czlowiek

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Dorzucam trzy grosze do tematu...

Post autor: padmak » 01 mar 2015, 18:39

Jagadisha das pisze:W tej przeciekawej wymianie zdań rysuje się typowa dla uwarunkowanych dusz skłonność do znajdywania prostych odpowiedzi na pytania, na które proste odpowiedzi nie istnieją. Ta manifestacja kosmiczna nie jest tworem prostym do zrozumienia, nawet dla samego Pana Brahmy.
Jak najbardziej nie jest prosto zrozumieć zawiłości manifestacji kosmicznej. Istnieją proste odpowiedzi - to fakt. Ale faktem też jest, że zrozumienie tych odpowiedzi do łatwych nie należy. Dlatego Jagadisha Prabhu bardzo dziękuję Ci za podawane historie i przykłady. Właśnie tak mędrcy przekazywali wiedzę - poprzez podawanie przykładów i historii z zamierzchłych czasów.

Podałem przykład fałszywego ego jako granicy między duchem a materią. Przekonało mnie stwierdzenie Srila Prabhupada:
(Znaczenie ŚB.03.05.29) (...) Materialne stworzenie jest przeznaczone dla dusz zbuntowanych, które nie są gotowe, aby podporządkować się Najwyższemu Panu: Ten duch władania jest zwany fałszywym ego. Manifestuje się on w trzech siłach materialnej natury i istnieje jedynie w spekulacji umysłowej.
Fałszywe ego istnieje jedynie w spekulacji umysłowej i ta spekulacja błędnie określa coś co jest duchowe jako materialne. Zapewne mnie jeszcze daleko do realizacji tego (poza spekulacją) zrozumienia, ale mam nadzieję, że obrałem właściwy kurs :)

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: czlowiek

Post autor: Mathura » 02 mar 2015, 11:42

Byłem ciekawy, kiedy ktoś zwróci uwagę na fakt, że energia materialna jest osobą. Gdy Brahma ujrzał Pana Narayana, to ujrzał Go wraz z Jego mocami. Ujrzał również uosobioną Mayę, która stała za placami Pana.
Jako osoba może być martwą?
Na szczęście nasza wspaniała filozofia wszystko wyjaśnia: acintya bhedebheda tattva.
(napisałem to bez przekory, gdyby komuś się tak może pomyślało)

To co się nasuwa w toku tej dyskusji, to wniosek, że choć wszystko może wydawać się proste, to gdy zaczyna się lekko wgryzać w temat, to okazuje się nie takie proste, a granica pomiędzy tym, co żywe, a martwe, co duchowe, a nieduchowe, nie łatwa jest do uchwycenia.

Ale wcale nie musimy wszystkiego rozumieć.

B.G. 10.42 Ale jakiż jest pożytek, Arjuno, z całej tej drobiazgowej wiedzy? Jedną cząstką Siebie przenikam i utrzymuję cały ten wszechświat.

10.42 Znaczenie: Najwyższy Pan reprezentowany jest w całym wszechświecie materialnym przez przenikającą wszystko Duszę Najwyższą. Pan mówi tutaj Arjunie, że nie ma sensu rozmyślać, w jaki sposób rzeczy istnieją w swoich niezależnych wielkościach i mocach. Powinien on wiedzieć, iż wszystko istnieje dzięki temu, że Krsna przenika to jako Dusza Najwyższa. Wszystko, począwszy od Brahmy, najpotężniejszej istoty, aż do najmniejszej mrówki, istnieje dzięki temu, że Pan przenika to wszystko i utrzymuje.

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Dorzucam trzy grosze do tematu...

Post autor: Purnaprajna » 02 mar 2015, 12:17

proste odpowiedzi nie istnieją.
Istnieją proste odpowiedzi - to fakt.
Rozmowy Polaków. :twisted:

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Re: czlowiek

Post autor: drzewo » 02 mar 2015, 21:10

Ogolnie mysle drodzy bhaktowie tematy mamy tu nasteoujace;

1. Roznica miedzy sercem, mentalem dusza itp (przez Ize pierwszy)

2. Czy 3 sily natury materjalnej decdyja czy tez mamy wolna wole (dzieki Purnapragji)

3. Uznajmy potenge iluzji i Majii (moj glowny typ)

4. Czy materja jest martwa czy zywa (Matura)

5. Roznica miedzy materja a duchem i kiedy jedno sie staje drugie (juz nie pamitem kto, prosze wybaczyc)

Jesli chodzi o moje odpowiedzi to;

ad1. Falszwe ego powaduje ze zywa istota zaczna mieszkac w sercu miec mental itp

ad2. Przykald pociagu i torow jest dobry. Jednak to zywa istta kupuje bilet, a potem ma stacje na ktrej moze sie pzresiac, hamulec bezpiczstwa tez istnije

ad. 3 To moj temat wiec mogbym sie rozpisac. Problem jest gigantyczny bo w majii sa miliardy zywych istat i one wzajmne na siebie oddzialywuja. To tak jakbysmy grali w szachy gdzie kazdy pionek ma swoja wlasna swiadomosc. Kazda szachwnica swoj plan zwyciestwa. W dodatku TOZASAMOSc jest prznoszona na przedmity idee, narody niemal dowlnie. Gigatyczna zabawa. Boska.

ad 4 Moze jak Kryszna, Paraatma i Brahman. Brahman nie jest osoba jest energja. Prabhuada mowi Bustwo slonca jest zywe ale czy promoenie sloneczne tez?

ad5. Wsztsko jest duchem. Maja sie staje gdy zapominamy o Krysznie. Purnapragja przytoczyl ciekawe cyataty o tym jak kwiat jest brahmnem ofiarodawca i odbiorca.

Dziekujemy wsztskim za wypowiedzi dotychczasowe. Takie male podsumowanie. Mamy nadzieje tez Iza poznala odrobine odpowiedzi ktorej szukala.

pozdrwiam.
hari

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Re: czlowiek

Post autor: drzewo » 02 mar 2015, 21:10

Purnaprajna pisze:
proste odpowiedzi nie istnieją.
Istnieją proste odpowiedzi - to fakt.
Rozmowy Polaków. :twisted:

Fakt ze brzmi zabawnie:) Napewno wiele w tej dyskusji tez niescislosci. Ale co zrobic. Tacy jestesmy.

W srimda Bhagawatam w opisie budowy wcheswiata pada werset taki mniej wiecej. teraz niestety nie moge znalesc wiec z pamieci.

"Nie mozna opisac materjanej manfestacji, ale mimo to sprobuje dac pewien obraz" swiadczy to o pokozeni etylko do Boga ale i do jego strzenia

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: czlowiek

Post autor: Purnaprajna » 03 mar 2015, 14:02

O różnicy pomiędzy materialnym, a duchowym:

"Zaraz kiedy stajesz się świadomym Kryszny, stajesz się duchowym. Podobnie, jak zaraz kiedy jest ogień, natychmiast stajesz się gorący, ciepły. Dotykasz żelazny pręt będący w ogniu; staje się ciepły, cieplejszy, gorący, a w końcu staje się czerwony i rozżarzony. A kiedy jest rozżarzony, nie jest już wtedy żelaznym prętem; jest ogniem. Dotykasz nim wszędzie, ten sam żelazny pręt będzie wzniecał ogień.

Podobnie, jeśli staniesz się w pełni świadomym Kryszny, nie istnieje nic materialnego. Twoje ciało staje się duchowe, twój umysł jest duchowy, twoja dusza jest już duchowa - wszystko jest duchowe. Sarvam khalv idam brahma. To jest świadomość Kryszny. Po prostu musimy wnieść Krysznę w każdą czynność. Ruch świadomości Kryszny służy temu celowi. Wtedy nie będzie żadnych problemów. Wnieś Krysznę."
(Wykład Śrila Prabhupada z Bg 7.11-12 - Bombaj, 25.02.1974)

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Re: czlowiek

Post autor: drzewo » 11 kwie 2015, 03:35

izabelaza pisze:haribol czy ktos moglby mi wyjasnic strukture naszego ciala ??tzn jestem dusza ktora przebywa w sercu mojego ciala,,z kad wyplywaja uczucia i pragnienia-mowi sie ze z serca ale jesli ja dusza jestem w sercu to jak moge miec serce ,,nie rozumie tego -moja kolezanka twierdzi ze dusza jest sercem i ono jest caly czas czyste tylko nasz mental jest zanieczyszczony anarthami ,,ja znow mysle ze dusz ma serce i jest ono zanieczyszczone anarthami a mentalem (mysli) jest jakby reflektorem tego co mamy w sercu -oczyszczajac serce z anartah oczyszczamy jednoczesnie mental by mogl sie skupic na sluzbie oddania dla krsna,,twierdze tez ze mental posiadamy w swiecie duchowym ...
TRudno mi szczrze mowiac polapac sie w tym co tu napisalas:)
Ale powdziele sie teraz, czytalem odrobine (ok 20%) ksiazki pewnego guru ze sciezki Adveita Vada. Dyzo tam pisze chlopak o sercu wiec odrazu mi sie skojarzylo z tym tematem. POstawram sie pzredstwic pokrtce jego mysl. JEsli mam nadzije nie przeszkadza Ci to...

1. Generanie istnieja 2 osrodku wladzy nad czlowikiem jest to SERCE i GLOWa.

2. Pierwsze odpowiada za poczucie istninia, i odczucia a drugie za mysli, przemyslania intelekt itp. TEn drugi tez pracuje by znieksztacic czyste uczucia plnace z serca/.

3. Mozesz zamknac sie na argumnty plynace z rozumu i glowy ale jesli serce czegos pragnie nie dasz rady tego zamnac.

4. -Skad sie biora mysli?
-skad uczucia?
- kim jestes?
-skad pochdzisz?

To pytania najwaznijsze jakie nalezy sobie odpowiedziec.
cdn. moze nastapi jesli temat Cie inbtesuje z tego punktu widznia.

ps.
U bhaktow schemat jest nastepujacy od najnizszych
-materja
-zmysly
-umysl
-integencja
-dusza
-Dusza NAjwzusza (ostanie 2 w sercu)

Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 407
Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08

Re: czlowiek

Post autor: drzewo » 16 kwie 2015, 00:49

Purnaprajna pisze:O różnicy pomiędzy materialnym, a duchowym:

"Zaraz kiedy stajesz się świadomym Kryszny, stajesz się duchowym. Podobnie, jak zaraz kiedy jest ogień, natychmiast stajesz się gorący, ciepły. Dotykasz żelazny pręt będący w ogniu; staje się ciepły, cieplejszy, gorący, a w końcu staje się czerwony i rozżarzony. A kiedy jest rozżarzony, nie jest już wtedy żelaznym prętem; jest ogniem. Dotykasz nim wszędzie, ten sam żelazny pręt będzie wzniecał ogień.

Podobnie, jeśli staniesz się w pełni świadomym Kryszny, nie istnieje nic materialnego. Twoje ciało staje się duchowe, twój umysł jest duchowy, twoja dusza jest już duchowa - wszystko jest duchowe. Sarvam khalv idam brahma. To jest świadomość Kryszny. Po prostu musimy wnieść Krysznę w każdą czynność. Ruch świadomości Kryszny służy temu celowi. Wtedy nie będzie żadnych problemów. Wnieś Krysznę."
(Wykład Śrila Prabhupada z Bg 7.11-12 - Bombaj, 25.02.1974)


"Nieuzasadnione jest odroznianie
Swiata duchowego od materjanego...
Naprawde istnieja tylko osoby."

Berkeley

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: czlowiek

Post autor: trigi » 17 lip 2015, 23:58

Tak naprawdę wszystko już zostało przedyskutowane, gdyż konkluzja jest znana:
SB 03.16.26 Znaczenie:(...)Wyjaśnione jest to tutaj bardzo jasno. Wniosek jest taki, że nikt nie upada ze świata duchowego, czyli planety Vaikunthy, ponieważ jest to wieczna siedziba. Ale czasami, gdy Pan zapragnie, bhaktowie przychodzą do tego świata materialnego jako nauczyciele czy jako ateiści.
Ale czy napewno?
Srila Prabhupada - ” So, even in the Vaikuntha, if I desire that ‘Why shall I serve Krishna? Why not become Krishna?’ I immediately fall down. That is natural. A servant is serving the master, but sometimes he may think that, “If I could be come the master.” They are thinking like that; they are trying to become God. That is delusion. You cannot become God. That is not possible. But he’s wrongly thinking”.
Vipina Purandara - “Why doesn’t Krishna protect us from that desire?
Srila Prabhupada - “He’s protecting. He says, “You rascal, don’t desire. Surrender unto Me.” But you are rascal; you do not do this”.
Vipina Purandara - “Why doesn’t He save me from thinking like that? ”
Srila Prabhupada - “That means you lose your independence. That is force, in Bengali it is said, ‘If you catch one girl or boy, ‘You love me, you love me, you love me.’ ” Is it love? “You love me, otherwise I will kill you!’ Is that love? So Krishna does not want to become a lover like that, on the point of revolver. ‘You love me, otherwise I shall kill you!’ That is not love; that is threatening. Love is reciprocal, voluntary, good exchange of feeling. Then there is love. Not by force; that is rape. Why one is called lover, another is called rape?”
July 8, 1976 in Washington, D.C

Andrzejj
Posty: 113
Rejestracja: 17 cze 2013, 17:53

Re: czlowiek

Post autor: Andrzejj » 18 lip 2015, 02:24

‘Why shall I serve Krishna? Why not become Krishna?
Czemu jakiś bhakta miałby myśleć w ten sposób? Nawet Kryszna pragnie smakować służby oddania, szczególnie w jej najwyższej formie - nastroju Srimati Radharani, jest to wręcz ukoronowaniem jego lili. Pozycja czystego bhakty jest lepsza niż pozycja Kryszny.
Takie jest myślenie obecne jest w materialnym świecie. Jeśli pomyślisz tak na Wajkuncie to bez wątpienia upadniesz, ale mając skłonność do takiego myślenia, będąc ślepym na służbę oddania, nie przebywasz tam. Nasza oryginalna pozycja to nasza najwyższa(pełna) możliwa realizacja nasze miłosnego aspektu(ananda), jest to pełnia smaku nie możemy szukać wyższego. Inaczej musielibyśmy uznać perspektywę majawada, wskazującą że świat duchowy nie jest doskonały, służba oddania to kolejny wytwór maji. Jeśli byśmy chcieli porzucić naszą prawdziwą dharmę, to by znaczyło że to nie jest nasza prawdziwa dharma i nie ma w tym pełnej realizacji, satysfakcji.

śb 7.1.34
Maharaja Yudhisthira zapytał: Jakaż to potężna klątwa mogła dotknąć nawet wyzwolonych visnu-bhaktów? I jakaż to osoba mogła rzucić klątwę nawet na towarzyszy Pana? Nie jest to możliwe, aby niezachwiani bhaktowie Pana ponownie upadli do tego materialnego świata. Nie mogę w to uwierzyć.
Więc jak i Maharaja Yudhisthira nie wierzę :D Srila Prabhupada pisze w komentarzu "Dlatego też Maharaja Yudhisthira był zdziwiony, że czysty bhakta mógłby powrócić do tego materialnego świata. Bez wątpienia jest to niezwykle istotne pytanie." warto jest więc dyskutować nad tematem to jest ważny punkt. Nie chodzi o jakieś nieistotne ustalanie dogmatów teologicznych a naturę bhakti.

Nie ma co tworzyć niespójnej logicznie filozofii, tylko dlatego że Śrila Prabhupada prezentował w taki sposób niezależność duszy i jej zasadniczego znaczenia w aspekcie miłości.

ODPOWIEDZ