Sathya Sai Baba
Sathya Sai Baba
Mam pytanie odnośnie Sai Baby. Napiszcie jakie jest wasze zdanie na jego temat jak bardzo jego nauki są zbliżone do naszych ?. Opinie są bardzo sprzeczne jednio go uznają za wielkiego Guru inni za oszusta. Na moje oko Sai Baba robi wiele dobrego i jego nauki są dość zbieżne z naszymi co sądzicie ?
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
Rama Rama Hare Hare
Ja wspomniałem nie jestem specjalistą i proszę o waszą opinię, natomiast jeśli chodzi o podobieństwa to są to:
-wegetarianizm
-miłość wobec wszelkich stworzeń oraz przedmiotów
-powstrzymanie się od spożycia alkoholu, palenia papierosów i zażywania narkotyków
-nieprzywiązywanie się do świata materialnego
-wszystko co stworzone jest iluzją (maja) jedynie Bóg jest rzeczywisty
i inne. NIe oceniam tak czy tak pytałem o opinię bo nie wiem jak się do niego ustosunkować.
-wegetarianizm
-miłość wobec wszelkich stworzeń oraz przedmiotów
-powstrzymanie się od spożycia alkoholu, palenia papierosów i zażywania narkotyków
-nieprzywiązywanie się do świata materialnego
-wszystko co stworzone jest iluzją (maja) jedynie Bóg jest rzeczywisty
i inne. NIe oceniam tak czy tak pytałem o opinię bo nie wiem jak się do niego ustosunkować.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
Rama Rama Hare Hare
Stwierdziłeś, że robi dużo dobrego i że są podobieństwa, dlatego poprosiłem o rozwinięcie tej myśli.John pisze:Ja wspomniałem nie jestem specjalistą
i proszę o waszą opinię,
Wielu chrześcijan, ateistów, buddystów itp są wegetarianami.John pisze:natomiast jeśli chodzi o podobieństwa to są to:
-wegetarianizm
My nie kochamy przedmiotów, zaś miłość do stworzeń to wypadkowa/zbieżna z wegetarianizmem i wyznaje ją miliony ludzi różnych opcji.John pisze:-miłość wobec wszelkich stworzeń oraz przedmiotów
To także jest dość uniwersalna zasada religijna.John pisze:-powstrzymanie się od spożycia alkoholu, palenia papierosów i zażywania narkotyków
-nieprzywiązywanie się do świata materialnego
To akurat go różni od nas. My tak nie uważamy.John pisze:-wszystko co stworzone jest iluzją (maja) jedynie Bóg jest rzeczywisty
Jeśli chodzi o to czy jest oszustem, czy nie, to odpowiedz sobie na zasadnicze pytanie - za kogo się Sai Baba uważa i kogo czci on i jego uczniowie, a także jakie świadectwo daje praktycznym życiem. Sama zbieżność paru powierzchownych idei to za mało.
Zapomniałeś o czynionym przez niego dobru.
PS. Wątek o Sai Babie znajduje się na forum Vrindy. Użyj wyszukiwarki.
OK sprawdzę natomiast uważam iż każdy kto propaguje wegetarianizm zakaz intoksykowania się mimo może swej niewielkiej zbieżności i uniwersalności przyczynia się chociaż w niewielkim stopniu do poprawienia losu zwierząt czy ludzi. Co do reszty jak mówiłem nie jestem specjalistą po prostu chciałem wiedzieć co mam mówić jak ktoś mnie o to zapyta więc przyjmuję twoją opinię.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
Rama Rama Hare Hare
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Też podobnie uważam, że każdy kto propaguje szczytne idee, tj te które wymieniłeś, przyczynia się do wznoszenia siebie czy innych, ale nie wiele Ci pomogę, bowiem sam o nim jedynie wiem tyle, że ktoś taki istnieje bądź nawet istniał.John pisze:OK sprawdzę natomiast uważam iż każdy kto propaguje wegetarianizm zakaz intoksykowania się mimo może swej niewielkiej zbieżności i uniwersalności przyczynia się chociaż w niewielkim stopniu do poprawienia losu zwierząt czy ludzi. Co do reszty jak mówiłem nie jestem specjalistą po prostu chciałem wiedzieć co mam mówić jak ktoś mnie o to zapyta więc przyjmuję twoją opinię.
Ale odpowiem inaczej.
każdy z nas jest na róznym etapie rozwoju, wobec czego dla każdego (czy jakiejś grupy ludzi) inny guru będzie autorytetem i będzie go prowadził.
Stąd też, jak się orientujesz jest całe mnóstwo systemów religijnych. Bo nie może byc jednej uniwersalnej religii dla wszystkich.
To tak jakby zrobić w szkole tylko jedną klasę. Powiedzmy najwyższą!
Pozostali, młodsi nie zrozumieliby materiału, którego uczą sie starsi.
Z kolei gdyby wszyscy uczyli się w klasie pierwszej... byłaby mozliwa progresja:)
Tak to mniej wiecej moim zdaniem wygląda.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]