Haribol,
mam dyletanckie pytanie, jak zwykle
Otóż chciałam Was zapytać czy takie rzeczy jak poczucie własnej wartości czy pewność siebie jest sztucznym tworem wymyślonym przez psychologów czy też stanowi prawdziwą wartość i warto je budować.
Pamiętam, że gdzieś w pismach(chyba w Caitanya Caritamrta) Pan Caitania wspomniał o badylach, które niszczą służbę oddania, czy też pnączach, kt. niszczą delikatną roślinkę rozwijającej się służby i do jednego z nich zaliczył właśnie poczucie własnej wartości. Jaki więc jest właściwy stosunek do wyżej wspomnianych zagadnień?
dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
-
- Posty: 4935
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Możesz znaleźć ten cytat?
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Myślałam m.in. o tym fragmencie:
Madhya 19.159 "Niektóre z tych niepożądanych roślin rosnące z pnączem bhakti to rośliny zachowania, jakie nie przystoi osobom próbującym osiągnąć doskonałość, dyplomacja w zachowaniu, zabijanie zwierząt, zwykła spekulacja, materialne uwielbienie i typowe poczucie własnej wartości. Wszystko to są rośliny niepotrzebne."
Madhya 19.159 "Niektóre z tych niepożądanych roślin rosnące z pnączem bhakti to rośliny zachowania, jakie nie przystoi osobom próbującym osiągnąć doskonałość, dyplomacja w zachowaniu, zabijanie zwierząt, zwykła spekulacja, materialne uwielbienie i typowe poczucie własnej wartości. Wszystko to są rośliny niepotrzebne."
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Raczej chodzi po prostu o dumę, powstałą na bazie fałszywego utożsamienia się z materialnymi elementami. Myślenie ile to się nie osiągneło, jakim jest się inteligentnym, wyrzeczonym itd. Duma z osiągnętej pozycji. Myślimy ile to my już mamy. Taka duma nazywa się pratistha i jest powszechnym chwastem Lubi wyrastać przy roślince bhakti, ale nie pogardzi żadną dobrze odżywioną glębą. W rzeczywistości ta duma jest brakiem poczucia własnej wartości, jest iluzją co do niej. Wszyscy jesteśmy niezmierni wartościowi jako słudzy Kryszny i on jest też źródłem wszelkich naszych dobrych. Dumne myslenie o sobie w sposób niezależny jest złudzeniem. Myślę że tutaj zostało użyte ogólne nieprecyzyjne stwierdzenie, bo zwykle tak właśnie je rozumiemy, jako bycie dumnym ze SWOICH dokonań. Musimy być świadomi że źródłem i Panem materialnych narzędzi(pozycji, inteligencji, talentów, bogactw itd.) jest Kryszna i powinniśmy je angażować w służbę dla niego. Odrzucanie tych narzędzi jest fałszywym wyrzeczeniem, jest niezrozumieniem że to wszystko możemy zaangazować w świadomość Kryszny. Bhaktowie w odróżnieniu od impersonalistów nie wykrzekają się świata, tylko wyrzekają się materialnego wykorzystania świata(To jest dla przyjemności ahankary swojej złudnej tożsamości zamiast dla Kryszny) i angażują wszystko w świadomość Kryszny. Powinniśmy być więc świadomi tych cech. Na przykład jeśli jesteśmy inteligentni powinniśmy tą inteligencje wykorzystać. Nie powinniśmy być dumni że ją mamy, bo nie jesteśmy w ogóle tego przyczyną, ale powinniśmy świadomie ją wykorzystywać.
Prawdziwe poczucie wartości siebie jest potrzebne, zaś te oparte na dumie jest szkodliwe.
nisiddhacara', 'kutinati', 'jiva-himsana'
'labha', 'puja', 'pratisthadi' yata upaśakha-gana
Prawdziwe poczucie wartości siebie jest potrzebne, zaś te oparte na dumie jest szkodliwe.
nisiddhacara', 'kutinati', 'jiva-himsana'
'labha', 'puja', 'pratisthadi' yata upaśakha-gana
Tutaj werset jeszcze w sanskrycie z tłumaczeniem słowo po słowie. Jak widać w tłumaczeniu słowo po słowie jest w tej kwestii precyzyjnej, bo w samym wersecie to faktycznie trzeba wiedzieć o co chodzi by zrozumieć do czego to się odnosi.nisiddha-acara – zachowanie, jakiego nie powinna przejawiać osoba pragnąca stać się doskonałą; kutinati – dyplomacja; jiva-himsana – niepotrzebne zabijanie zwierząt lub duszy; labha – zysk zgodny z materialnymi kalkulacjami; puja – adoracja uzyskiwana przez zadowolenie światowych ludzi; pratistha-adi – stanie się ważną osobą według materialnej oceny itd.; yata – wszystko to; upaśakha-gana – niepotrzebne rośliny.
-
- Posty: 4935
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Typowe poczucie wartości a poczucie wartości to dwie rzeczy. My możemy być pokorni ale nie znaczy to , że nie bronimy wyższych racji. Typowa osoba ma wysokie mniemanie o sobie, ze łatwo ją urazić a przez to łatwo o konflikty, taka osoba nie jest krytyczna w stosunku do siebie. A z kolei zbytni perfekcjonizm, który często powstaje gdy rodzice zbyt wiele od nas wymagają w dzieciństwie i krytykują porównując do najgorszych, upośledzonych, jest drugą stroną reakcji psychiki na bodźce. Człowiek normalnie może nie być ambitny, nie lubić rywalizacji, ale jeśli się od niego tego wymaga i karci to umysł od "uderzeń" zaczyna być na to wyczulony a de facto zaczyna myśleć w negatywny sposób jak chcą opiekunowie, głównie ze strachu przed nimi. Potem to zostaje.
Nie pomaga to żyć, ludzie zamykają się w domach, więc poczucie wartości jest potrzebne.
Trivikrama Swami mówi: jeśli będziecie zbyt pokorni to nie będziecie mieli siły aby nauczać! Nie będziecie mieli siły aby nauczać!
Dlatego musimy tępić znęcanie się nad umysłami w imię walki z fałszywym ego w naszej organizacji.
Nie pomaga to żyć, ludzie zamykają się w domach, więc poczucie wartości jest potrzebne.
Trivikrama Swami mówi: jeśli będziecie zbyt pokorni to nie będziecie mieli siły aby nauczać! Nie będziecie mieli siły aby nauczać!
Dlatego musimy tępić znęcanie się nad umysłami w imię walki z fałszywym ego w naszej organizacji.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
To co napisał Vaisnava-Krpa wydaje mi się bardzo istotne, bo sama mam takie doświadczenia "zakrzykiwania" przez "pewnych siebie", kt. brak taktu i wyczucia, a najczęściej i inteligencji. A ja w obawie aby źle nie potraktować tych osób nie ripostuję ich, nie wdaje się w dyskusje, choć czasem myślę, że byłoby warto, ale najczęściej po prostu atmosfera temu nie sprzyja a do niektórych po prostu nie mamy ochoty mówić, co tu ukrywać Czasem dlatego, że czujemy, że i tak do nich nasze słowa nie trafią -inna guny, inny poziom zrozumienia, a innym razem tak jawne pogwałcenie uprzejmości i szacunku we wzajemnych relacjach sprawia, że nie chce się rzucać pereł przed wieprze. Kiedyś myślałam inaczej, że jak to, trzeba umieć rozmówić się z każdym etc., a jak nie miałam na to ochoty karciłam się, że może jestem zbyt dumna, teraz jednak utwierdzam się w przekonaniu, że dla niektórych nie warto strzępić język bo nie dość, że nie zrozumieją i nie docenią to przy okazji naobrażają (jak w liście św. Judy 10 "Ci zaś [temu] bluźnią, czego nie znają; co zaś w przyrodzony sposób spostrzegają jak bezrozumne zwierzęta, to obracają ku własnemu zepsuciu")Vaisnava-Krpa pisze:Trivikrama Swami mówi: jeśli będziecie zbyt pokorni to nie będziecie mieli siły aby nauczać! Nie będziecie mieli siły aby nauczać!
Dlatego musimy tępić znęcanie się nad umysłami w imię walki z fałszywym ego w naszej organizacji.
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Jest to po prostu nieco dezorientujące tłumaczenie z języka angielskiego wersetu:Ananta pisze:Myślałam m.in. o tym fragmencie:
Madhya 19.159 "Niektóre z tych niepożądanych roślin rosnące z pnączem bhakti to rośliny zachowania, jakie nie przystoi osobom próbującym osiągnąć doskonałość, dyplomacja w zachowaniu, zabijanie zwierząt, zwykła spekulacja, materialne uwielbienie i typowe poczucie własnej wartości. Wszystko to są rośliny niepotrzebne."
"Some unnecessary creepers growing with the bhakti creeper are the creepers of behavior unacceptable for those trying to attain perfection, diplomatic behavior, animal-killing, mundane profiteering, mundane adoration and mundane importance. All these are unwanted creepers."
"Mundane importance" (pratistha-adi) odnosi się do poczucia fałszywej dumy, czy prestiżu wynikających z takich materialnych czynników jak np. wysoka pozycja społeczna, czy zwykła popularność, reputacja, i sława.
Jak najbardziej należy rozwinąć pewność siebie i mocne poczucie własnej wartości na bazie tożsamości bycia wiecznym sługą Kryszny. To jest naturalny stan rzeczy.
Na planie materialnego uwarunkowania, zarówno pycha, jak i poczucie zupełnej bezwartościowości, oba są ekstremami wynikającymi z fałszywego ego, ale pod wpływem różnych materialnych gun, odpowiednio pasji i ignorancji. W tym wersecie raczej chodzi o pychę, niźli zdrowe poczucie pewności siebie, co jest w pełni możliwe tylko na pozycji utożsamiania się z duszą, a nie z materialnym umysłem i ciałem, na bazie fałszywego ego.
Natomiast, "mundane profitteering" przetłumaczone niezbyt jasno na język polski, jako "zwykła spekulacja" odnosi się w tym wersecie do czerpania i gromadzenia różnego rodzaju tymczasowych korzyści i dóbr materialnych, które w momencie śmierci i tak zostaną nam odebrane, w odróżnieniu od wiecznej duchowej korzyści.
Ostatnio zmieniony 08 lis 2014, 15:07 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Re: Poczucie własnej wartości i pewność siebie - potrzebne?
Dziękuję Purnaprajna!
W końcu wiem, w jakim celu warto uczyć się angielskiego
Namaste, bardzo bardzo dziękuję
W końcu wiem, w jakim celu warto uczyć się angielskiego
Namaste, bardzo bardzo dziękuję