Poniżej znajdziesz trochę bardziej techniczne wyjaśnienie, jaki rodzaj karmy usuwa intonowanie maha-mantry. Miejmy nadzieję, że Cię to na śmierć nie zanudzi!
Grzeszne reakcje objawiające się w formie cierpienia (
kleśagni) mają trzy przyczyny:
1)
papam -grzech
2)
bidżam - materialne pragnienie
3)
awidja - ignorancja, główna przyczyna cierpienia
Grzeszne czyny (
papam) przynoszą ogólnie dwie reakcje:
a)
aprarabdha - nieuzewnętrznione, czyli cierpienie, które pojawi się dopiero w przyszłości
b)
prarabdha - uzewnętrznione, czyli obecnie odczuwane cierpienie (np. nasze ciało, zbyt duży nos, miejsce urodzenia, itd., itp.)
Tak jak subtelna myśl prowadzi do fizycznego spełnienia, tak
aprarabdha, czyli nieuzewnętrzniona jeszcze karma z czasem produkuje dwa typy zewnętrznych reakcji:
-
prarabdhę, czyli wspomniane już powyżej uzewnętrznione, fizyczne lub emocjonalne cierpienie
oraz
-
kutam, czyli pośrednie cierpienie w formie zwiększenia się naszej inklinacji do popełniania grzesznych czynów. Innymi słowy jest to psychologiczna dyspozycja w stronę grzechu. Z tego rodzi się
bidża, czyli pragnienie popełnienia specyficznego rodzaju grzesznej czynności.
Te cztery fazy (
aprarabhda, prarabhda, kutam, bidża) składają się na ewolucję grzechu, która opisana jest w Padma Puranie. Ten cykl łatwiej uzmysłowi nam poniższy przykład.
Z powodu popełnienia jakiegoś grzechu, przeznaczeniem człowieka jest stanie się złodziejem i odebranie za to cierpienia w postaci kary. Jednakże, ta reakcja nie uzewnętrznia się natychmiast i jest przechowywana do następnego wcielenia (
aprarabdha). W następnym życiu, ta reakcja zaczyna się ujawniać w postaci bardzo subtelnej tendencji do nieuczciwości i popełniania oszustw (
kutam). Ta skłonność stopniowo zwiększa się i nagle objawia się jako wyraźne pragnienie skradzenia konkretnej rzeczy (
bidżam). Ostatecznie, to pragnienie zmusza człowieka do kradzieży i do doświadczenia cierpienia na skutek kary (
prarabdha).
Zarówno intonowanie maha-mantry, jak i wykonywanie każdej innej służby oddania kompletnie wykorzenia te cztery fazy grzechu. Oczywiście, już uzewnętrznione grzeszne reakcje są najtrudniejsze do usunięcia, niczym chroniczna choroba, i zajmuje więcej czasu.
Jasnym jest, że nasze fizyczne, czy subtelne ciało (umysł), które są
prarabdha-karmą (uzewnętrznioną karmą) nie znikają nagle po wypowiedzeniu jednego "Hare Kryszna"! "Mamo, mamo! Popatrz, Stasio zniknął!!!"
Aprarabdha-karma, oraz
kutam i
bidża są jednak wykorzeniane znacznie szybciej, jeżeli nie natychmiast, w zależności od czystości naszego intonowania maha-mantry Hare Kryszna.
Dlatego ważna jest tu też też nasza szczera chęć poświęcenia się Krysznie, bo ktoś wyrachowany może intonować Hare Kryszna, jedynie w celu pozbycia się przyszłego cierpienia, w ogóle nie planując zaprzestania popełniania grzesznych czynów, co jest uważane za poważną obrazę w stosunku do świętych imion Kryszny. To tak jakby używać naszych najbliższych do zamiatania śmieci. Po prostu nie przystoi to przyzwoitemu człowiekowi, a inni członkowie rodziny długo nie pozwolą na taki stan rzeczy.
Ostatnią i główną przyczyną cierpienia jest
awidja, czyli niewiedza, co do naszej wiecznej duchowej tożsamości jako sług Kryszny. Intonowanie Hare Kryszna i pełnienie służby oddania w świadomości Kryszny są najwyższą z możliwych form oświecenia duszy, całkowicie i permanentnie usuwając mrok ignorancji.