Pogrzeb.
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Jak ktoś jest zły to sępom na pożarcie, jak dobry to pali martwym, a jak po środku to grzebie poziomo, a opornych pionowo
Jak umierała głowa rodziny to w tradycji wedyjskiej najstarszy syn robił siekierą ojcu dziurę w głowie, aby mógł wyjśc z ciała najwyższym czakramem, co gwarantowało wyższe następne narodziny. Opuszczenie ciała np odbytem powoduje niżesze narodziny w królestwie zwierząt. Towarzyszą temu specjalne rytuały, kapłan przeprowadza ofiarę ogniową, podczas której recytuje specjalne mantry w intencji obserwującego to z innej perspektywy, rodzina płacze albo udaje poważną, a nstępnie wrzuca się prochy do rzeki. Jeśli chodzi o święte osoby, to nie pali się ich ciał, a chowa, gdyż święte osoby nie są przywiązane do nich. W przypadku zwykłych osób, które są przywiązane do cielesnej koncepcji życia, aby nie stały się duchami pali się ich ciała. Natomiast ciała osób świętych promieniują duchowością nawet po śmierci takiej osoby i często umieszczane są w samadhi (istnieją samadhi gdzie są też prochy albo girlanda zmarłego), które potem jest czczone i odwiedzane przez innych. Spalenie ciała zabezpiecza zmarłego przed pozostawaniem w stanie ducha, co jest wielkim cierpieniem dla tej osoby.
Jak umierała głowa rodziny to w tradycji wedyjskiej najstarszy syn robił siekierą ojcu dziurę w głowie, aby mógł wyjśc z ciała najwyższym czakramem, co gwarantowało wyższe następne narodziny. Opuszczenie ciała np odbytem powoduje niżesze narodziny w królestwie zwierząt. Towarzyszą temu specjalne rytuały, kapłan przeprowadza ofiarę ogniową, podczas której recytuje specjalne mantry w intencji obserwującego to z innej perspektywy, rodzina płacze albo udaje poważną, a nstępnie wrzuca się prochy do rzeki. Jeśli chodzi o święte osoby, to nie pali się ich ciał, a chowa, gdyż święte osoby nie są przywiązane do nich. W przypadku zwykłych osób, które są przywiązane do cielesnej koncepcji życia, aby nie stały się duchami pali się ich ciała. Natomiast ciała osób świętych promieniują duchowością nawet po śmierci takiej osoby i często umieszczane są w samadhi (istnieją samadhi gdzie są też prochy albo girlanda zmarłego), które potem jest czczone i odwiedzane przez innych. Spalenie ciała zabezpiecza zmarłego przed pozostawaniem w stanie ducha, co jest wielkim cierpieniem dla tej osoby.
Jak masz syna to nie masz się czym martwić, chyba że jest wroną (niewyedukowany w Veda/Vedanga).Arkadiusz pisze:Jak ktoś jest zły to sępom na pożarcie, jak dobry to pali martwym, a jak po środku to grzebie poziomo, a opornych pionowo
Jak umierała głowa rodziny to w tradycji wedyjskiej najstarszy syn robił siekierą ojcu dziurę w głowie, aby mógł wyjśc z ciała najwyższym czakramem, co gwarantowało wyższe następne narodziny. Opuszczenie ciała np odbytem powoduje niżesze narodziny w królestwie zwierząt. Towarzyszą temu specjalne rytuały, kapłan przeprowadza ofiarę ogniową, podczas której recytuje specjalne mantry w intencji obserwującego to z innej perspektywy, rodzina płacze albo udaje poważną, a nstępnie wrzuca się prochy do rzeki. Jeśli chodzi o święte osoby, to nie pali się ich ciał, a chowa, gdyż święte osoby nie są przywiązane do nich. W przypadku zwykłych osób, które są przywiązane do cielesnej koncepcji życia, aby nie stały się duchami pali się ich ciała. Natomiast ciała osób świętych promieniują duchowością nawet po śmierci takiej osoby i często umieszczane są w samadhi (istnieją samadhi gdzie są też prochy albo girlanda zmarłego), które potem jest czczone i odwiedzane przez innych. Spalenie ciała zabezpiecza zmarłego przed pozostawaniem w stanie ducha, co jest wielkim cierpieniem dla tej osoby.
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
W Polsce nikt nie pali ciał na wolnym powietrzu, poddaje je się kremacji w specjalnych zakładach kremacyjnych, które w ciągu kilku minut palą ciało na popiół dzieki bardzo wysokim temperaturom. Dodatkowo katolicy postarali się, że Kościól Katolicki sankcjonuje palenie zwłok i jest to także dopuszczalne w twj tradycji i coraz popularniejsze. W Indiach natomiast pali się często tak jak tysiące lat temu i tam jest to legalne wobec tego. Są specjalnie wyznaczone do tego miejsca i zakłady, ale nie mają tej technologii.