aroo pisze:Czy aby wyznawanie Boga i pojmowanie jego nauk oraz oczekiwanie i zdawanie sobie sprawy ze po śmierci jest "coś" nie jest przejawem materialnego oddania się Bogu ? Bo skoro wyznaje wierze i praktykuje a w podswiadomosci mam wizje że nie zostane uwięziony w gliździe czy w mrówce daje mi motywacje do czynienia dobra na ziemi kosztem zapłaty od Boga w formie innej inkarnacji ? A gdyby przyjąć moja postawę nad która rozmyślam; czy nie lepiej żyć rozwijać czynić dobro i nie oczekiwać nic więcej od owego jedynego Boga ?
Markandeya Purana i Gita podają 4 rodzaje osob, ktore zblizają się do Boga. 2 ostatnie to jijnasu (ciekawy) i jnani (powaznie przejety), z których jnani jest lepszy (bramin (jnani) od ksatryi (jijnasu)). Twoja propozycja to karma-yoga czyli działanie bez oczekiwania zapłaty (niektorzy idą w tym tak daleko, iż nie chca nawet zapłaty w postaci rozwijania służby dla Boga - komentarz Śankary do Gity. Nasza parampara jednakze ma inne zdanie na ten temat). Jnana Yoga (dhyana, svadhyaya, tapasya, vrata itd) jest wyższa od karma yogi, dlatego działanie w pełni czystej wiedzy przynosi większy rezultat niż wysprzątanie 60 sal gimnastycznych bez takiego duchowego wykształcenia. Punkt jest taki, że jeżeli robisz coś dla Boga, to nawet jeśli jest to umotywowane strachem czy zyskiem to dotykasz Transcendencji (sat, chit, ananda) i wtedy ten 'dotyk' powoduje oczyszczenie. Po takim oczyszczeniu (moze to zajac kilka życ) dochodzisz do motywacji która nie jest materialna (nazywa się to jnana-adhikari). Wielu ryszich (medrcow) jest wlasnie na etapie jnana-misra-bhakti adhikari. Kiedy zanika nawet jnana wtedy powstaje czyste bhakti. Natomiast kiedy czynisz Dobro bez Boga, wtedy nie idziesz w tym kierunku, a jedynie stajesz się doskonalszy materialnie (lepsze ciało, czystszy umysł, wiecej atrakcji do czytania książek, pomagania innym, więcej empatii, współczucia, dłuższe życie, więcej bogactw, lepsza prana, silniejsza determinacja, mniej chorób itd).
Punkt jest taki, że wersja wedyjska przedstawia następujący awans:
1) altruizm pranamaya (czyli altruizm bazujący na indywidualnych koncepcjach)
2) altruizm jnanamaya (czyli altruizm wykraczający poza ludzkie wyobrażenie, jak np zabijanie zwierząt dla ofiar, lub polowania urządzane przez ksatryow mogą stać w opozycji do wyobrazeń ludzi, którzy uchodzą za moralistów
Następnie zaczynają się etapy, które już łącza w sobie element Sat więc rozwijają duchowo (nivrtti marga) i jest to:
1) karma-misra bhakti - czyli dedykacja Bogu zmieszana z własną interesownością (o ktorej wspominasz)
2) jnana-misra bhakti - czyli dedykacja zmieszana z pragnieniem mukti
3) oraz suddha-bhakti - czyli wolna od motywu wyzwolenia oraz interesownosci materialnej.
Tak przedstawiają to acaryowie ścieżki Vaisznawa.