"Jak umierać i żyć lepszym życiem" Dalajlama
Dziekuje za odpowiedz. Czytajac ten temat przypomnialo mi sie, ze pare lat temu otrzymalem od znajomego jakies dane zwiazane z moim horoskopem ale zupelnie sie na tym nie znam i nigdy nie sprawdzilem co tam jest. Ty chyba Rafal bys wiedzial o co chodzi(?). Poszukam i jesli znajde to zeskanuje - czy moglbys Rafal zobaczyc o co tam chodzi lub podac jakas swoja oponie?
.:Hare Kryszna:.
jasneartur pisze:Dziekuje za odpowiedz. Czytajac ten temat przypomnialo mi sie, ze pare lat temu otrzymalem od znajomego jakies dane zwiazane z moim horoskopem ale zupelnie sie na tym nie znam i nigdy nie sprawdzilem co tam jest. Ty chyba Rafal bys wiedzial o co chodzi(?). Poszukam i jesli znajde to zeskanuje - czy moglbys Rafal zobaczyc o co tam chodzi lub podac jakas swoja oponie?
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Rahu to chaya-graha czyli planeta-cień, w zachodnim systemie nazywa się to węzłem ksiezycowym (pólnocny). Purany nadają jednak głębszy sens tej 'planecie' Więc nie jest to tylko punkt matematyczny/astronomiczny.aroo pisze:owe slowa.RafalJyot pisze:Kazdy z Rahu w L albo AL tak myśli:)
L to Lagna=ascendent.
AL - Arudha Lagna (lustro ascendentu).
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Każdy został zapisany i inkarnuje oraz działa zgodnie z perfekcyjnie dokladnym systemem. Karma jest tak silna, iż czasem powiada się iz nawet Vishnu, Brahma i Shiva są pod jej (będąc dziećmi Nirguna-Mahamayi) kontrolą (np w Shiva Puranie). Separacja również pochodzi od Rahu.aroo pisze:Zawsze sie czułem jakoś tak wewnetrznie odseparowny od tego świata, myslalem ze jednak ten brak identyfikacji z otaczajacym mnie swiatem jest jakos spowodowany, no ale skoro nie jestem zapisany w gwiazdach pozostaje mi lekarz specialista
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Nie będę zakładał nowego topica szkoda miejsca na serverze
Mam pytanie co do podejścia do życia. Jeśli jestem Chrześcijaninem a moje poglądy religijne kierują sie ku Hinduizmowi Buddyzmowi, to jeśli jedną z koncepcji rozwiązania mojego problemu będzie wyznawanie wszystkich Bogow lub druga koncepcja; pojde wlasna droga nie patrząc na wyznania i religie oby tylko starać sie czynić dobro. To czy takie podejscie do zycia jest dobre ?
Mam pytanie co do podejścia do życia. Jeśli jestem Chrześcijaninem a moje poglądy religijne kierują sie ku Hinduizmowi Buddyzmowi, to jeśli jedną z koncepcji rozwiązania mojego problemu będzie wyznawanie wszystkich Bogow lub druga koncepcja; pojde wlasna droga nie patrząc na wyznania i religie oby tylko starać sie czynić dobro. To czy takie podejscie do zycia jest dobre ?
Pierwsza opcja jest lepsza, gdyż przynajmaniej zakłada jakąś próbe kontaktu z Absolutem, kiedy czynienie dobra mimo że bardzo wzniosłe jest dalej inspirowane motywami materialnymi. Jest wiele osób, które czci wiele Bogów. Z kolei z perspektywy pola działania w świecie materialnym poświęcenie się Dobru, jest bardzo wzniosłe i świadczy o szlachetności człowieka. Więc wszystko zależy z perspektwy. Śastry np mówią że z perspektywy duchowej nawet materialnie pobozne czynnosci są grzeszne, gdyż grzechem jest posiadać ludzką forme egzystencji i nie dociekać czy jest jakieś wyjście z tej pułapki urodzin, chorób i śmierci.aroo pisze:Nie będę zakładał nowego topica szkoda miejsca na serverze
Mam pytanie co do podejścia do życia. Jeśli jestem Chrześcijaninem a moje poglądy religijne kierują sie ku Hinduizmowi Buddyzmowi, to jeśli jedną z koncepcji rozwiązania mojego problemu będzie wyznawanie wszystkich Bogow lub druga koncepcja; pojde wlasna droga nie patrząc na wyznania i religie oby tylko starać sie czynić dobro. To czy takie podejscie do zycia jest dobre ?
Im ktoś ma niższą świadomość tym jest bardzo sekciarski w swoich osądach wyznan religijnych i Jego oceny ludzi bazują na zapisie formalnym. Duchowość jest zagadką i ryzykiem życia.
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
Czy aby wyznawanie Boga i pojmowanie jego nauk oraz oczekiwanie i zdawanie sobie sprawy ze po śmierci jest "coś" nie jest przejawem materialnego oddania się Bogu ? Bo skoro wyznaje wierze i praktykuje a w podswiadomosci mam wizje że nie zostane uwięziony w gliździe czy w mrówce daje mi motywacje do czynienia dobra na ziemi kosztem zapłaty od Boga w formie innej inkarnacji ? A gdyby przyjąć moja postawę nad która rozmyślam; czy nie lepiej żyć rozwijać czynić dobro i nie oczekiwać nic więcej od owego jedynego Boga ?