Mantry

[Anna]

Witajcie ponownie drodzy bhaktowie!

Ostatnio uczęszczam na medytacje do ośrodka Misji Czaitanii. Uczą tam w pierw medytacji z takimi mantrami jak: GOPALA GOVINDA RAMA MADANA MOHANA, Gauranga Nitai Gaur, Haribol Nitai Gaur Nitai Gaur Haribol. Oczywiście te mantry są naprawdę jak dla mnie duchowe.
Jaki powinien być porządek, pytał się dziewczyny, która prowadziła ten warsztat, że to jest tak na sam początek dla początkujących, maha matra także ma być ukazana, ale przy innej okazji.
Co o tym myślicie?

[trigi]

Maha mantra Hare Kryszna jak sama nazwa wskazuje jest wielka mantra. Jest ona objawieniem i zbawieniem dla ludzi tego wieku. Jest uwazana za najpotezniejsza ze wszystkich mantr.Niestety niektórzy jej nie intonuja ze wzgledu na to ze jest łączona z ruchem Hare Kryszna i aby byc oryginalnym wymyslaja swoje mantry. Lub propagują inne które takiej mocy nie mają. Nie jest to mądre. Śrila Prabhupada profesor bhakti yogi i znakomity jej praktyk bardzo mocno akcentuje w swoich ksiazkach tysiace razy zbawienny wpływ maha-mantry. I chociaż Misja Caitanyi pochodzi od Śrila Prabhupady nie kładą takiego nacisku na maha mantre z tego powodu ze jest kojarzona z ISKCONEM, bo innego wytłumaczenia nie znajduje. Pan Caitanya dał nam maha mantre Hare Kryszna, dał całej ludzkości i prosił aby wszyscy ja intonowali, więc ci co nazywają sie misja Pana Caitanyi powinni w pierwszym rzędzie spełniać tę prośbę Pana Caitanyi. Jak widać propaguja inne mantry. Dlaczego nazywaja sie misja Caitanyi skoro lekceważa prośbę swojego Pana?
Jest taka pieśn jednego z nauczycieli bhakti yogi:
(1)
jiv jago, jiv jago, gauracandra bole
kota nidra jao maya-pisacira kole
(2)
bhajibo boliya ese samsara-bhitare
bhuliya rohile tumi avidyara bhare
(3)
tomare loite ami hoinu avatara
ami bina bandhu ara ke ache tomara
(4)
,enechi ausadhi maya nasibaro lagi'
hari-nama maha-mantra lao tumi magi'
1) Pan Gauranga (Caitanya) woła, — "Obudźcie się śpiące dusze! Obudźcie się śpiące dusze! Jak długo będziecie spać na kolanach wiedźmy zwanej mayą?
2) Zapomnieliście o sztuce służby oddania oraz zgubiliście się w tym świecie narodzin i śmierci.
3) Przyszedłem tylko po to, by was ocalić; poza Mną nie znajdziecie żadnych przyjaciół w tym świecie.
4) Przyniosłem lekarstwo, które zniszczy chorobę iluzji, na którą cierpicie.Przyjmijcie tą hari-nama maha-mantrę: Hare Krsna, Hare Krsna, Krsna Krsna, Hare Hare, / Hare Rama, Hare Rama, Rama Rama, Hare Hare".

avesanapi yan-namni kirtite sarva-patakaih
puman vimucyate sadyah simha-trastair
mrgair iva

"Jeśli zdarza się komuś intonować Święte Imię Pana w bezradnych warunkach, albo nawet będąc nieświadomym tego, wszystkie reakcje jego grzesznego życia znikają. Podobnie gdy ryczy lew wszystkie małe zwierzęta uciekają w strachu"
Brihad-Visnu Purana stwierdza nawet więcej:

namno hi yavati sakti papa-nirharane harek
tavat kartum na saknoti patakam pataki narah

"Jedynie poprzez intonowanie imienia Pana Hari (Kryszny) grzeszny człowiek może zniszczyć więcej grzechów niż jest w stanie popełnić."
Problemem technicznym jest to jak uwolnic sie od grzesznych reakcji życia aby móc jak najlepiej intonowac mantre? Trzeba przestać grzeszyc i rozpoczac proces intonowania. I aby nie zaczac grzeszyc trzeba zdobyc wiedze która ochroni przed złymi uczynkami. Wiekszość ludzi nie zaczyna procesu intonowania z powodu wpływu grzesznych czynów z przeszłości nie czuja atrakcji ani potrzeby. To jest problem który trzeba pokonać.
Oczywiście lepiej intonować imiona Pana w kazdej formie niz nie intonować wcale,bo Święte Imie zawsze zachowuje swoje atrybuty świętości i tu jest pozytek z tej misji oby zachecili jak najwiecej ludzi do intonowania imion Najwyższego i niezabijania zwierzat.
Wtedy świat będzie lepszy.

[Purnaprajna]

Co o tym myślicie?

Myślę, że jesteś już na tyle dużą dziewczynką i na tyle długo znasz bhaktów, że tą samą godzinę medytacji mogłabyś poświęcić na intonowanie maha-mantry. A przed każdą nową rundą maha-mantry intonuj pańća-tattwa mantrę:

dżaja śri-kryszna-ćajtanja, prabhu-nitjananda,
śri-adwajta gadadhara, śriwasadi goura-bhakta-wrinda

W tym wątku znajdziesz wyjaśnienie tej mantry: http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.php?t=1446

[Anna]

Co o tym myślicie?

Myślę, że jesteś już na tyle dużą dziewczynką i na tyle długo znasz bhaktów, że tą samą godzinę medytacji mogłabyś poświęcić na intonowanie maha-mantry. A przed każdą nową rundą maha-mantry intonuj pańća-tattwa mantrę:

dżaja śri-kryszna-ćajtanja, prabhu-nitjananda,
śri-adwajta gadadhara, śriwasadi goura-bhakta-wrinda

W tym wątku znajdziesz wyjaśnienie tej mantry: http://forum.nama-hatta.pl/viewtopic.php?t=1446

Oczywiście, oczywiście.

Oczywiście MCZ propaguje maha mantrę. Tylko osobom, które pierwszy raz stykają się z bhakti jogą proponują na początek inne mantry.

[Anna]

Czy to nie umniejsza Panu Krysznie?

[Kedarnath dasa]

Oczywiście MCZ propaguje maha mantrę. Tylko osobom, które pierwszy raz stykają się z bhakti jogą proponują na początek inne mantry.

Jeśli rzeczywiście tak jest, to znaczy, że nie zrozumieli natury Świętego Imienia (maha mantry). Intonuj Hare Kryszna i bądź szczęśliwa!

[Anna]

Oczywiście MCZ propaguje maha mantrę. Tylko osobom, które pierwszy raz stykają się z bhakti jogą proponują na początek inne mantry.

Jeśli rzeczywiście tak jest, to znaczy, że nie zrozumieli natury Świętego Imienia (maha mantry). Intonuj Hare Kryszna i bądź szczęśliwa!

Rozumiem i mam zamiar tak zrobić. Ale także od czasu do czasu będę sobie wypowiadać te mantry.
A szczególnie jedną na oddech, to odpręża. Dziękuję wam za informacje, zawsze lepiej pytać niż błądzić. A ja lubię pytać, przynajmniej dowiaduje się różnych nowych i ciekawych rzeczy.

[Purnaprajna]

Tylko osobom, które pierwszy raz stykają się z bhakti jogą proponują na początek inne mantry.

Na pewno mają jakiś w tym cel. Jednak ta sytuacja nie dotyczy akurat Ciebie, bo zakładam, że przynajmniej mnie więcej wiesz już o co chodzi, bo byłaś już parokrotnie po obu stronach barykady. Dlatego intonuj Hare Kryszna, bo to jest kwintesencja wszystkich mantr i modlitw.

[Anna]

Co do tych mantr już wszystko wiem. Oczywiście maha mantra na pierwszym miejscu.

[Bolito]

To i tak dobrze, że w ogóle zamierzają uczyć Mahamantry. Plakaty zapraszające na ich spotkania nie noszą już żadnych nawiązań do Kryszny, czy chociażby Hinduizmu w ogólności (oprócz jednego wzoru ze Śri Jagannathem). Na vrindzie pewien bhakta, przedstawiający się jako były zwolennik MCz twierdził, że zlikwidowali wszystkie swoje świątynie na terenie Polski, zarzucili wszelkie czczenie Bóstw, nie powołują się na Śrila Prabhupada (co zresztą widać było już wcześniej). Zamiast tego proponują jakąś nieokreśloną, niemal impersonalną i bardzo uproszczoną medytację, a poza tym zajmują się głównie robieniem interesów. Twierdził, że wylali go, bo nie chciał zrezygnować z czczenia bóstw i innych religijnych elementów ścieżki bhakti. Jego wypowiedzi brzmiały dość szczerze. A jak tobie się to widzi? Jeśli to co powyżej napisałem jest prawdziwe, to może nawet lepiej, że nie eksponują tak bardzo Mahamantry, bo ich ścieżka ma coraz mniej wspólnego z bhakti yogą.

Co do tych mantr już wszystko wiem. Oczywiście maha mantra na pierwszym miejscu.

Tak trzymaj.