OM

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

OM

Post autor: John » 17 maja 2008, 17:07

Mam pytanie odnośnie głoski Om, Pan Śri Krsna powiedział, że się w niej znajduje. Czy Om też można mantrować, no i drugie pytanie widziałem wisiorki ze znakiem Om, czy noszenie ich pomaga nam w jakiś sposób ? Czy lepiej nosić naszyjnik Tulasi ?
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 18 maja 2008, 10:16

Om jest pierwszą sylabą, dźwiękiem we wszechświecie. W Mahamantrze Hare Kryszna, czytałem gdzieś, ze zawiera się om. Czytałem też, że np. słowo Kryszna jest 1000 razy potężniejsze niż słowo Visznu.
W wielu mantrach wedyjskich jest om, np. możesz zawsze przed czytaniem Bhagavad Gity, czy innej literatury wedyjskiej intonować 3 razy mantrę:

OM NAMO BHAGAVATE VASUDEVAJA.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 19 maja 2008, 12:58

A co z kwestią noszenia go na szyji, lepiej nosić znak OM czy Tulasi ??
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 19 maja 2008, 20:24

Tulasi daje ochronę duchową, slyszałem, że jeżeli ktoś opuści ciało nosząc tulasi to osiąga wyzwolenie. Może są i inne korzyści.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 20 maja 2008, 23:19

jestem zwolnnikiem TULASI:)

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 21 maja 2008, 11:25

John pisze:A co z kwestią noszenia go na szyji, lepiej nosić znak OM czy Tulasi ??
OM jest mniej dokładnym opisem i odnosi się do bezosobowego aspektu.

Jeśli jesteś Wajsznawą to Tulasi jest bardzo istotne. W naszej sampradayi nie ma większych ograniczeń by je nosić.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Harry
Posty: 95
Rejestracja: 30 sty 2008, 01:12

Post autor: Harry » 21 maja 2008, 12:56

Arkadiusz pisze:Tulasi daje ochronę duchową, slyszałem, że jeżeli ktoś opuści ciało nosząc tulasi to osiąga wyzwolenie. Może są i inne korzyści.
Kto nosi tulasi omijany jest przez surowych wysłanników Yamarajy...
RafalJyot pisze: W naszej sampradayi nie ma większych ograniczeń by je nosić.
Bhaktowie bez inicjacji powinni nosić nie więcej niż 2 rzędy korali :)

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 21 maja 2008, 16:52

Dzięki za informację zakupię Tulasi w Harekrysznamarket.pl
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Bolito
Posty: 839
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:06
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Bolito » 21 maja 2008, 21:51

Lingwistycznie rzecz ujmując, Om to głoska "a". W pismie devangari każda spółgłoska w formie podstawowej zawiera w sobie "a" i taką ma wartość dźwiękową. Dopiero inne samogłoski zaznacza się osobno. Stąd Kryszna mówi w BG że wśród liter jest OM, tak jak jest obecny jako Naddusza w każdej istocie żywej.
Nie jedz na czczo (grafitti)

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Post autor: drzewo » 22 maja 2008, 02:10

Om, Prabhupada tlum,aczy ze slada sie z trzech liter A, U M, gdzie kazda wskazuje na inny aspekt, na zywo istate, ne Kryszne i cos jeszcze, chyba Radharani, nie pamitam.

Ale to jakby nasze tlaczenie, ogolnie Om jest znana ze sciezek impersonaistycznych. Nawet te nasze tmaczenie A UM wskazuje na kilka rzeczy (osob) na raz a nie n jedna, na jeden Absolut.

Dlatego Om jest bardziej ogolne, bardziej impresnalistczne niz imna Kryszny czy Bhatow. Koncepje impesnalistyczne zajadaja z koleii nie iestenie Boga wiec noaszac Om, moga sie spdziwac ze beda pamitac mantre ale zadnej pomocy z zwnatrz nie dostana. Tulasi to zuonie co innego.

Oczywscie gdyby Ci sie ukazal Kryszna mozna by zawolac :"oooo wielie Om.." ale bylab to zapewne rasabhasa:) znaczy ok, tak jakby powiedziec "o podstawo brahmna" to jest ok, ale Kryszna woli gdy bhatwie zwracaja sie do iego Jego Imionami personalnymi.


uf sie rozpsalem

ODPOWIEDZ