Hare Kryszna
W odpowiedzi na pojawiajace się tu przemy?lenia i pytania dotycz?ce zaawansowania w bhakti i zdobywania miłosci do Boga przytoczę pewne historie usłyszane od HH DĽajapataki MaharadĽa.
Jeden z wielbicieli, który był uczniem sikasza-guru RamanudĽy Aćarji, był krytykowany i w opinii wielu przynosił wstyd swemu Guru MaharadĽowi. Raz został przyłapany na tym, ze kład się na łóżku swego Guru. RamanudĽa Aćarję poszedł do niego i zapytał:
- Dlaczego to robisz? Nie wolno kła?ć się na łóżku Mistrza Duchowego. Mówi? o tym siastry. Nie wiesz o tym? Za to możesz trafić do piekła.
Wielbiciel ten bardzo pokornie odparł:
- Ja po prostu przez krótka chwilę chciałam sprawdzić, czy to łóżko nie jest za twarde dla mego Mistrza Duchowego. Nie martwię się, je?li ze za to pójdę do piekła. Mój Guru będzie miał wygodne łóżko.
RamanudĽa Aćarję był zaskoczony taka odpowiedzi?. Zrozumiał, ze ten wielbiciel jest szczególn? dusz?, i nie należy go imitować. Pomy?lał:
- On jest na zupełnie innym poziomie i ma zupełnie inny punkt widzenia na wszystkie te rzeczy.
Innym razem RamanudĽa zobaczył jak ten sam wielbiciel wkłada palce do gardła węża, tak jak by chciał go udusić. To była ?miertelnie jadowita kobra. RamanudĽa widział jak ta kobra trzęsła się cała z cierpienia. W pewnym momencie ten wielbiciel pu?cił tego węża, a on natychmiast uciekł. RamanudĽa Aćarję zapytał:
- Dlaczego przysparzasz tyle cierpienia temu wężowi. To nie jest dobre.
Wtedy ten wielbiciel odpowiedział:
- Nie. Temu wężowi co? stanęło w gardle i się dławił. Próbowałem mu wyj?ć to z gardła by przestał się dusić.
Ramanudża całkowicie zdumiony powiedział:
- Ale to była ?miertelnie jadowita kobra. Mogłe? zgin?ć od jej uk?szenia.
Wielbicie rzekł:
- Nie mogłem znie?ć widoku cierpi?cego zwierzęcia i dlatego chciałem mu pomóc.
To co my?lał ten wielbiciel było całkowicie w opozycji do tego co można było zaobserwować. Ten wielbiciel byl czyst? dusz?.
Służba oddania jest oparta na intencjach. Je?li chcemy otrzymać owoc miło?ci do Boga powinni?my podlewać nasze nasionko służby oddania. Jak należy je podlewać by pojawił się owoc – Kryszna-prema?
Mówi o tym inna historia, która została nazwana –
Gaća katal gote teil
Pewien mężczyzna szedł drog? i zobaczył ogród drzew mango i dĽak. Z tego ogrodu wydobywał się aromat owocu dĽak. Ten mężczyzna był smakoszem owoców dĽak i kiedy zobaczył na jednym z drzew przepyszny owoc dĽak natychmiast go zapragn?ł. Owoc dĽak jest żółtego koloru i jest bardzo słodki. Rozejrzał się dookoła. Nikogo nie było. Ten człowiek miał wielkie w?sy i pomy?lał, ze je?li zacznie je?ć ten owoc, to on przylepi mu się do w?sów, dlatego postanowił, że musi nasmarować w?sy olejem gorczycznym. Poszedł do sklepu i kupił sobie olej, którym posmarował w?sy. Cały czas my?lał o zjedzeniu owocu dĽak. W bengali olej nazywa się – teil, tojla, w?sy – gote, katal – dĽak. Człowiek wrócił do sadu, rozejrzał się dokoła. Nikogo nie było. Zacz?ł się wspinać, wyżej i wyżej na drzewo. Nagle gał?Ľ się złamała i spadł z krzykiem. Złamał rękę i krzyczał z bólu. Ten krzyk usłyszał wła?ciciel ogrodu, który zaniepokojony przyszedł szybko na miejsce tragedii i zobaczył człowieka, który miał w?sy posmarowane olejem - gaća katal gote teil.
Jaki jest duchowy sens tej historii?
Ten człowiek był bardzo pewny, że zdobędzie ten owoc. Miał już posmarowane w?sy - gaća katal gote teil, ale czy przestrzegał procesu zdobycia owocu dĽak? Chciał go ukra?ć ogrodnikowi. Ludzie chc? miło?ci do Boga, ale nie chc? przyj?ć Guru, Parampara i przyj?ć procesu ?wiadomo?ci Kryszny. Kto? może my?leć o ja mogę zdobyć ten owoc bardzo łatwo, po co mi s? potrzebni Guru, czy słuchanie wielbicieli – ja już jestem wielbicielem, ja już zdobyłem miło?ć do Boga. Miło?ć do Boga może być moja w każdej chwili. Tak jak w tej historii – kto? może my?leć ja już mam ten owoc. Jednak je?li naprawdę chcemy zdobyć owoc – powinni?my przestrzeg? procesu. Kiedy rzeczywi?cie zdobędziemy owoc, nasmarowanie w?sów nie będzie problemem.
Niech Pan Śri Ćajtanja, księżyc Nawadwipy, król tancerzy, pojawi się w zakątku mego serca.