Skłonności autodestrukcyjne i nienawiść do samego siebie

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
Awatar użytkownika
Ananta
Posty: 167
Rejestracja: 09 lut 2014, 13:53

Skłonności autodestrukcyjne i nienawiść do samego siebie

Post autor: Ananta » 04 mar 2014, 12:54

Namaste,

mam pytanie skąd w człowieku takie ciemne moce i jak je przezwyciężyć? Jeśli ktoś nienawidzi siebie, odrzuca siebie, jest ciągle zły i niezadowolony/niewdzięczny, jednocześnie nie mogąc ścierpieć w sobie tego uczucia i pragnąć być innym, jaka jest dla niego recepta? Czy da się zmienić taką mentalność? Znacie może osoby, niegdyś o silnych rysach autodestrukcyjnych, które się zmieniły? Jeśli tak to co im pomogło? W jaki sposób tego dokonały? Zaczęły angażować się w dobre działania na rzecz innych ignorując to uczucie wstrętu do siebie czy też można w jakiś sposób zlikwidować/zmienić samo to ciążące i potępiające uczucie?


Hare Krsna

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Skłonności autodestrukcyjne i nienawiść do samego siebie

Post autor: trigi » 04 mar 2014, 15:20

Zadajesz podobne pytania będąc trochę nieuważną w czytaniu.
Generalnie geneza wysuwanych przez Ciebie problemów jest jedna i pospolita.
Utożsamianie się z materialnym ciałem i wszystkim co się z tym wiąże (razem z religia).
Jest 5 objawów tej choroby:
1. Przyjmowanie ciała za jaźń.
2. Ustanowienie zadawalania zmysłów celem życia.
3. Zaniepokojenie materialnym bytem.
4. Rozpacz.
5. Myślenie, że istnieje cokolwiek poza Absolutem (w wyniku doznanego cierpienia).
Jest na to jedyne lekarstwo: czytać książki SPrabhupady i mantrować.
I być cierpliwym, nie ma innej rady.
Mentalne cierpienie wynika z utożsamiana się z ciałem lub z nim samym (umysłem)
i to jest powodem cierpienia dla duszy która z natury jest zawsze szczęśliwa.
Medytacja nad pozyskana wiedzą razem z życiowym doświadczeniem rodzi mądrość czyli wigjane.
Jest to lepsze od samej wiedzy chociażby z powodu skłonności do zapominania.

Awatar użytkownika
Ananta
Posty: 167
Rejestracja: 09 lut 2014, 13:53

Re: Skłonności autodestrukcyjne i nienawiść do samego siebie

Post autor: Ananta » 04 mar 2014, 20:48

Namaste Trigi,

racja, jestem zamotana i się powtarzam, przepraszam. Tym bardziej dziękuję za odpowiedź,

Namaste

ODPOWIEDZ