Strona 4 z 5

: 02 lip 2008, 19:08
autor: drzewo
Z pewnoscia w swiatle nauk Waisznawiazmu, Sali baba nie jest nauczycielem za ktrym warto podazac. MOze miec bardzo duzo dobrch cech i dobrych przemiotow ale nie naucza popsrtu wedanty czyli konca Wiedzy, czyli Kryszny.

nawet imo wilu dobrych nauk, poprstu nie naucza ostatecznej relaicacii ze nytya kryszna dasa, ze jestesmy sugami Kryszny. Dla niego ostatecznym apogeum nauk jest stwierdzenie ze JESTESMY BOGIEM.

Dlatego, jego nauki beda przyciagaly osoby, ktre szukaja wlasnie takich nauk.

oczywscie pochdzi z Indii. ma te same zalzonia podstwewe wegetarnizm, reinkarnacia, szacunek dla Kryszny, ramy i intonowania Mantr.

ale ostatecznie, naprawde ostatecznie, zywa istata po uwolniniu sie od umyslu i roznych koncpecii - wedlog naszych aczarjow- sama z siebie staje sie swiadoma Kryszny. Swiadomsc Kryszny jest w naszym wnetrznu, nie jest nam narzucona. Raczej koncepcja bycia Bogiem jest nazucona i sztuczna. Nie mozna w jej trfac wiecznosc.

Naturalnie, podnaszac rece w gore, bedziemy czuc ze jestesmy sluga pierwatnego zrodla. A nie my=pierwatne zrodlo.

: 13 lip 2008, 22:39
autor: Madhumalati
Ja tam nie mam zdania na jego temat, ale kiedys zjadlam troche wibutti i żyje, tak wiec nie moze byc zły :lol:

: 02 cze 2010, 13:17
autor: Gopikanta
Nie da się ukryć, że sporo osób które interesują się szeroko rozumianym orientem (w skład którego wchodzą buddyzm, shintoizm, zaratustrianizm, taoizm, zen, feng-shui, shivaizm, shiaktyzm, yoga ale też i niestety bollywood) :roll: trafia do Świadomości Kryszny całkiem pokrętną drogą, musząc spróbować niejednego. W tym gronie można wyodrębnić osoby o wyższych potrzebach i takich co różnic tych poziomów nie zauważą.
Mówiąc o poziomach zrozumienia trzeba wspomnieć, że większość wyznawców Satyi Saibaby przekonuje innych doniosłością jego pokazów i manifestacji mocy siddhi. Czy posiada on je w rzeczywistości i w jakim stopniu to osobny temat, który też warto pociągnąć.
Śrila Prabhupada zapytany kiedyś przez uczniów o jego umiejętność materializowania złotych przedmiotów spytał tego ucznia czemu zatem Saibaba handluje kadzidłami??. Owszem to zastanawiające czemu bhagavan który może mieć wszystko potrzebuje wsparcia finansowego i zakłada konta bankowe na które płyną pieniądze z całego świata
Saibaba rzeczywiście jest w stanie przekonać pewne grono osób o dość specyficznym myśleniu. Mnie osobiście nie przekonuje manifestacja mocy i magiczne sztuczki.

Podobnie twierdzi moja babcia katoliczka, że tylko Kościół Katolicki jest prawdą bo tam jest tyle cudów takich jak zamiana hostii w krew, stygmatycy, o0bjawienia maryjne, cudowne uzdrowienia w Mejugorye, Lourdes, Gwadelupie, Licheniu i Częstochowie. I powtarza mi o nich zupełnie nie rozumiejąc, ze na mnie to nie robi wrażenia.

Idąc tą drogą można dojść do przekonania, że wszędzie tam gdzie dzieją się rzeczy nadprzyrodzone musimy wierzyć, że jest to źródło prawdy. a ja mówię: ludzie pobudka to jest właśnie maya, iluzja służąca do zwodzenia i oszukiwania ludzi. To jest właśnie utrudnienie w samorealizacji, materialne korzyści jak i cudowne uzdrowienie zatrzymują naszą świadomość na etapie gun natury materialnej i nie pozwalają wznieść się ponad to co dotykalne i empiryczne.

A prawdziwy Bhagavan przez duże "B" jest samowystarczalny, zrealizowany, wieczny, piękny i nade wszystko transcendentalny

: 02 cze 2010, 13:21
autor: Gopikanta
jeszcze zapomniałem dodać, ze gdybym upatrywal swojego zbawienia we wszystkim co jest nadprzyrodzone to zacząłbym modlić się do UFO, bo o nim akurat wiem najwięcej. stąd też mój podpis staly pod postem, cuda i manifestacje mnie nie przekonują, przekonuje mnie spójność koncepcji, owoce działalności i wyraźnie zarysowany cel ostateczny

: 04 cze 2010, 23:25
autor: Gauri
Jesli uwaznie posłuchacie wykladow i rozmow ze spacerow z Srila Prabhupadem(ktore za zycia przetlumaczyl dla nas nasz drogi bh Janek),szczegolnie spacery z wrindawan.
Usłyszycie ze Srila Prabhupada krytykuje Sai babe i jego "cuda"
bardzo przepraszam ze nie podam dokladnie,w ktorym spacerze i wykladzie .Ale to moze lepiej bo wiecej czasu zajmie wam dojcie do odp,na wasze pytania,w towarzystwie Srila Prabhupada.Ktory był przeciwnikiem cudotworstwa w kazdym wydaniu. Gdy ktos kiedys go zapytał,Swami'ji ,a jakiego cudu ty potrafiłes dokonac? Srila Prabhupada pokazywał ,na swoich uczniow i powiedział,z ludzi ostatniej kategorji,zrobiłem ,ludzi pierwszej klasy.

Srila Prabhupada wiele razy mowił. Skad wiesz ze Saibaba jest Bogiem? Bo On tak mowi,(S>Prabhupada)zapytaj go czy pokaze Ci forme kosmiczną(Uczen)...On Mowi ze nie mam oczu by mi ją pokazac,ale jeden z jego zwolenikow ,mowił ze widział te forme (S.Prabhupada) ...i co widział:-)
(uczen)gwiazdy i swiatło (Srila Prabhupada)...powiedz mu ze jak bym go kopnoł to tez by zobaczył swiatło i gwiazdy.:-)))))
Srila Prabhupada byl zawsze "wrogiem " Mayavada Filozofii,jaką rowniez prezentuje SaiBaba. i inne fałszywe inkarnacje.
W filozofi mayavada ,takie zasady jak nie czynienia drugiemu co tobie nie miłe ,jest powszechne i w tym rowniez sie zgadzamy. Tylko ze my tego unikamy ,bo wiemy ze kazdy jest cząską Kryszny,a zatem dowodem jego istnienia i łaski,a Oni (mayavada) twierdzą,ze nie nalezy tak robic bo jesli jestes wszystkim to robisz krzywde sobie,zatem bedziesz cierpiał(wiec Oni mają na wzgledzie przedewszystkim siebie,swoje dobro. Bhakta jest zainteresowany dobrem Kryszny.

: 04 cze 2010, 23:32
autor: Gauri
Gothfryd pisze:jeszcze zapomniałem dodać, ze gdybym upatrywal swojego zbawienia we wszystkim co jest nadprzyrodzone to zacząłbym modlić się do UFO, bo o nim akurat wiem najwięcej. stąd też mój podpis staly pod postem, cuda i manifestacje mnie nie przekonują, przekonuje mnie spójność koncepcji, owoce działalności i wyraźnie zarysowany cel ostateczny
Witaj przyjacielu Cel ostateczny,czyj???? masz na wzgledzie?
Srila Prabhupada ,kiedys został obdarzony pewną uwagą ,od swej uczenicy,a było to na mauritiusie...Prabhupada widziałam UFO,czy ja naprawde to widziałam,czy Oni istnieją(S.Prabhupada) Tak ,ale nie mysl ze są do nas przyjaznie nastawieni.
Twoj Znajomek.Gauranga! :D
p.s.
Czy z drugiej strony cuda takie co dzinne jak to,np. ze zjadasz cos i nie myslisz by sie przetrawiło,a jednak to sie dzieje,czy to Cie nie przekonuje.
ze w swoim niezbyt byc moze roztropnym wieku(jak wiekszosc) z nas toxykowałes sie roznymi substancjami,a jednak zyjesz myslisz i ti logicznie,czy to Cie nie przekonuje.? czy to ze ludzie robią tyle noinsensow,a Bog jedynie oczyszcza ich wylenymi strugami deszczu ,czy to nas nie przekonuje.......itd itpPozdrawiam Bardzo serdecznie

: 04 cze 2010, 23:34
autor: Gauri
Madhumalati pisze:Ja tam nie mam zdania na jego temat, ale kiedys zjadlam troche wibutti i żyje, tak wiec nie moze byc zły :lol:
Tylko zobacz jaka jestes blada od tamtej pory:-)
Przepraszam za zart :D
p.s.
czy to wibhuti było ofiarowane:-) :?: :lol:

: 04 cze 2010, 23:45
autor: Gauri
Gothfryd pisze:Nie da się ukryć, że sporo osób które interesują się szeroko rozumianym orientem (w skład którego wchodzą buddyzm, shintoizm, zaratustrianizm, taoizm, zen, feng-shui, shivaizm, shiaktyzm, yoga ale też i niestety bollywood) :roll: trafia do Świadomości Kryszny całkiem pokrętną drogą, musząc spróbować niejednego. W tym gronie można wyodrębnić osoby o wyższych potrzebach i takich co różnic tych poziomów nie zauważą.
Mówiąc o poziomach zrozumienia trzeba wspomnieć, że większość wyznawców Satyi Saibaby przekonuje innych doniosłością jego pokazów i manifestacji mocy siddhi. Czy posiada on je w rzeczywistości i w jakim stopniu to osobny temat, który też warto pociągnąć.
Śrila Prabhupada zapytany kiedyś przez uczniów o jego umiejętność materializowania złotych przedmiotów spytał tego ucznia czemu zatem Saibaba handluje kadzidłami??. Owszem to zastanawiające czemu bhagavan który może mieć wszystko potrzebuje wsparcia finansowego i zakłada konta bankowe na które płyną pieniądze z całego świata
Saibaba rzeczywiście jest w stanie przekonać pewne grono osób o dość specyficznym myśleniu. Mnie osobiście nie przekonuje manifestacja mocy i magiczne sztuczki.

Podobnie twierdzi moja babcia katoliczka, że tylko Kościół Katolicki jest prawdą bo tam jest tyle cudów takich jak zamiana hostii w krew, stygmatycy, o0bjawienia maryjne, cudowne uzdrowienia w Mejugorye, Lourdes, Gwadelupie, Licheniu i Częstochowie. I powtarza mi o nich zupełnie nie rozumiejąc, ze na mnie to nie robi wrażenia.

Idąc tą drogą można dojść do przekonania, że wszędzie tam gdzie dzieją się rzeczy nadprzyrodzone musimy wierzyć, że jest to źródło prawdy. a ja mówię: ludzie pobudka to jest właśnie maya, iluzja służąca do zwodzenia i oszukiwania ludzi. To jest właśnie utrudnienie w samorealizacji, materialne korzyści jak i cudowne uzdrowienie zatrzymują naszą świadomość na etapie gun natury materialnej i nie pozwalają wznieść się ponad to co dotykalne i empiryczne.

A prawdziwy Bhagavan przez duże "B" jest samowystarczalny, zrealizowany, wieczny, piękny i nade wszystko transcendentalny

Gothfrydzie, ten text jest bardzo cudowny(to jest cud) ze Gothfryd mysli,w dodatku samodzielnie,pomaga nam ,bierze nieraz udzial w gloryfiowaniu bhagavana-Kryszny,uzycza głosu do swiadomych Kryszny filmow,
Piekny text Bravo bravissimo,Przyjacielu.
p.s.
Dodam ze nie jeden Bhaktanie ma takich przemyslen co Ty,jestem szczerze pod wrazeniem :D :D

: 05 cze 2010, 07:02
autor: yogamaya
Podoba mi się komentarz z kadzidłami :D

: 05 cze 2010, 07:04
autor: Green_lake
Mi się jego nauczanie b podoba.