zagadka ?!? :)
zagadka ?!? :)
Hari bol Drodzy Bhaktowie!
Mam (jako student) do rozwikłania zagadnke z logiki. Osobiście nie mogę sobie z nią poradzić, pomyślałem, że może tu na forum waisznawa, gdzie 'porusza' się tyle mądrych osób, znajdzie się ktos kto mi pomoże?!:)
Zagadka brzmi:
Jest dwóch braci, jeden prawdomówny (zawsze mówi prawde), drugi kłamliwy (zawsze o co bysmy go niespytali usłyszymy kłamstwo). Nie wiemy który z nich jest ten, który zawsze mówi prawde a który ten zawsze kłamliwy. Bracia stoją na rozwidleniu dróg, konkretnie 3 dróg; jedna prowadzi do złota, druga do smoka, trzecia nieawiadomo do kąd, (możemy koło niej postawić jaki kolwiek cel - jest to mało ważne). Chcemy dojść do złota! Możemy zadać tylko jedno pytanie i nie może oczywiście być to pytaniem - która droga prowadzi do złota.
ps. Profesor dał nam podpowiedz, że rozwiązanie tej zagadki można znaleźc w dwóch filmach i jednej książce... No i zapewne mogę prosić Kryszne i Was o pomoc:)
Czekam na Wasze pomysły!
Jaya Jagannatha !!!
Mam (jako student) do rozwikłania zagadnke z logiki. Osobiście nie mogę sobie z nią poradzić, pomyślałem, że może tu na forum waisznawa, gdzie 'porusza' się tyle mądrych osób, znajdzie się ktos kto mi pomoże?!:)
Zagadka brzmi:
Jest dwóch braci, jeden prawdomówny (zawsze mówi prawde), drugi kłamliwy (zawsze o co bysmy go niespytali usłyszymy kłamstwo). Nie wiemy który z nich jest ten, który zawsze mówi prawde a który ten zawsze kłamliwy. Bracia stoją na rozwidleniu dróg, konkretnie 3 dróg; jedna prowadzi do złota, druga do smoka, trzecia nieawiadomo do kąd, (możemy koło niej postawić jaki kolwiek cel - jest to mało ważne). Chcemy dojść do złota! Możemy zadać tylko jedno pytanie i nie może oczywiście być to pytaniem - która droga prowadzi do złota.
ps. Profesor dał nam podpowiedz, że rozwiązanie tej zagadki można znaleźc w dwóch filmach i jednej książce... No i zapewne mogę prosić Kryszne i Was o pomoc:)
Czekam na Wasze pomysły!
Jaya Jagannatha !!!
Hare Kryszna !
Re: zagadka ?!? :)
słyszałem wersję o dwóch drogach i tam trza było się zapytać, "którą drogę wskazałby twój brat?"Krzysiek pisze:Hari bol Drodzy Bhaktowie!
Mam (jako student) do rozwikłania zagadnke z logiki. Osobiście nie mogę sobie z nią poradzić, pomyślałem, że może tu na forum waisznawa, gdzie 'porusza' się tyle mądrych osób, znajdzie się ktos kto mi pomoże?!:)
Zagadka brzmi:
Jest dwóch braci, jeden prawdomówny (zawsze mówi prawde), drugi kłamliwy (zawsze o co bysmy go niespytali usłyszymy kłamstwo). Nie wiemy który z nich jest ten, który zawsze mówi prawde a który ten zawsze kłamliwy. Bracia stoją na rozwidleniu dróg, konkretnie 3 dróg; jedna prowadzi do złota, druga do smoka, trzecia nieawiadomo do kąd, (możemy koło niej postawić jaki kolwiek cel - jest to mało ważne). Chcemy dojść do złota! Możemy zadać tylko jedno pytanie i nie może oczywiście być to pytaniem - która droga prowadzi do złota.
ps. Profesor dał nam podpowiedz, że rozwiązanie tej zagadki można znaleźc w dwóch filmach i jednej książce... No i zapewne mogę prosić Kryszne i Was o pomoc:)
Czekam na Wasze pomysły!
Jaya Jagannatha !!!
po odpowiedzi trzeba pójść drogą, która nie została wskazana.
wydaje sie z negacja jest najlepszym hakiem na klamliwe i zazdrosne odoby...rupa goswami mowi o tym...
jesli chcesz pozostac w przyjazni ze swymi znajomymi, jesli chcesz caly czas byc w posiadaniu swych bogactw, jesli masz afekt do czlonkow swej rodziny - to nie idz - nad brzeg jamuny gdzie mozna spotkac zgietego w trzech miejscach kryszne
jesli chcesz pozostac w przyjazni ze swymi znajomymi, jesli chcesz caly czas byc w posiadaniu swych bogactw, jesli masz afekt do czlonkow swej rodziny - to nie idz - nad brzeg jamuny gdzie mozna spotkac zgietego w trzech miejscach kryszne
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się w zakątku mego serca.
Re: zagadka ?!? :)
A czemu nie można o to pytać? To jest w treści zadania, czy to już Twój dopisek?Krzysiek pisze: i nie może oczywiście być to pytaniem - która droga prowadzi do złota.
Bo w moim rozumieniu inaczej się nie da i gdyby tak było, to możliwe, że mam rozwiązania.
- Madhumalati
- Posty: 71
- Rejestracja: 31 sty 2008, 12:57
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp. / Zielona Góra
- Kontakt:
Re: zagadka ?!? :)
Eeeee tam, właściwie to nie ma znaczenia. W pytaniu może równie dobrze być mowa tak o smoku jak i o złocie.Kumbha pisze:A czemu nie można o to pytać? To jest w treści zadania, czy to już Twój dopisek?Krzysiek pisze: i nie może oczywiście być to pytaniem - która droga prowadzi do złota.
Bo w moim rozumieniu inaczej się nie da i gdyby tak było, to możliwe, że mam rozwiązania.
Ustalmy co wiemy.
Mamy dwóch braci: BP- brat prawdomówny, BK- brat kłamca.
Są 3 drogi: Z- do złota, S- do smoka, N- w nieznane
Moim zdaniem istotne jest tutaj, że nie wiadomo dokąd prowadzi droga N, bo skoro tak jest, to może też prowadzić np. do smoka lub złota.
Ważne jest też, że odpowiedź jaką usłyszymy, musi kierować nas bezpośrednio do złota. Mamy bowiem 3 drogi i nie możemy typować odpowiedzi przeciwnej do otrzymanej.
Spróbujmy skonstruować pytanie:
"Dobry człowieku, idę gdzie mnie oczy poniosą(nie musimy się zdradzać, że szukamy złota ), lecz nie chciałbym dojść do smoka. Którą z tych trzech dróg wskazałby mi Twój brat, gdyby chciał
postąpić wbrew swej naturze?"
Załóżmy że spotkaliśmy BP.
Gdyby BK postępował zgodnie ze swoją naturą wskazałby S. Czemu nie Z to oczywiste. Ale nie mógłby także wskazać N, bo nie wiadomo dokąd ta droga prowadzi i jest jakaś szansa, ze moglibyśmy nią dojść do złota, czyli nie do smoka. Zatem BK postępując wbrew swej naturze wskazałby Z, bo w ten sposób na pewno nie doszlibyśmy do smoka. Tak też właśnie pokierowałby nas BP.
W drugiej sytuacji spotykamy BK.
Gdyby BP postępował zgodnie ze swą naturą wskazałby Z. Czemu nie S to oczywiste. N nie, bo kierunek nieznany i moglibyśmy jednak jakoś dojść do smoka. Postępując przeciwnie do swojej natury wskazałby S. N nie, bo ta może również prowadzić do Z.
BK kłamie. Skoro BP postępując przeciwnie do swojej natury wskazałby S, to BK wskaże Z. BK nie może wskazać N, bo teoretycznie BP postępując wbrew swej naturze może także skierować nas drogą N, gdyż jest szansa, że ta droga prowadzi do S, czyli nie do Z.
W obu przypadkach kierowani jesteśmy do Z- złota.
Uffff, nie wiem czy czegoś nie poplątałem.
zagadka c.d.
Hare Kryszna!
Dziękuję za chęci pomocy i udzielenie mi powyższych odpowiedzi.
Jeśli chodzi o odp Promyczeka, to rzeczywiście, gdyby były dwie drogi było by wszystko jasne.. Gratuluje wiedzy!
Odpowiedz Divya, niestety jest dla mnie niezrozumiała:/ Historia Rupy Gosvamiego o zgiętym w trzech miejscach Krysznie, jest zapewne bardzo ciekawa, ale nie znam jej i moge tylko mieć nadzieję, że w przyszłości poznam i zrozumiem ją
Jesli chodzi Madhumalati o paradoks Epimenidesa - paradoks kłamcy, to troszkę poczytałem o nim, ale obawiam sie że nie będzie on pomocny w rozwiązaniu tej zagadki?!
Jeśli chodzi o próby rozwiązania zagadki przez Kumbha, to nie wiem czy Ty się poplątałes, ale ja napewno tak A trzecia droga chyba raczej nie ma znaczenia, nie prowadzi ona ani do złota ani do smoka, poprostu jest aby utrudnić zadanie dojścia do celu:) Chociaz moge sie mylić..
Zaczyman sie zastanawiać czy czasem odpowiedzią jest, że nie ma możliwości dowiedzenia się dzieki odpowiedzi na jedno pytanie?!
W każdym badz razie dziekuje wszystkim za pomoc! Gdyby przysżło komuś coś jeszcze do głowy - czekam na pomysły!
Pozdrawiam! Haribol!!!
Dziękuję za chęci pomocy i udzielenie mi powyższych odpowiedzi.
Jeśli chodzi o odp Promyczeka, to rzeczywiście, gdyby były dwie drogi było by wszystko jasne.. Gratuluje wiedzy!
Odpowiedz Divya, niestety jest dla mnie niezrozumiała:/ Historia Rupy Gosvamiego o zgiętym w trzech miejscach Krysznie, jest zapewne bardzo ciekawa, ale nie znam jej i moge tylko mieć nadzieję, że w przyszłości poznam i zrozumiem ją
Jesli chodzi Madhumalati o paradoks Epimenidesa - paradoks kłamcy, to troszkę poczytałem o nim, ale obawiam sie że nie będzie on pomocny w rozwiązaniu tej zagadki?!
Jeśli chodzi o próby rozwiązania zagadki przez Kumbha, to nie wiem czy Ty się poplątałes, ale ja napewno tak A trzecia droga chyba raczej nie ma znaczenia, nie prowadzi ona ani do złota ani do smoka, poprostu jest aby utrudnić zadanie dojścia do celu:) Chociaz moge sie mylić..
Zaczyman sie zastanawiać czy czasem odpowiedzią jest, że nie ma możliwości dowiedzenia się dzieki odpowiedzi na jedno pytanie?!
W każdym badz razie dziekuje wszystkim za pomoc! Gdyby przysżło komuś coś jeszcze do głowy - czekam na pomysły!
Pozdrawiam! Haribol!!!
Hare Kryszna !