Autentyczność a pisma wedyjskie

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
Igor Bhakta
Posty: 31
Rejestracja: 14 sty 2014, 23:04

Autentyczność a pisma wedyjskie

Post autor: Igor Bhakta » 11 mar 2016, 20:18

Hare Kryszna!

Mam do was małe pytanie. Otóż pewna znajoma zarzuciła mi że skoro pisma wedyjskie są znacznie starsze od Biblii to z całą pewnością zostały wielokrotnie przerabiane. Jak udowodnić takiej osobie że się myli?

Mirek
Posty: 48
Rejestracja: 03 paź 2015, 11:42

Re: Autentyczność a pisma wedyjskie

Post autor: Mirek » 12 mar 2016, 13:46

Igor Bhakta pisze:Hare Kryszna!

Mam do was małe pytanie. Otóż pewna znajoma zarzuciła mi że skoro pisma wedyjskie są znacznie starsze od Biblii to z całą pewnością zostały wielokrotnie przerabiane. Jak udowodnić takiej osobie że się myli?
Igorze,

w takim przypadku nie musisz jej niczego udowadniać. Jeśli Ty niczego nie twierdzisz to nie musisz się tłumaczyć, ze nie jesteś przysłowiowym "wielbładem". Ewentualnie możesz tylko wskazać na czym polega jej błąd. Ponieważ ona stawia zarzut to na niej spoczywa obowiązek udowodnienia tego. Poza tym samo jej przekonanie nie jest żadnym dowodem: "Jestem przekonana, że mam rację" i już, udowodniła coś bezprzecznie – rzeczywiscie, niepodwazalny to dowód ;). Gdybyś to Ty ją nagabywał, że może ona spokojnie przyjąc jakieś pisma wedyjskie za wiarygodne to wtedy musiałbyś przedstawić jakieś argumenty.
Tu na forum był taki temat:
Skąd wiemy, że Wedy nie są wymyślone przez zwykłych ludzi?
http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.ph ... b44656cc67

ODPOWIEDZ