Intonowanie Świętego Imienia

Praktyka duchowa a realia życia codziennego. "Wszystko ma pierwotną przyczynę, czyli nasienie. W przypadku każdej koncepcji, programu, planu czy projektu najpierw rozmyśla się nad planem i to nazywane jest bija, czyli nasieniem. Bhakti-lata-bija,czyli nasionko służby oddania stanowią metody, zasady i nakazy, przy pomocy których jesteśmy doskonale szkoleni w służbie oddania. To bhakti-lata-bija otrzymuje się od mistrza duchowego dzięki łasce Kryszny." - Madhya 19.152 Zn.
Awatar użytkownika
ziuka
Posty: 84
Rejestracja: 09 lis 2007, 16:41
Lokalizacja: Wronów k. Puław

Intonowanie Świętego Imienia

Post autor: ziuka » 10 lis 2007, 19:54

Święte Imię

Fragment książki Srila Bhakti Raksaka Sridhary Goswamiego Maharadży

" Aby być skutecznym, dźwięk świętego imienia Kryszny musi być duchowej jakości. Święte imię Kryszny jest nieograniczone i może usunąć wszystko co w nas niepożądane, ale imię to musi być postrzegane w prawdziwie duchowy sposób. To nie może być jedynie fizyczna imitacja, wytwór warg i języka. Taki dźwięk nie jest świętym imieniem. Aby święte imię było prawdziwe – czy to imię Kryszna, Hari, Wisznu czy Narajana – musi być Ono vaikuntha-nama: powinno mieć duchową egzystencję, duchowe podłoże. Przy wibrowaniu świętego imienia wszystko opiera się na tej zasadzie" Skąd możemy wiedzieć , odnośnie samego siebie ,że Święte Imię które intonujemy ma duchową egzystencję , duchowe podłoże , czy jest to fizyczna imitacja?

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 10 lis 2007, 21:14

wow. dobry fragment.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Caturmukha dasa

Re: Intonowanie Świętego Imienia

Post autor: Caturmukha dasa » 11 lis 2007, 22:33

Ziuka napisała:
Skąd możemy wiedzieć , odnośnie samego siebie ,że Święte Imię które intonujemy ma duchową egzystencję , duchowe podłoże , czy jest to fizyczna imitacja?
Jeśli oddajesz Krysznie jedynie wysiłek swoich warg i języka, to nie jest to wielki wyczyn, gdyż swoją uwagę, pranę, umysł i serce możesz oddać czemuś innemu. Jeśli nauczysz papugę maha-mantry, to nawet ona może oddać wysiłek swoich warg i języka.

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: Intonowanie Świętego Imienia

Post autor: RafalJyot » 12 lis 2007, 00:17

ziuka pisze: Skąd możemy wiedzieć , odnośnie samego siebie ,że Święte Imię które intonujemy ma duchową egzystencję , duchowe podłoże , czy jest to fizyczna imitacja?
Przemiana zaczyna się od sankalpa czyli szczerego przedstawienie/zadeklarowania, iż dany wysiłek czyniony jest ku zadowoleniu Krsny. Gdy ta szczerość się utrzymuje, wtedy spod materialnych karmendriya (zmysłów działania) wyłaniają się duchowe zmysły, które są w stanie odebrać duchowy dzwięk zawarty w mantrze.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

varaha
Posty: 66
Rejestracja: 12 sty 2007, 18:42

Re: Intonowanie Świętego Imienia

Post autor: varaha » 12 lis 2007, 10:12

Caturmukha dasa pisze: Jeśli oddajesz Krysznie jedynie wysiłek swoich warg i języka, to nie jest to wielki wyczyn, gdyż swoją uwagę, pranę, umysł i serce możesz oddać czemuś innemu. Jeśli nauczysz papugę maha-mantry, to nawet ona może oddać wysiłek swoich warg i języka.
Zgadzam sie w 99%. Ten 1%, co do ktorego mam powazne watpliwosci- mialem kiedys papugi, ale nie zauwazylem u nich warg :D :D :D

Caturmukha dasa

Re: Intonowanie Świętego Imienia

Post autor: Caturmukha dasa » 12 lis 2007, 11:17

varaha napisał:
Zgadzam sie w 99%. Ten 1%, co do ktorego mam powazne watpliwosci- mialem kiedys papugi, ale nie zauwazylem u nich warg :D :D :D
Gdybyś nie wiedział, to ich sparciałe wargi nazywaja się dziobem.

Awatar użytkownika
Kunja Devata dasa
Posty: 80
Rejestracja: 11 paź 2007, 08:10
Lokalizacja: Dzialdowo

Post autor: Kunja Devata dasa » 12 lis 2007, 15:23

A ja tego nie moge do konca zrozumiec.Jesli widze mahamantre to widze ze jest to Krsna a jesli zaczynam intonowac i powiedzmy niezbyt czysto to wtedy nie jest to Krsna podobnie z Bostwami w swiatyni wiem ze to Krsna ale napewno nie mam takiej 100% wizji duchowej wiec to wtedy nie jest Krsna.Ja mysle ze bez wzgledu czy ja intonuje czysto(w miare mozliwosci)czy nie i czy postrzegam forme Pana materialnie czy nie to ja nie moge tego sprowadzic do materii i jest to transcedentalny dzwiek i duchowa arca vigraha Krsny inaczej jak mozna by bylo sie oczyszczac.
vanca-kalpatarubhyas ca kripa-sindhubhya eva ca patitanam pavanebhyo vaisnavebhyo namo namah

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 12 lis 2007, 17:45

Kunja Devata dasa pisze:A ja tego nie moge do konca zrozumiec.Jesli widze mahamantre to widze ze jest to Krsna a jesli zaczynam intonowac i powiedzmy niezbyt czysto to wtedy nie jest to Krsna podobnie z Bostwami w swiatyni wiem ze to Krsna ale napewno nie mam takiej 100% wizji duchowej wiec to wtedy nie jest Krsna.Ja mysle ze bez wzgledu czy ja intonuje czysto(w miare mozliwosci)czy nie i czy postrzegam forme Pana materialnie czy nie to ja nie moge tego sprowadzic do materii i jest to transcedentalny dzwiek i duchowa arca vigraha Krsny inaczej jak mozna by bylo sie oczyszczac.
Dzięki łasce Aczarjów i CM jest to możliwe, mechanizm jednak pozostaje ten sam. W słowie Krsna -> Ka dotyczy stworzenia (pierwsza litera Brahmy), Ra wznosi ponad to stworznie, Sa to Shakti, Na to akash tatva.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
ziuka
Posty: 84
Rejestracja: 09 lis 2007, 16:41
Lokalizacja: Wronów k. Puław

Post autor: ziuka » 12 lis 2007, 18:26

Jeżeli intonujemy z jakąś materialną motywacją,czy nie będziemy jednak się oczyszczać.Wydaje mi się że wszyscy zaczynając intonować Maha Mantrę Hare Kryszna na początku mają jakąś materialną motywację.Trudno się spodziewać , żeby ktoś od razu miał duchowe pragnienia.Jeżeli nie mamy duchowych pragnień,ale posiadamy jakieś zrozumienie że powinniśmy intonować Maha Mantrę dla własnego dobra to jakiej natury będzie takie intonowanie?

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 12 lis 2007, 19:10

ziuka pisze:Jeżeli intonujemy z jakąś materialną motywacją,czy nie będziemy jednak się oczyszczać.Wydaje mi się że wszyscy zaczynając intonować Maha Mantrę Hare Kryszna na początku mają jakąś materialną motywację.Trudno się spodziewać , żeby ktoś od razu miał duchowe pragnienia.Jeżeli nie mamy duchowych pragnień,ale posiadamy jakieś zrozumienie że powinniśmy intonować Maha Mantrę dla własnego dobra to jakiej natury będzie takie intonowanie?
Tak jak sadhu wspomniał, ważne jest postrzeganie czyli jnana.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

ODPOWIEDZ