Strona 3 z 5

: 30 cze 2008, 19:10
autor: drzewo
varaha pisze:
drzewo pisze:Glowna roznica miedzy tym co naucza Sali baba a Waisznawiazmem, jest popsrtu prezentowanie innej nauki, innej sciczki innej tradycii.
Słyszałes kiedys o takim pojęciu jak 'sukcesja uczniow'? jaka jest kwestia ścieżki i tradycji bez niej?
Nie rozumiem pytania./ Chesz powiedziec ze Sali baba nie mial guru?

: 30 cze 2008, 19:14
autor: John
Wydaje mi się iż wzajamną walką nie dojdziemy do porozumienia. Przytoczę jedynie fragment z Prabhupady, ,,Łatwa podróż na inne planety" : ,, Dobry bhakta nie wyśmiewa innych religii, czy też ich sposobu oddawania czci. Nie wyśmiewa też Osoby Boga ani jego bhaktów". Musimy dojść jakimś pokojowym językiem do porozumienia.

: 30 cze 2008, 21:31
autor: Mathura
Vivecana pisze: Kiedy dyskutujesz i argumentujesz przeciw czemuś, to to jest krytyka.

Dziękuję za rady, mimo/tym bardziej, że o nie nie prosiłem.

Dyskutowanie i argumentowanie, wymiana myśli i poglądów, nie jest równoznaczna z krytyką. Ktos przedstawia mi swój punkt widzenia, a ja przedstawiam swój. Nie gardzę tą drugą osobą, nie wysmiewam jej sposobu działania, choć wcale nie muszę się z nią zgadzać. Czy jest to sprzeczne z duchem Waisznawizmu?

Co do rady? Nie pochodzi ona ode mnie. Te zdanie znajdziesz w książkach Parbhupady. Słyszałem je również często wśród bhaktów. Ty pewnie też.

Kończę tę dyskusję bo nie zmierza ona w dobrym kierunku. Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam.

Hare Kryszna

: 30 cze 2008, 21:51
autor: Vivecana
Mathura pisze:Ktos przedstawia mi swój punkt widzenia, a ja przedstawiam swój.
No i fajnie, też tak lubię.
Mathura pisze:Nie gardzę tą drugą osobą, nie wysmiewam jej sposobu działania, choć wcale nie muszę się z nią zgadzać.
No i słusznie, tylko co to ma wspólnego z tą rozmową? Ktoś gardzi czy wyśmiewa?
Mathura pisze:Czy jest to sprzeczne z duchem Waisznawizmu?
Nie, nie jest. A krytyka jest?
Mathura pisze:Kończę tę dyskusję bo nie zmierza ona w dobrym kierunku.
Ciekawe, kto się do tego przyczynił. Na pewno nie ty, bo przecież to ty zwracasz na to uwagę :)
Mathura pisze:Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam.
Jak ja bym chciał być taki pokorny :)

Wszystkiego dobrego, Mathura.

: 01 lip 2008, 08:03
autor: Mathura
Vivecana pisze:
Mathura pisze:Ktos przedstawia mi swój punkt widzenia, a ja przedstawiam swój.
No i fajnie, też tak lubię.
Mathura pisze:Nie gardzę tą drugą osobą, nie wysmiewam jej sposobu działania, choć wcale nie muszę się z nią zgadzać.
No i słusznie, tylko co to ma wspólnego z tą rozmową? Ktoś gardzi czy wyśmiewa?
Mathura pisze:Czy jest to sprzeczne z duchem Waisznawizmu?
Nie, nie jest. A krytyka jest?
Mathura pisze:Kończę tę dyskusję bo nie zmierza ona w dobrym kierunku.
Ciekawe, kto się do tego przyczynił. Na pewno nie ty, bo przecież to ty zwracasz na to uwagę :)
Mathura pisze:Jeśli kogoś obraziłem to przepraszam.
Jak ja bym chciał być taki pokorny :)

Wszystkiego dobrego, Mathura.
No i proszę, nie da sie spokojnie odejść:) Widzę Prabhu, że zawsze musisz byc "mądrzejszy"i miec ostatnie słowo.
Po tej krótkiej wymianie zdań z Tobą sądzę, że to właśnie Ty manipulujesz słowami, choć zarzucasz to mi.
Ja tylko wyraziłem swoje zdanie odnosnie tematu i tyle. Natomiast Ty od razu wyjechałes tu z "psami i draniami". Nie zgadzam sie z Twoją interpretacją, że wszyscy takowymi są. Skąd wiesz kim sam byłeś w poprzednich wcieleniach? Skąd wiesz kim te "psy i dranie" będą w przyszłości?
B.G. 12.3-4
"Ale i ci, którzy całkowicie oddali się wielbieniu niezamanifestowanego, niepoznawalnego przez zmysły, wszechprzenikającego, niepojętego, niezmiennego, trwałego i niewzruszonego (bezosobowej koncepcji Prawdy Absolutnej), kontrolując wszystkie zmysły i bedącjednakowo ustosunkowanymi do wszystkich - i takie osoby, mające na względzie dobro wszystkich, w końcu Mnie osiągają".

Co do pokory to daleko mi do niej. Napisałem, że kończę te dyskusję bo szkoda mi czasu na obszczekiwanie się nawzajem niczym... sam domyśl się co. (lubisz wszak nazywać tak innych)

Pozdrawiam i też życzę wszystkiego dobrego

: 01 lip 2008, 08:34
autor: Vivecana
Mathura pisze:szkoda mi czasu na obszczekiwanie się nawzajem niczym... sam domyśl się co. (lubisz wszak nazywać tak innych)
Powinieneś się wstydzić za tę niesmaczną, nieuzasadnioną i krzywdzącą insynuację.

: 01 lip 2008, 12:29
autor: Vaisnava-Krpa
Nie wyzywajcie się nawzajem, bo takie tony będą musiały zostać usunięte. Bez emocji. Czy czytaliście rozdział siódmy tego artykułu?
http://www.nama-hatta.pl/readarticle.php?article_id=204


I to powinna być odpowiedź.

: 01 lip 2008, 18:49
autor: John
Dobrze że wkroczył Arkadiusz bo zaczęło się robić ostro. Po artykule każdy powinien mniej więcej znać odpowiedź na zadane pytanie. Niektórzy chyba zbyt emocjonalnie podeszli do tematu.

: 02 lip 2008, 12:15
autor: Green_lake
Póki co widzę, że Sai Baba poróżnił niektórych forumowiczów :)

: 02 lip 2008, 17:21
autor: John
No my Green_lake się zgadzamy co do tego że Jego nauka posiada również i jakieś pozytywne strony, mimo negatywnych niektórych działań, ale niektórzy nie potrafią się chyba porozumieć. Mniej emocji.