Pogrzeb.

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
aroo
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2007, 16:32

Pogrzeb.

Post autor: aroo » 22 sie 2007, 20:52

Mam pytanie :) jak wygląda w waszej religii sprawa pogrzebu jakieś rytualne spalenia grzebani jesteście pionowo lub poziomo, a może rzucani sępom na pożarcie ??

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 22 sie 2007, 21:01

Jak ktoś jest zły to sępom na pożarcie, jak dobry to pali martwym, a jak po środku to grzebie poziomo, a opornych pionowo :lol:


Jak umierała głowa rodziny to w tradycji wedyjskiej najstarszy syn robił siekierą ojcu dziurę w głowie, aby mógł wyjśc z ciała najwyższym czakramem, co gwarantowało wyższe następne narodziny. Opuszczenie ciała np odbytem powoduje niżesze narodziny w królestwie zwierząt. Towarzyszą temu specjalne rytuały, kapłan przeprowadza ofiarę ogniową, podczas której recytuje specjalne mantry w intencji obserwującego to z innej perspektywy, rodzina płacze albo udaje poważną, a nstępnie wrzuca się prochy do rzeki. Jeśli chodzi o święte osoby, to nie pali się ich ciał, a chowa, gdyż święte osoby nie są przywiązane do nich. W przypadku zwykłych osób, które są przywiązane do cielesnej koncepcji życia, aby nie stały się duchami pali się ich ciała. Natomiast ciała osób świętych promieniują duchowością nawet po śmierci takiej osoby i często umieszczane są w samadhi (istnieją samadhi gdzie są też prochy albo girlanda zmarłego), które potem jest czczone i odwiedzane przez innych. Spalenie ciała zabezpiecza zmarłego przed pozostawaniem w stanie ducha, co jest wielkim cierpieniem dla tej osoby.

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 22 sie 2007, 21:18

Arkadiusz pisze:Jak ktoś jest zły to sępom na pożarcie, jak dobry to pali martwym, a jak po środku to grzebie poziomo, a opornych pionowo :lol:


Jak umierała głowa rodziny to w tradycji wedyjskiej najstarszy syn robił siekierą ojcu dziurę w głowie, aby mógł wyjśc z ciała najwyższym czakramem, co gwarantowało wyższe następne narodziny. Opuszczenie ciała np odbytem powoduje niżesze narodziny w królestwie zwierząt. Towarzyszą temu specjalne rytuały, kapłan przeprowadza ofiarę ogniową, podczas której recytuje specjalne mantry w intencji obserwującego to z innej perspektywy, rodzina płacze albo udaje poważną, a nstępnie wrzuca się prochy do rzeki. Jeśli chodzi o święte osoby, to nie pali się ich ciał, a chowa, gdyż święte osoby nie są przywiązane do nich. W przypadku zwykłych osób, które są przywiązane do cielesnej koncepcji życia, aby nie stały się duchami pali się ich ciała. Natomiast ciała osób świętych promieniują duchowością nawet po śmierci takiej osoby i często umieszczane są w samadhi (istnieją samadhi gdzie są też prochy albo girlanda zmarłego), które potem jest czczone i odwiedzane przez innych. Spalenie ciała zabezpiecza zmarłego przed pozostawaniem w stanie ducha, co jest wielkim cierpieniem dla tej osoby.
Jak masz syna to nie masz się czym martwić, chyba że jest wroną (niewyedukowany w Veda/Vedanga).
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

aroo
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2007, 16:32

Post autor: aroo » 22 sie 2007, 21:22

Czyli wszystkie te ceremonie są również stosowane przez polskich wyznawcow HK ? czy to aby legalne palic ciala na wolnym powietrzu ? chyba ze poddawane sa one kremacji

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 23 sie 2007, 00:07

W Polsce nikt nie pali ciał na wolnym powietrzu, poddaje je się kremacji w specjalnych zakładach kremacyjnych, które w ciągu kilku minut palą ciało na popiół dzieki bardzo wysokim temperaturom. Dodatkowo katolicy postarali się, że Kościól Katolicki sankcjonuje palenie zwłok i jest to także dopuszczalne w twj tradycji i coraz popularniejsze. W Indiach natomiast pali się często tak jak tysiące lat temu i tam jest to legalne wobec tego. Są specjalnie wyznaczone do tego miejsca i zakłady, ale nie mają tej technologii.

aroo
Posty: 27
Rejestracja: 12 lip 2007, 16:32

Post autor: aroo » 23 sie 2007, 00:12

To wszystko wyjaśnia dzięki za odp ;)

ODPOWIEDZ