NAMA-HATTA

haribol,czy moglby mi ktos powiedziec kiedy caly swiat byl indiami??

Inną nazwą Indii jest Bharata. Nazwa pochodzi jeszcze z czasów Maharadza Bharaty. Za jego czasów i aż do panowania Pandawów i Parikszita państwo Bharata było głównym cesarstwem. Było to ponad 5000 lat temu. Królowie innych państw uznawali zwierzchnictwo Bharaty.

zadalam to pytanie poniewaz nie do konca rozumie dlaczego wedy,bhagaba-gita,srimat-bhagavatam i cala kultura i wiara hinduska uchowala sie tylko w indiach jesli wczesniej istnialo ksiestwo bharata i panowalo ta ziemia,,dlaczego w innych kulturch nie ma nic o krsnie a bolbogow przedstawiaja inaczej ...rzymianie ,takze buddysci maja rozne boginie....

Powodem tego dobrego zachowania się wiedzy o tej kulturze jest jej pieczołowite utrzymanie i przekazywanie bez zmian. Wpływ czasu niszczy nawet najtwardsze kamienie. Szczególnie człowiek niszczy starożytne zabytki w poszukiwaniu skarbów, z ciekawości lub z głupoty.
Wiele świątyń w Indiach wciąż tętni życiem. Wszystkie braki i usterki są na bieżąco uzupełniane.
Natomiast w pozostałych częściach świata niewiele z tego pozostało. Musiałabyś poszperać w internecie i dowiesz się np. że Sfinks z Egiptu przetrwał tysiąclecia bo był po szyje zasypany w piasku.

Aby wiedza była zachowana bez zmian, muszą nad nią czuwać duże ilości kwalifikowanych ludzi. Inaczej wiedza będzie z pokolenia na pokolenie zmieniana i stanie się bajką lub legendą z niewielkim akcentem początkowej prawdy.

Same Wedy mówią, że jakieś 5000 lat temu zaczął się wiek kłamstwa zwany kali-yuga i trwa on do dziś. W tym wieku wiele tych wspaniałych państw współpracujących z Bharatą zmieniło swoje nastawienie. Wcześniej była współpraca w rządzeniu pomiędzy królem, kapłanami, wojskiem, kupcami, itd. Niestety pod wpływem kali-yugi państwa te stawały się w głównej mierze jedynie wojskowymi. Nie było dbania o wierne przekazy wiedzy wedyjskiej. Pojawiały się spekulacje.

Jeżeli ktoś zna wiedzę wedyjską to potrafi odnaleźć ślady tej kultury w wielu miejscach. Mówi się o świątyni boga Agni w Azerbejdżanie, o rosyjskiej Wedzie w której są historie Rady i Krisny, o czczeniu brahmy czterogłowego przez słowian, o zmienionej nazwie Londynu przez rzymian z Nandinium na Londinium,
Jest wiele tego typu informacji - mniej lub bardziej potwierdzonych.

Jednak zobacz co dzieje się współcześnie - o Krysznie możesz przeczytać niemal w każdym języku, a jego świątynie są na prawie każdym kontynencie.

Odnośnie mitologi greckiej i rzymskiej to historycznie te dwa kraje zostały podarowane przez wnuka Maharaja Parikshita swoim dwóm synom nie całe 5000 lat temu....

Tak jak ja rozumiem, to nie tyle Indie byly na calym swiecie - ile jest to teza zgodnie z ktora na Ziemi dawano dawano temu byla jedna cywilizacja. Miala to byc cywilzacja mocno zaawansowana i duchowo nakierowana aczkowiek tez rozne bywalo.

Teza ta mowi ze pozstalosci po tej cywilzacji mozna znalesc w najstrszych kultrach na ziemi (ze npuklad swiatyn w Mezopotami, Egipcie, Aztekow,Indie - sa w ten sam sposb ulozone) Ideaa tego jest taka ze stopniwo nastepowalo zapominanie tej przeszlosci.

Dzisijsze Indiie nie sa tym co to mialo byc kiedys. Ale jak pisze padmak teza ta zaklada ze w Indiach najwiecej sie zachowalo. Zrszta Indolodzy sa pewni np ze Slub w Indach dzisij i 5000 lat temu wygldal niemal tak samo. Jest tam duza tradycja "nie przekrecania slow, mantr i przekazu". Te mantry ktre sie mowi na slubie dzis mowilo sie i dawanej. Takiej innej kultry juz nie ma. Ani w POlsce ani w Egipcje nie mowi sie rzeczy sprzed 5000 lat.

Jednak nie jest to mysle teza od ktorej mozna uzalezniac proces duchwy wydobycia sie z iluzji i doazenia do Bytu Ostatecznego Kryszny. Znam bhatow ktrzy odzucaja ja, a sa dobrymi bhatami.

takze powadnzia;)

izabelaza pisze:zadalam to pytanie poniewaz nie do konca rozumie dlaczego wedy,bhagaba-gita,srimat-bhagavatam i cala kultura i wiara hinduska uchowala sie tylko w indiach jesli wczesniej istnialo ksiestwo bharata i panowalo ta ziemia,,

Z wykładu Śrila Prabhupada w Allahabad z 30.01.1971 roku:

"Poprzednio ta planeta nazywała się Ilawati-warsza. Po Riszabhadewie, kiedy jego najstarszy syn Maharadża Bharata stał się cesarzem, ta planeta była znana jako Bharata-warsza, cała planeta. Niestety, z początkiem tej Kali-jugi, po śmierci Maharadża Parikszita, wpływ Kali zaczął się zwiększać. Bharata-warsza rozdzieliła się na różne państwa.

Niedawno mogliśmy doświadczyć, że 20 lat temu nie istniał Pakistan, ale niestety teraz stał się innym państwem. Podobnie, poprzednio cały świat był jednym - Bharata-warszą - ale z powodu niedoskonałej kultury podzielił się na wiele małych, małych części na całym świecie. Taka jest historia Mahabharaty".

izabelaza pisze:dlaczego w innych kulturch nie ma nic o krsnie a bolbogow przedstawiaja inaczej ...rzymianie ,takze buddysci maja rozne boginie....

Należy zauważyć, że jest to zupełnie inna skala czasowa. Maharadża Bharata żył w Treta-judze. Od Treta-jugi do końca Dwapara-jugi to skala czasowa obejmująca miliony lat, a nie tylko ostatnie dwa, czy trzy tysiące lat, na terenach degradujących się kulturowo już od 2-3 tysięcy lat. Poza tym, czczenie wielu (pół)bogów jest koncepcją zaczerpniętą z Wed, a Buddha jest inkarnacją Kryszny pojawiającym się cyklicznie w celu odwiedzenia ateistów od zabijania zwierząt tłumacząc się ofiarami wedyjskimi.

padmak pisze: Mówi się o świątyni boga Agni w Azerbejdżanie, o rosyjskiej Wedzie w której są historie Rady i Krisny, o czczeniu brahmy czterogłowego przez słowian, o zmienionej nazwie Londynu przez rzymian z Nandinium na Londinium,
Jest wiele tego typu informacji - mniej lub bardziej potwierdzonych.

No właśnie, mniej lub bardziej. Mógłbym prosić o jakieś bliższe namiary? Bo ta świątynia Agniego w tamtym regionie bardziej wygląda mi na świątynię zoroastryjską (chociaż dla Hindusów Agni byłby najbardziej oczywisty). Rosyjska Weda - ciężko powiedzieć. Jest równie dużo zwolenników autentyczności jak i przekonanych, że to dość późny apokryf. Brahma a Svantewit - podobieństwo dość odległe, ale może coś jest na rzeczy. Ale to Nandinium - Londinium to już zupełna radosna twórczość. W Londynie nie ma śladów osadnictwa wcześniejszego niż rzymskie. A jeżeli coś było i "tak dawno, że nic nie zostało", to też nie było za bardzo komu tego przekazywać. Generalnie, byłbym dość ostrożny w doszukiwaniu się wszędzie "śladów kultury wedyjskiej", zwłaszcza gdy wymaga to tak znacznego przekręcania nazw.

Ponieważ Mahabarath jest spóścizna narodową Indii,jest wielu hindusów obudzonych świadomościowo do przynależności kulturowej, dlatego twierdzą oni dla przykładu, że kult boga Amon-Ra był w rzeczywistości wielbieniem Kryszny jak w Jagannath Puri: http://www.viewzone.com/KRSNA.html, podobnie jest z innymi częściami świata jak południowa Afryka czy Ameryka, gdzie pozostałe ślady starożytnych cywilizacji wskazują na wedyjskie zródło:
https://thegr8wall.wordpress.com/2013/0 ... hitecture/
Jedne drogowskazy mogą wydawać się prowadzić na manowce, ale inne wydają się całkiem sensowne, szczególnie gdy zgodzimy się z faktem, że dzisiejszy stan wiedzy przyjmowany za oczywisty może jutro okazać się śmiesznością.

przykłądowo - boska trójca wystepuje w każdej znanej religii np. w
staro etiopskich przedkoptyjskich wierzeniach jako Astar, Beher i Medr,
w religiach skandynawiskich , ameryki poludniowej itd. wszedzie można z powodzeniem
udowodnić że w każdej religi istnieje trójca tak jak trimurti na czele z Krysną Śiwą i Brahmanem

a jak wspomniano na forum już wcześniej to tylko jeden z dowodów na to że kiedyś królestwo bharata - indie
jako kultura odziaływały na cały świat
ciezko tu nawet mowić ze to byly Indie , bo mowimy o czasach jednej cywlizacji wedyjskiej i krótkim okresie po jej upadku .
Temat doprawdy przygniata swym ogromem jednakowóż na każdej plaszczyźnie czy to życia, kultury, religii
lub rozwoju nie tylko duchowego można znaleźć masę dowodów na to że
dzisiejsza kultura hinduska jest najmniej zniekształconym odbiciem kultury panujacej
na calej ziemi w przeszłości w czasach prosperity a więc tym samym jest dla nas najbardziej
wartościowym źródłem wiedzy

dość informacji jest na tej stronie ale trzeba szukać bo jest tam dość dużo odnośników

http://www.vrinda.net.pl

jak ktoś ma czas, chęci i mozliwości na analizy to proszę bardzo:
http://www.hiddenhistoryhumanity.com/8B ... R%20II.htm