Dwóch Prabhupadów i dwóch Juga Awatarów

Świadomość Kryszny to miłość do Boga. Jeśli nie nauczyłeś się kochać Boga, wówczas jakie znaczenie ma twoja religia? Kiedy rzeczywiście jesteś na platformie miłości do Boga, wtedy rozumiesz swój związek z Bogiem – "jestem integralną cząstką Boga". Wówczas rozszerzasz swoją miłość również na zwierzęta. Jeśli rzeczywiście kochasz Boga, wówczas zawarta w tym jest również miłość do insektów. Rozumiesz, że "ten insekt ma inne ciało, ale również jest integralną cząstką mojego ojca; zatem jest moim bratem". Wówczas nie możesz utrzymywać rzeźni. Jeśli utrzymujesz rzeźnie i sprzeciwiasz się poleceniu Chrystusa: "Nie zabijaj", a przy tym ogłaszasz się chrześcijaninem czy hinduistą, to nie jest to religią. Jest to jedynie strata czasu. Ponieważ nie rozumiesz Boga, nie masz miłości do Boga. Podajesz się za członka jakiejś sekty, ale nie ma w tym prawdziwej religii. Taka sytuacja ma miejsce na całym świecie. - A.C. Bhaktiwedanta Swami Prabhupada - Prawda i Piękno - Rozdział 11 - Wyścigi psów czterokołowych
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 07 maja 2010, 16:13

Mam już dość korespondencji od przyjaciół z innych sang.

Dowiedziałem się od żony, że on może upublicznić moje listy, jak juz to robił, więc nie mam nic do ukrycia, zamieszczam odpowiedź na indoktrynowanie mnie:

Chyba kpisz z tą korespondencją do mnie. Jezeli nie umiesz liczyć do czterech to nie umiesz liczyć do pięciu. Wg logiki twojej i twoich podobnych kolegów gdybyś przeczytał materiały, które dla was udostępniłem na Nama-Hatta.pl to wrćcilibyście do ISKCON-u, chyba, że duchowość was nie interesuje w tym wydaniu, a wtedy nie ma sensu kupować kredensu. Przecież napisałeś że to co ci wysłałem jest inspirujące, dlaczego kpisz cynicznie ze mnie? Jeśli nie chcesz pobierać ode mnie nauk to nie zawracaj mi głowy, bo są tacy co chcą i rozumieją i dla nich mam czas. Tak jak na wojnie najpierw leczy się lekko rannych a cięzko rannych w drugiej kolejności, gdyż lekko ranni mogą szybko wrócić na pole bitwy. Ja też nauczam. Jeżeli jak już pisałem na Harinamie, w społeczeństwie jest taka masa osób w sile ignorancji a wy krytykujecie osoby, które zrozumiały swą pozycję i chcą się wznieć do dobroci, to uwazam to za niereligijne i piekielne w skutkach oraz zaprzeczające naukom Bhagavad Gity. Nauczacie jak akwizytorzy na szkoleniach: "ten człowiek ma nasze pieniądze tylko o tym nie wie. Musicie odebrać wasze pieniądze." To jest napad. Uczciwiej będzie tak postawić sprawę. Ideologia jest tu zasłoną. Jak mówią; kit się zawsze znajdzie. Kiedyś napadli mnie i okrążyli skinhedzi i w końcu cała agresja i nauczanie o polskości miały uzasadnienie abym dał im parę złotych a puszczą mnie w spokoju. Tak jak dziś jeden bhakta podał mi przykład, wasze zachowanie jest jak na bazarze, gdzie namawiaja cię abyś zagrał w odkryte karty żebyś wygrał, ale tu nie chodzi o to abyś wygrał, dlatego tak namawiają i kuszą. Jesteście jak prostytytki, które kochają swoją pracę obiecując spełnienie marzeń, jak muchomor w lesie przyciągający wzrok. Nie wszystko złoto co się święci. Specjalnie dla ciebie przepisuję teraz wykład Mahadyutiego Prabhu, (myślę, żę będziesz w ekstazie i krzykniesz: Eureka!!!) który dobitnie o tym mówi, żebyście zrozumieli swój błąd i poczuli trochę wstydu a wtedy można coś naprawić, ale ty masz to w duszy tak naprawdę, tak jak z naszą spółką, chciałeś nas wyrolować i poprzez zły wpis przy którym się upierałeś z ignorancji lub z premedytacją, mieć roszczenia do naszej firmy. Tydzien czasu zajeło wytłumaczenie ci że masz żły wpis, ale ty pierwsze co robisz to kazesz pozostałym wspólnikom dostosowac bład do siebie i rozkazujesz i krzyczysz wręcz na innych. Siła przekonan nie świadczy jednak o ich prawdziwości więc wszystko ma konsekwencje. A teraz wyrolowałeś nas i założyłeś sobie drugą spółkę obchodząc nas. Tak samo w życiu duchowym. Chciałem być wyrozumiały i ponad podziałami, ale sam widzisz, problem jest w tobie. Nie zobaczysz go dopóki nie założysz, że nie jesteś pępkiem wszechswiata. Nie da się zobaczyć problemu jeśli nie masz perspektywy. Dlatego w tym życiu kazdy potrzebuje właściwego guru, który nie będzie dawał inicjacji przez skypa czy telefon po 40 minutach od przyjścia na spotkanie. Potrzeba też kwalifikowanego ucznia. Twój ateizm da ci porażkę i cierpienie. Twoje działania i argumentacja to mentalność Kalego. Zastanów się kolego. Nie życzę sobie twojego spamowania, traktuję to tak samo jak zaproszenia od pań szukających miłych panów na naszej klasie czy gg. Nie jestem miłym panem w twoim mniemaniu, więc skończ z tą farsą. Od teraz lądujesz tam gdzie reklamy viagry i informacje, ze zostałem wylosowany i wygrałem nagrodę albo, że ktoś chce się ze mną podzielić swoimi pieniędzmi bo mnie lubi. Jestem wyrzeczony jak widzisz i kultura nakazuje wspierać taką osobę w jej determinacji. Mozesz też uwazać, ze jestem głupcem ale rób to otwarcie, inaczej zrobi się szujowo i ściągniesz na siebie olbrzymią ilość złej energii, która zatrzyma cię w tym świecie jako bonus, wygraną nagrodę, gdy będziesz wracał do Boga.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 maja 2010, 11:18

Mahadyuti Prabhu:

SIKSZA I DIKSZA U TRIPURARI SWAMIEGO I NARAJANA SWAMIEGO:


Filmiki na dole artykułu pt: Prawdziwy guru i prawdziwy uczeń

http://www.nama-hatta.pl/articles.php?article_id=336
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Zablokowany