Bośtwa figurki

Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
wmnhd
Posty: 3
Rejestracja: 17 gru 2011, 09:46

Bośtwa figurki

Post autor: wmnhd » 18 sty 2012, 23:08

Witam wszystkich :)
Jestem tu nowy i to mój pierwszy post
Dlaczego w świątyniach Hare Kryszna przywiązuje się taką wagę do figurek bóstw i się je czci?
Skoro największą wagę przywiązuje do tego, aby osiągnąć zrozumienie, że Pan Kryszna jest wszystkim? Czy to nie absorbuje zbytnio uwagi ?

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Vaisnava-Krpa » 18 sty 2012, 23:42

Witaj! Zasada jest taka: jeżeli Bóg jest wszędzie to jest także w figurkach.


Proces polega na tym, że czcząc bóstwa skupiasz zmysły na Nich a nie na sobie, co jest sposobem na efektywną medytację o Krysznie. Tak więc to powinno nas absorbować, inaczej będziemy zaabsorbowani czymś innym co niekoniecznie będzie boską świadomością.


Ś.B. 1.08.22 Znaczenie: Odwiedzający świątynie nie są bałwochwalcami, jak twierdzą niektórzy ludzie o ubogim zasobie wiedzy. Wszyscy wielcy acaryowie ustanowili takie świątynie kultu we wszystkich miejscach, właśnie po to, aby obdarzyć łaską mniej inteligentnych. Nie należy więc udawać, że się przekroczyło fazę kultu świątynnego, podczas gdy w rzeczywistości jest się na poziomie śudrów czy kobiet, albo jeszcze niżej.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: Bośtwa figurki

Post autor: trigi » 19 sty 2012, 07:38

Nasza filozofia jest filozofią personalną. Na podstawie wiedzy o Bogu ze Srimad Bhagavatam i Bhagawat Gity mamy na ołtarzu przedstawioną Osobe Boga. Pomaga to nam zrozumieć ze tak jak my mamy forme cechy i uczucia, tak samo ma je Bóg.

wmnhd
Posty: 3
Rejestracja: 17 gru 2011, 09:46

Re: Bośtwa figurki

Post autor: wmnhd » 19 sty 2012, 22:24

Dziękuję za odpwiedz. :)
Jednakl dalej nurtuje mnie pytanie ( dwa pytania ) dlaczego np figurki zostają polewane podczas rozmaitych obrzędów itp. Dlaczego to jest takie ważne?
Przepraszam za analogię nikogo nie chcę urazić, ale przypomina mi to trochę obrzędy z wysp środkowej ameryki np. voo-doo.

Dlaczego Bóg najwyższy jest również Bogiem osobowym?

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Vaisnava-Krpa » 19 sty 2012, 23:32

Podlewanie nazywa się fachowo kąpaniem bóstwa. Jest to forma służenia Bogu, który może być przywołany do formy bóstwa i w ten sposób pełni się służbę dla Niego. To trochę jak z telefonem, jesteś daleko ale możesz przekazać komuś wiadomość czy emocje. Telefon sprawia, ze jesteśmy podczas rozmowy w pewnym sensie obecni daleko od nas. Tym bardziej Bóg może dzięki personalnemu podejściu być bardziej zrozumiały dla nas, tak jak np. zdjęcie bliskiej osoby czy pomnik bohatera. Osoba bliska nie musi tego czuć, bo jest ograniczona, ale Bóg, który jest wszędzie, widzi wszystko. Skoro jest osobą, tak jak my, to traktujemy go jak osobę. Skoro jest osobą Najwyższą, to nasza uwaga skupia się na Nim. Każda istota zasługuje na jakąś uwagę. Bóg zasługuje na największą uwagę. Są różne standardy bóstw. Są formy tzw. nie instalowane, do których przywołuje się, prosi się Krysznę aby zamanifestował się w bóstwie na czas ceremonii, ofiarowania, arati czy pudźy. Są bóstwa, do których zaprasza się Krysznę na stałe i to już jest bardziej zaawansowane. Takie bóstwa wymagają odpowiedniego standardu czczenia. Kryszna manifestuje się szczególnie w takim bóstwie. Są bóstwa w Indiach które uważa się za samozamanifestowane. Są historie związane z bóstwami, gdy bóstwo przemawiało albo szło za kimś pod warunkiem, że się nie odwróci, albo ktoś miał sen, w którym ktoś dostawał wskazówki gdzie odkopać schowane wieki temu bóstwo schowane przed najeźdźcami.

Druga część twojego pytania jest bardzo filozoficzna i może zdominować dyskusję w tym temacie, chyba, że łatwo to zrozumiesz. Osoba oznacza działanie, przyczynę. Trudno wyjaśniać świat bez przyczyny, to może być atrakcyjne dla osób, materialistycznych, jak mówił Śrila Prabhupad: materialiści na ogól uważają coś w rodzaju, że ten świat jest snem, jednak są oni największymi ekspertami w korzystaniu z uciech tego snu. Jeżeli nie chcemy wyjaśniać przyczyny, a więc też skutku i odpowiedzialności, wtedy pociąga nas bezosobowa koncepcja Boga. Autocentryzm również jest przyczyną odrzucania Boga osobowego. Taki ateizm psychologiczny, egoizm. Zazdrość o służenie, oddanie. Zazdrość o Boga krótko mówiąc.

Więcej o Bezosobowym Bogu w dziale z wersetami:

Impersonalizm, Mayavada, Monizm - Bezosobowa koncepcja Boga
http://forum.waisznawa.pl/viewtopic.php?f=9&t=2027
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

wmnhd
Posty: 3
Rejestracja: 17 gru 2011, 09:46

Re: Bośtwa figurki

Post autor: wmnhd » 21 sty 2012, 14:44

Dziękuję za dużo argumentów i materiałów do przemyśleń.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Vaisnava-Krpa » 03 lut 2012, 20:31

03.19.24 Gdy demon ujrzał, jak jego magiczne moce zostały rozwiane, ponownie pojawił się przed Osobą Boga, Keśavą, i pełen gniewu próbował Go zmiażdżyć swymi ramionami. Lecz, ku jego wielkiemu zdumieniu, Pan znalazł się poza zasięgiem jego ramion.

03.19.24 Znaczenie: W powyższym wersecie Pan został nazwany Keśavą, gdyż na początku stworzenia zabił demona Keśi. Keśava jest również imieniem Krsny. Krsna jest źródłem wszelkich inkarnacji, a Brahma-samhita potwierdza, że Govinda, Najwyższa Osoba Boga, przyczyna wszelkich przyczyn, istnieje jednocześnie we wszystkich Swoich rozmaitych ekspansjach i inkarnacjach. W tym przypadku znaczące jest to, że demon usiłował ograniczyć Najwyższą Osobę Boga. Chciał Go objąć swymi ramionami, ponieważ myślał, że dzięki materialnej sile może swymi ograniczonymi rękoma złapać Absolut. Nie wiedział, że Bóg jest największym z największych i najmniejszym z najmniejszych. Nikt nie może ani pojmać Najwyższego Pana, ani Go kontrolować. Ale osoby demoniczne zawsze usiłują zmierzyć długość i szerokość Tego, który dzięki Swym niepojętym mocom może pojawić się w Swej formie kosmicznej, jak zostało to opisane w Bhagavad-gicie, i jednocześnie pozostać w szkatułce Swego bhakty, jako jego uwielbione Bóstwo. Jest wielu bhaktów, którzy trzymają posążek Pana w małej szkatułce, zawsze noszą ją przy sobie i każdego ranka wielbią Pana. Nie możemy ograniczyć Najwyższego Pana, Keśavy, czyli Osoby Boga, miarą naszych kalkulacji. On zawsze, w jakiejś odpowiedniej formie, przebywa ze Swoim bhaktą, jednakże nie jest osiągalny przez żadną liczbę demonicznych dokonań.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Narayana
Posty: 111
Rejestracja: 01 lip 2011, 21:21

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Narayana » 05 lut 2012, 14:38

Vaisnava-Krpa pisze:Witaj! Zasada jest taka: jeżeli Bóg jest wszędzie to jest także w figurkach
A więc oddawajcie cześć i składajcie dary w ofierze przed świńskimi odchodami bo jak napisałeś Bóg jest wszędzie.....................................

Arleta
Posty: 514
Rejestracja: 25 lis 2010, 10:05
Lokalizacja: Katowice

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Arleta » 05 lut 2012, 15:47

Narayana pisze:
Vaisnava-Krpa pisze:Witaj! Zasada jest taka: jeżeli Bóg jest wszędzie to jest także w figurkach
A więc oddawajcie cześć i składajcie dary w ofierze przed świńskimi odchodami bo jak napisałeś Bóg jest wszędzie.....................................
Pewien bhakta powiedział, że zamiast Bóstw w świątyni można byłoby czcić teoretycznie każdy inny przedmiot. Bo- jak słusznie napisał Vaisnava-Krpa- BÓG JEST WSZĘDZIE i każda forma energii materialnej od Niego pochodzi. Jednak ze względu na naturę ludzką, tradycję oraz szacunek i miłość bhaktów wobec Boga- czcimy Boga w postaci Bóstw w świątyni, które są piękne, które możemy ubierać we wspaniałe stroje, biżuterię i ozdabiać kwiatami. Nie jesteśmy bowiem na tyle zaawansowani duchowo, żeby rzeczywiście widzieć Boga w każdym nawet najohydniejszym i najbardziej odrażającym przedmiocie lub stworzeniu. Poza tym o takiej formie kultu mówią odwieczne zalecenia Wed, o tysiące lat starsze od Koranu lub Biblii.

Przy okazji- świnia jest taką samą żywą duchową istotą, jak Narayan- różnią się tylko stopniem rozwoju duchowego oraz tymczasowo posiadanym ciałem. Ale to się może zmienić w kolejnym wcieleniu. Hrum,hrum,hrum ...
Najważniejszy jest człowiek, a nie idea.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: Bośtwa figurki

Post autor: Mathura » 05 lut 2012, 15:53

Narayana pisze:A więc oddawajcie cześć i składajcie dary w ofierze przed świńskimi odchodami bo jak napisałeś Bóg jest wszędzie
Choć Bóg jest wszędzie i wszystko przenika, to jednak dzięki swej niepojętej mocy jednocześnie jest z dala od wszystkiego. Zatem, choć przenika świńskie odchody, jednocześnie Go tam nie ma. Manifestuje się natomiast jako arcza - vigraha, w autoryzowanych formach, które wielbione są w przypisany, zgodny z zaleceniami pism, sposób.
Na tej samej zasadzie, choć przenika On meczet, wcale tam być nie musi, gdyż nikt do tego Go nie zmusi. Nie oznacza to też, że Go tam nie ma. :)

ODPOWIEDZ