Wasze świadectwa. ......?

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: padmak » 06 gru 2014, 01:03

Anna pisze: Padmak jednak wciąż dla mnie ST a NT to dwie różne nauki, tutaj Bóg, który karze zabijać inne plemiona, narody, a z drugiej miłosierny. Przynajmniej Pan Kryszna Arjunie tłumaczy dlaczego zabić trzeba jego rodzinę, a Bóg Izraelitów kazał zabijać bo byli poganami i nie wierzyli w jedynego Boga Izraela. By potem zagarnąć ziemię do zamieszkania.
Stary Testament to historia jednego narodu, zapoczątkowanego przez Adama i Ewę. Narodu wybranego przez Boga Izraelitów.
Nowy Testament to historia życia i nauk Jezusa Chrystusa. Od Jego narodzin do 12 go roku życia, oraz 3 ostatnie lata życia do 33 roku życia, kiedy to został ukrzyżowany.
Bóg Starotestamentowy można by powiedzieć "prezentuje się inaczej" niż ten opisywany przez Jezusa. Jezus miał swoich uczniów, apostołów, którym wiele opowiadał o domu Boga Ojca. Apostołowie pytali, dlaczego Jezus do ludzi mówi poprzez przypowieści. Na to Jezus rzekł, że jest wiele rzeczy nie z tego świata, które zwykły człowiek nie jest w stanie zrozumieć, natomiast Wy (apostołowie) jesteście moimi uczniami, więc wam mogę więcej opowiedzieć o królestwie Ojca mego.
Bhagawat Gita to dialog trwający około jednej godziny, przeprowadzony wcześnie rano, po wchodzie słońca, którego świadkami były dwie potężne armie ustawione na przeciwko siebie, aby rozpocząć pierwszy dzień potężnej bitwy.
W tym dialogu rozmawia Pan Kryszna z Arjuną. Tłumaczy mu, że jest wojownikiem, którego obowiązkiem jest walka. Po przeciwnej stronie są również wojownicy, którzy są spokrewnieni z Arjuną.
Przynajmniej Pan Kryszna Arjunie tłumaczy dlaczego zabić trzeba jego rodzinę,
Mam nadzieję, że nikt tego nie bierze dosłownie. Kryszna nie tłumaczy Ardzunie że ma zabić swoją żonę i dzieci. Nie, nic takiego. Tłumaczy, że po drugiej stronie pola walki są z uniesioną bronią również jego kuzyni, dziadek, nauczyciel, gotowi do walki na śmierć i życie. Że walka została sprowokowana przez stronę przeciwną, przez kuzyna Ardzuny, który nie chciał oddać Ardzunie i jego bracią, nawet jednej wioski z całego królestwa, które prawnie się Ardzunie należało. To był główny powód bitwy trwającej 18 dni. Sam Kryszna próbował wprowadzić pokojowe rozwiązanie. Osobiście udał się do kuzynów Ardzuny, by zaproponować im rozejm, że Ardzuna z braćmi nawet zadowolą się pięcioma wioskami, żeby tylko zapanował pokój. Jednak kuzyni byli tak nadęci, że nie chcieli słyszeć o pokoju. Nawet usiłowali w haniebny sposób uwięzić Krysznę, co gwałci wszelkie reguły, gdyż Kryszna był jako emisariusz pokoju....

Awatar użytkownika
Anna
Posty: 111
Rejestracja: 19 lut 2012, 10:51
Lokalizacja: Z Wioski

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Anna » 06 gru 2014, 16:10

Hahahaaa wiadomo mogłam się pomylić co do Bhagavad Gity, jednak Kryszna tłumaczy czym jest dusza, jak praktykować bhakti jogę itd. W Biblii nie ma tego w prost napisane każdy sobie ją interpretuje jak chce, wystarczy porozmawiać z protestantami każdy co innego mówi. Biblia ma jak dla mnie wiele nie domówień, np. Pieśń na Pieśniami wiadomo o czym jest, a KK tłumaczy to jako erotyk duszy do Boga, ale jaki gorący ten erotyk, dalej Księgi Królewskie, ile tam krwi i nienawiści Boga do pogan, prorocy zabijali kapłanki i kapłanów bóstw tamtejszych tylko dlatego, że nie chcieli uznać Jahwe. Dalej NT ma wiele apokryfów, choć KK a apokryfów korzysta. To takie moje wątpliwości odnośnie samej Biblii, dla mnie wiele w niej nie domówień.
Padmak dziękuję za wyjaśnienie po krótce Bhagavad Gity.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: padmak » 06 gru 2014, 23:24

Tak, to było po krótce wyjaśnienie tła historycznego, jak doszło do tej bitwy na polu Kurukszetra.
Pierwszy tekst Bhagawatgity zaczyna się:
Cóż uczynili synowie moi i synowie Pandu zgromadziwszy się na świętym miejscu pielgrzymek, na polu Kurukszetra.
Te słowa wypowiedział ojciec kuzynów Ardzuny o imieniu Dritarasztra. Jest on bratem ojca Ardzuny, Pandu. Ardzuna i jego czterej bracia nazywani byli Pandawowie, właśnie od imienia ich ojca króla Pandu.
Pandu umarł, kiedy Pandawowie mieli nie więcej jak 12 lat. Wychowywali się u króla Dritarasztry, będącego ich wujkiem. Uczyli się wspólnie z kuzynami, synami Dritarsztry. Najstarszy syn Dritarasztry o imieniu Duriodana, był od początku zazdrosny o Pandawów. Miał niecny charakter. Skrycie snuł wiele planów aby zaszkodzić Pandawom a nawet usiłował ich zabić. Ostatecznie podstępem wygnał ich do lasu na 14 lat, obiecując, że jak ich nie znajdzie w ostatnim roku wygnania, to odda im pół królestwa, które prawnie należało się Pandawom po swoim zmarłym ojcu.
Pandawowie dotrzymali obietnicy i po 14 latach pojawili się aby w pokoju razem z kuzynami zarządzać całym królestwem. Jednak Duriodana nie dotrzymał słowa. Nie pomogły rady ministrów, świętych osób i nawet samego Kryszny. Ojciec Duriodany był od urodzenia ślepy. Dlatego nie brał udział w bitwie, ale też będąc królem mógł zakazać synowi na rozpoczęcie tej bratobójczej bitwy. Niestety król był też ślepy na rady ministrów. Ślepo ufał swojemu podstępnemu synowi.
Przez 18 dni bitwy relacje z jej przebiegu przedstawiał mu jego sekretarz Sandzaja. Był on wielbicielem Kryszny i uczniem Vjasadewy, od którego otrzymał dar widzenia wszystkich wydarzeń podczas bitwy. To Sandzaja opowiada całą rozmowę Kryszny z Ardzuną stanowiącą treść BhagawatGity.
Co wydarzyło się po tej rozmowie i jaki był przebieg bitwy - w szczegółach opowiada Mahabharata.

Awatar użytkownika
Anna
Posty: 111
Rejestracja: 19 lut 2012, 10:51
Lokalizacja: Z Wioski

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Anna » 07 gru 2014, 17:42

Być może kiedyś zapoznam się bliżej z Mahabharata. A kiedy spisano Bhagawad Gite?

Jednak nauki Pana Kryszny są konkretne, nie mówi w przypowieściach czy symbolach.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Purnaprajna » 07 gru 2014, 21:30

Anna pisze: A kiedy spisano Bhagawad Gite?
Wkrótce po rozpoczęciu się Kali-jugi, która zaczęła się we wtorek o północy, 18 Lutego 3102 roku przed Chrystusem.

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: padmak » 08 gru 2014, 09:16

Czy to jest data odejścia Kryszny, jakieś 35 lat od wypowiedzenia Bhagawat Gity?

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Purnaprajna » 08 gru 2014, 09:44

Rozumiem, że tak.

Awatar użytkownika
Anna
Posty: 111
Rejestracja: 19 lut 2012, 10:51
Lokalizacja: Z Wioski

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Anna » 08 gru 2014, 18:59

Więc Bhagawad Gita jest starsza od Biblii, i raczej nie była dzielona po śród iluś tam ksiąg, które powinny być dostępne dla ludzi? Jak to zrobił kościół, podobno pod natchnieniem Ducha Świętego.
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Purnaprajna » 08 gru 2014, 19:29

Bhagawad-gita jest wieczna, bo słowa Kryszny nie są od Niego różne. Jest ona wypowiadana bez przerwy, w łańcuchu niezliczonych materialnych wszechświatów, gdzie Pan Kryszna w tej chwili objawia swoje transcendentalne rozrywki. Tak jak słońce zachodzi w jednym miejscu na Ziemi, a wschodzi w innym, podobnie transcendentalne rozrywki Bhagawad-gity mają gdzieś, w różnych wszechświatach, cały czas miejsce. Szczegóły mogą się zmieniać, ale ogólnie, dane rozrywka Pana jest podobna.

Bhagawad-gita, która jest częścią Mahabharaty, została spisana na papier przez Krysznę w swojej inkarnacji Kryszna-dwajpajana Wjasy jedynie dla korzyści ludzi w Kali-judze, ponieważ obecnie mamy bardzo słabą pamięć. Chwileczkę... O czym to ja mówiłem? Och, już wiem!

W poprzednich jugach, wystarczyło raz coś usłyszeć i doskonale pamiętać to do końca życia, posiadając przy tym o wiele wyższe zdolności intelektualne. Nie było potrzeby książek, długopisów i komputerów. Wystarczyło mieć dobrego nauczyciela.

Powyższe odnosi się także do potrzeby spisania całej literatury wedyjskiej, której przekaz też jest wieczny, i nigdy nie ginie. Na Swargaloce (w materialnym Niebie) istnieje ten sam korpus wiecznej wedyjskiej wiedzy, ale jest znacznie bardziej rozbudowany z powodu znacznie większej potęgi umysłowej mieszkańców Niebios, oraz ich osobistych cech charakteru i kwalifikacji w porównaniu z ludźmi.
Ostatnio zmieniony 08 gru 2014, 19:40 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Anna
Posty: 111
Rejestracja: 19 lut 2012, 10:51
Lokalizacja: Z Wioski

Re: Wasze świadectwa. ......?

Post autor: Anna » 08 gru 2014, 19:39

A ile takich wszechświatów istnieje?
Teraz wiem, jak bardzo nauki Biblii a Wed są tak różne, tak jakby Biblia miała tylko słabe odbicie tego co Wedy przekazują, tak to osobiście widzę. Bo to co Wedy mówią, ja przez lata czytania i rozmyślania dochodziłam, a potem szok moje poglądy są takie same o czym mówią Wedy. A jednak KK nie wierzy w to (jak w to, że Ziemia jest płaska :D).
Choć Biblia mówi o miłości tego uczył Jezus i jego uczniowie, to jednak nie ma tej wnikliwości w sobie.
Obrazek Obrazek

ODPOWIEDZ