciela, wszedłem na stronę internetową, do której odwiedzenia była nakłaniana ta Osoba, i niestety, od razu zostałem oblany tymi "nektarami", które skomentowałem. Była dla mnie to trudna decyzja, bo stanowiąca zagrożenie popełnienia obrazy, ale także pozostawienie tej sprawy stanowiło dla mnie to samo. Gdyby ktoś mnie obraził, to w porządku, mam obowiązek to tolerować, ale w tym wypadku zostały obrażone zbiorowo wszystkie osoby z Towarzystwa, które jest tak łaskawe, że toleruje nawet takiego osobnika jak ja.
Zatem powiedziałem sobie, skoro mam obowiązek, w sytuacji obrażania Kryszny lub Jego Bhaktów, działać jak ogień, to powinienem to uczynić, nawet za cenę popełnienia obrazy i zejścia na planety piekielne. Tak więc ustosunkowałem się do wspomnianych słów tak jak napisałem, zgodnie z moją wiedzą i sumieniem, aczkolwiek i tak, ze względu na osobę, redukując me działanie z ognia do płomyczka małej świeczki.
Na tym bez radości uczynionym, jednakże, w moim odczuciu, obowiązkowym akcie, zakończyłem to działanie, składam pokłony i robię swoje, a pozytyw tej sytuacji to taki, że przynajmniej wiem co powiedzieć (lub pokazać), jak mi ktoś coś zaproponuje.
Pozdrawiam serdecznie,
Ts Adam
JAY!!!Oczywiście Madhav Caran das.
Ki jay
BARDZO DZIĘKUJĘ MADHAVA CARANOWI PRABHU I MADANIE MATAJI ZA PRACĘ NAD TYM TEKSTEM.Madana pisze:Oczywiście Madhav Caran das.
Ki jay
Przyłączam się do podziękowań!Trisama pisze:BARDZO DZIĘKUJĘ MADHAVA CARANOWI PRABHU I MADANIE MATAJI ZA PRACĘ NAD TYM TEKSTEM.Madana pisze:Oczywiście Madhav Caran das.
Ki jay
Dandavats!Purnaprajna pisze:Przyłączam się do podziękowań!Trisama pisze:BARDZO DZIĘKUJĘ MADHAVA CARANOWI PRABHU I MADANIE MATAJI ZA PRACĘ NAD TYM TEKSTEM.Madana pisze:Oczywiście Madhav Caran das.
Ki jay