NAMA-HATTA

Przed chwilą trochę poszperałem i znalazłem ślady po jeszcze 3 i 4 części tego monologu. Tylko że w tych miejscach jest teraz plansza, z której wynika, że gościu zmienił poglądy, nie chciał obrażać bhaktów, no ogólnie, co złego to nie ja. A ten paszkwil ciągle jest na youtube, bo nie można go z jakichś powodów usunąć. I bądź tu mądry...
Wyjaśnienie: http://www.youtube.com/watch?v=EvsTFVco ... ure=relmfu

Bolito pisze:Znalazłem ślady po jeszcze 3 i 4 części tego monologu. Tylko że w tych miejscach jest teraz plansza, z której wynika, że gościu zmienił poglądy, nie chciał obrażać bhaktów, no ogólnie, co złego to nie ja. A ten paszkwil ciągle jest na youtube, bo nie można go z jakichś powodów usunąć. I bądź tu mądry...

Część 1 i 2 zamieścił
autor: krishnaruinedlife
Ostatnia aktywność: 11 lip 2008
Dołączył(a): 12 cze 2008
Wiek: 34
Kraj: Polska

Część 3 i 4 zamieścił:
autor: hello87651
Ostatnia aktywność: 10 kwi 2011
Dołączył(a): 10 kwi 2011
Wiek: 34
Kraj:Polska

W obu przypadkach wiek 34 lat, więc można myśleć, że to ta sama osoba zmieniła zdanie....
Albo zapomniała jakiegoś hasła do pierwszego konta, aby usunąć filmiki i stworzyła nowe konto aby zamieścić "sprostowanie"...
Czy ktoś ma doświadczenie z Youtube, czy można dowolnie usuwać filmiki??

Jak to ktoś powiedział: " Róbta co chceta"

Nie stoję ani po jego stronie, ale Waszej też nie - w tym temacie. Macie ochotę podyskutować sobie o tym co on mówi? Droga wolna.
Człowiek jest po prostu rozchwiany psychicznie i tyle. Nie wiadomo, w którą stronę akurat przechyli mu się szala. Dlatego wszelka dyskusja z nim i o nim, nie ma sensu. Dokładnie tak jak napisał Trigi. Sprawa z tym filmem jest stara.
Ze dwa miesiące temu jego autor napisał do mnie maila. Adres znalazł na tym forum. Pisał, o swoim zdrowiu, przepraszał za to, że obrażał bhaktów i prosił o inicjacje w Reiki. Wspominał też, ze powrócił do mantrowania.
Jak go pamiętam, to był całkiem fajny chłopak. Studiował w Poznaniu i tam spotykał się z bhaktami. Po ukończeniu studiów zamierzał otworzyć w Koszalinie szkole języka angielskiego. . Osobiście miałem z nim niewielki kontakt. Kilka razy spotkałem go na nama-hatta w Koszalinie. Nie wiem co się stało, że w pewnym momencie mu tak odwirowało. Narobił potem sporo szkód i nerwów napsuł bhaktom, u których odbywały się w Koszalinie spotkania.
Dla mnie jest on kolejnym przykładem tego, jak niewielka jest granica pomiędzy zrównoważeniem, a niezrównoważeniem. Nigdy nie wiadomo, w którym momencie można znaleźć się po tej drugiej stronie.

Mathura pisze: Ze dwa miesiące temu jego autor napisał do mnie maila. Adres znalazł na tym forum. Pisał, o swoim zdrowiu, przepraszał za to, że obrażał bhaktów i prosił o inicjacje w Reiki. Wspominał też, ze powrócił do mantrowania.
Jak go pamiętam, to był całkiem fajny chłopak. Studiował w Poznaniu i tam spotykał się z bhaktami. (...). Osobiście miałem z nim niewielki kontakt. Kilka razy spotkałem go na nama-hatta w Koszalinie. Nie wiem co się stało, że w pewnym momencie mu tak odwirowało. Narobił potem sporo szkód i nerwów napsuł bhaktom, u których odbywały się w Koszalinie spotkania.
Dla mnie jest on kolejnym przykładem tego, jak niewielka jest granica pomiędzy zrównoważeniem, a niezrównoważeniem. Nigdy nie wiadomo, w którym momencie można znaleźć się po tej drugiej stronie.

Życzę mu równowagi i spokoju umysłu. Każdy ma problemy, raz większe, a raz mniejsze.
Nie oceniam jego całego życia a jedynie fragment wypowiedzi na YouTubie, po to, aby nie pozostawić bez echa nieprawdziwej opinii. Myślę, że to tyle w tym temacie z mojej strony...

padmak pisze:W obu przypadkach wiek 34 lat, więc można myśleć, że to ta sama osoba zmieniła zdanie....

Szacunek, przeprowadziłeś głębsze śledztwo. Ja zwróciłem uwagę tylko na to, że wszystkie 4 części mają ten sam tytuł i stąd przyjąłem,że to ten sam człowiek.

Mathura pisze:Pisał, o swoim zdrowiu, przepraszał za to, że obrażał bhaktów i prosił o inicjacje w Reiki. Wspominał też, ze powrócił do mantrowania.

Czyli Dr Jekkyl pokonał Mr Hyde'a. Dobre i to, oby już na stałe.

Mathura pisze: Ze dwa miesiące temu jego autor napisał do mnie maila. Adres znalazł na tym forum. Pisał, o swoim zdrowiu, przepraszał za to, że obrażał bhaktów i prosił o inicjacje w Reiki. Wspominał też, ze powrócił do mantrowania.

A filmu usunąć nie może? Lepsze to niż jakies tam przeprosiny, o których nikt by sie nie dowiedział gdyby Mathura Prabhu sie nie odezwał w tym wątku. Poza tym moze obserwować jak działa karma choc to zapewne nie koniec reakcji.
Nie bez kozery jest najpierw vaco vegam potem manasah krodha vegam.
Jak sie klepie bez sensu jęzorem trzeba wypić piwo które się naważyło (i nie ma co krzywić dzioba).

Już napisałem, że nigdy nie wiadomo, w która stronę przechyli się u takich osób szala, dlatego dzisiaj mówi tak, a jutro tak. Nie ma więc sensu w ogóle o nim rozmawiać. Karmić prasadam, jak będzie okazja, i na tym poprzestać. Okazywać również życzliwość, bo osoby chore umysłowo, nawet podatków płacić nie powinny,co wskazuje, że szczególnego to rodzaju są osoby.

Znam wielbiciela, który wypowiada się w tym filmie. Jak dla mnie został ewidentnie zmanipulowany przez kogoś, kto wykorzystał jego kondycję psychiczną by nas oczernić. Cieszę się, że zmienił zdanie... i przeprosił. Pozdrów go proszę Mathuro jeśli masz z nim kontakt.

Trisama pisze:Znam wielbiciela, który wypowiada się w tym filmie. Jak dla mnie został ewidentnie zmanipulowany przez kogoś, kto wykorzystał jego kondycję psychiczną by nas oczernić.

Oj biedactwo! To jak mógł nagrać 2 filmy "uwaga na ..." (cz1 i 2) to niech teraz nagra cz.3 pt. "W rzeczywistości zostałem zmanipulowany, wiec tak naprawde uwaga na ...!"
Dla mnie same przeprosiny bez zadośćuczynienia są bezwartościowe, zamiast klepać jęzorem niech coś zrobi adekwatnie do popełnionego czynu. Same przeprosiny nie wystarczają. Film przez 4 lata wisi na YT i mąci niezanającym sie na rzeczy, lub leniwym w szukaniu prawdy, teraz trzeba to odkręcić i jest to jego zadanie i odkupienie winy! Dopiero wtedy sprawe mozna uznac za zamknieta i puścić w niepamięć. Osobiście mam gdzieś jego przeprosiny póki film bez sprostowania wisi na YT!
Cz. 3 moze być w czerwonej koszulce...

Myślę, że każdy kto spotkał się z prawdziwym bhaktom, nie ma problemów by uznać go za człowieka duchowego, który niesie pewny przekaz, a już na pewno nikogo do niczego nie zmusza i nie otumania. Faktem jest, iż jakaś forma sprostowania, lub usunięcia filmu byłaby jak najbardziej wskazana. Bo dochodzi do sytuacji, że ktoś kojarzy ruch jednoznacznie źle, a nie o to chodzi. Cieszę się z powrotu i przeprosin, ale jeśli mógłbym o coś prosić, to o odrobinę więcej. Dziękuję i Pozdrawiam.