jak robic sankirtan!

Praktyka duchowa a realia życia codziennego. "Wszystko ma pierwotną przyczynę, czyli nasienie. W przypadku każdej koncepcji, programu, planu czy projektu najpierw rozmyśla się nad planem i to nazywane jest bija, czyli nasieniem. Bhakti-lata-bija,czyli nasionko służby oddania stanowią metody, zasady i nakazy, przy pomocy których jesteśmy doskonale szkoleni w służbie oddania. To bhakti-lata-bija otrzymuje się od mistrza duchowego dzięki łasce Kryszny." - Madhya 19.152 Zn.
ewa
Posty: 3
Rejestracja: 10 mar 2008, 13:14

jak robic sankirtan!

Post autor: ewa » 26 maja 2008, 09:57

Hariblo!. Pamho! Agtsp!.
Pokłony!. Jestem osoba nie doświadczona więc pytam. Mianowicie chodzi o sankirtan. proszę o rade doświadczone osoby. Jak , w jaki sposób, rozprowadzać książki Srila Prabhupada?.

Czy robić to w sari, bez sari , na ulicy. czy moze siąść i śpiewać mantrę , wśród znajomych... po prostu nie mam zielonego pojęcia... Jak to robić?
proszę o jakieś wskazówki, przemyślenia, rady wnioski....
Wasza sluga ewa.

Awatar użytkownika
Trisama
Posty: 254
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:31

Re: jak robic sankirtan!

Post autor: Trisama » 26 maja 2008, 11:03

ewa pisze:Hariblo!. Pamho! Agtsp!.
Pokłony!. Jestem osoba nie doświadczona więc pytam. Mianowicie chodzi o sankirtan. proszę o rade doświadczone osoby. Jak , w jaki sposób, rozprowadzać książki Srila Prabhupada?.

Czy robić to w sari, bez sari , na ulicy. czy moze siąść i śpiewać mantrę , wśród znajomych... po prostu nie mam zielonego pojęcia... Jak to robić?
proszę o jakieś wskazówki, przemyślenia, rady wnioski....
Wasza sluga ewa.
To bardzo inspirujące czytać jak entuzjastycznie podchodzisz do tej służby oddania. Najlepiej zgłoś się do najbliższej świątyni lub ośrodka i poddaj sie szkoleniu. Ta służba nie jest łatwa. Jest bardzo odpowiedzialna. To nie tylko kwestia stroju czy miejsca, lecz głównie odpowiedniej świadomości. Wszystkie sposoby jakie wymieniłaś są dobre, jeśli umiesz to odpowiednio zrobić. Mam nadzieję, że Twoje pragnienie spełni się szybko i znajdziesz odpowiednich nauczycieli, którzy pomogą Tobie.

ewa
Posty: 3
Rejestracja: 10 mar 2008, 13:14

Post autor: ewa » 27 maja 2008, 08:19

dziękuje za odp. niestety mieszkam daleko od najbliższego ośrodka , a tym bardziej świątyni Pana Kryszny. Pozostaje mi tylko net. ( szanse na odwiedziny w którymś z ośrodków są jak zarazie nikle.).
Pozostają jeszcze odwiedziny na tourze. ( w przerwie w pracy). :lol: ts. ewa

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 27 maja 2008, 15:27

fajnie. Zdaje sie ze najwazniejsze to chciec.

Ale w sumie racja jest tez w tym zeby porozmawiac albo zobaczyc albo byc pod okiem kogos kto wie jak to sie robi.:) Byc sklonnym i otwartym na uwagi.

Gauri
Posty: 313
Rejestracja: 29 lis 2006, 16:49

Post autor: Gauri » 28 maja 2008, 08:34

Poklony.:D
Zgadzam sie z przedmowcami. Mysle ze odwiedziny letniego fstivalu indii
jest dobrym pomyslem. proponuje udac sie do bhaktow ktorzy w namiocie z ksiązkami podczas festivalu prezentują ksiązki i je sprzedają.
Tam od radhaCarana pr mozna sie sporo nauczyc .
radze tez wczesnuiej przecztac prezentowane pozycje by wiedziec o czym mowic ,najwazbiejsze by byc szczerym i milym dla osob ktore zatrzymujesz . srila prabhupada mawia.....

Nawet jeśli nie sprzedasz książki ,ale ta osoba odejdzie zadowolona to równiez jest sukces, jednak jeśli nie sprzedasz książki i osoba odchodzi w dodatku zaniepokojona, jak mawiał Prabhupada, wówczas jesteś najwiekszym draniem.

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 28 maja 2008, 11:17

Zawsze można sprzedawać książki na allegro czy ebay i wkleić tam jakiś fajny inspirujący opis, który być może kogoś zainteresuję. Życzę powodzenia.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Gauri
Posty: 313
Rejestracja: 29 lis 2006, 16:49

Post autor: Gauri » 28 maja 2008, 19:12

John pisze:Zawsze można sprzedawać książki na allegro czy ebay i wkleić tam jakiś fajny inspirujący opis, który być może kogoś zainteresuję. Życzę powodzenia.

Jest to jakis sposob.,i fakt ze mozna i od tego zcząc.Niewiem nigdy nie sprzedalem ksiązki S.Prabhupada przez Allegro,ale wiem z doswiadczenia zze nie ma to jak prawdziwie personalny komntakt Twarzą w twarz ,czy sercem w serce :D

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 29 maja 2008, 08:07

Na pewno przez kontakt bezpośredni możesz przekazać więcej, zainspirować itd. Niestety nie zawsze jest to możliwe ale jest to rozwiązanie lepsze.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 29 maja 2008, 19:20

Pamietam kiedys pierwszy raz sprzedawalem ksiazki bez szkolenia bhtow. Poprstu ktos powiedzial ze treba spadawac:) Ze to Laska i dla innych i dla mnie sluzba.

Wyszlismy na ulice, bez zadnego szkolenia. Spzredalem pare ksiazek:) Mowilem tak po swojemu ze jest Iluzja (maja ) i jest Kryszna (Prawada) I ze treba wybrac i takie tam...jak wtedy pojmowalem, rozumialem...czolem:) No ale pare ksiazke sie spzredalo bylem bardzo zadowolny:)

Potem mialem szkolnie w swatyni, ale mysle ze tak 50% na 50. sie naczylem dobrych i zlych rzeczy. Ze zlych to takie bardzioej mechaniczne podjescie.

Z drugiej strony o ile na mnioe szkolnie w swatyni mysle wywarlo nieknicznie dobry wplyw...( ) to widzialem kilka osob ktre spzrdawaly ksiazki w tak dziwny sposb, obrazajc ludzi, albo z jakims natchniniem czy nawet fanatyzmem, ze jednak rada...by zaczerpnac prznjamij konsultacii od innych wydaje sie rozsadna...

ODPOWIEDZ