To też możliwe, szczególnie z planetarnego rejonu asurów. Należy też zrozumieć, że jiva (żywa istota) jest sarvaga (wszechprzenikająca), w sensie, że jest rozprzestrzeniona po całym wszechświecie i poza nim, nawet w Brahmajyoti w którym też rezydują jednorodne z nim jivy, zwane cit-kana.izabelaza pisze:Mysle tez ze moze istoty z innych planet dostaly sie na ziemie...
Poza tym, gdyby nawet jakimś cudem opustoszał cały wszechświat, to miejsce poprzednich, wyzwolonych jiv zajmą natychmiast sukszma-jivy (nierozwinięte lub niezamanifestowane żywe istoty). Suhotra Swami wyjaśnia: "Czym jest stan sukszma? Ja wspomnieliśmy już wcześniej, dusze są sarva-gatah (wszechprzenikające). W rzeczywistości wszystko jest duchem. W rozmowie z Hansaduttą Śrila Prabhupada potwierdził, że materialny świat jest zbudowany z cząsteczek ducha, podobnie jak i świat duchowy. Jednak duchowe atomy materialnego świata nie mają poczucia świadomości Kryszny i dlatego łączą się, przybierając formę materii.
Te dusze wtopione w martwe materialne elementy są znane jako nierozwinięte (sukszma). Nie wykazują one żadnej karmicznej aktywności. Nie są też w cyklu samsary; są w stanie totalnej ignorancji. Mogą wznieść się z tego stanu tylko poprzez łaskę Pana."
Maharaja wspomina też inną ciekawą rzecz: "Abstrahując od przypadków żywych istot, które były wyzwolone przez Pana Ćajtanję, a które z powrotem upadły w materialny świat, możemy zrozumieć, że ruchome i nieruchome żywe istoty w tej chwili zamieszkujące ten wszechświat, poprzez łaskę Pana zostały awansowane ze stanu sukszma."
Dlatego też, w Satya-judze, najprawdopodobniej byliśmy sukszma-jivami, bo Pan Ćajtanja przyznał wyzwolenie wszystkim sthavara-jangama-jivom, czyli wszystkim rozwiniętym, ruchomym i nieruchomym żywym istotom, zamieszkujących ten wszechświat, zgodnie ze stwierdzeniami Śrila Haridasa Thakura w rozmowie z Panem Ćaitanją (Cc. Antya-lila 3.77-86).