Jeśli o gotyk chodzi, to ja mam więcej niż mizerne o nim pojęcie. Ale do rzeczy, we wczesnych latach 90 miałem przyjemność (nie z własnej woli) słuchać do znudzenia pewnej grupy, a nazywała się ona Sisters of Mercy i nie powiem, żeby mi się specjalnie nie podobała, miałem nawet jeden swój ulubiony kawałek, którego już nie pomnę, ale pamiętam, że b mi się podobał. Aaaa i był też taki polski zespół Klostekeller - nie wiem czy nadal grają?Gothfryd pisze:owszem, mój wlasny, ino sprzed czterech lat, aktualnie mam czeronego irokeza 25 cm długości, na codzień związany w kitkę, a na koncerty stawiam w pion.
I gotycki image oraz ksywa nie jest przypadkowa, Wychowałem się na muzyce gotyckiej i jestem jednym z nestorów tego ruchu w polsce.
Chcesz kontynuować lub wyrazić jakieś watpliwości z tym związane to otwórz wątek z tym tematem lub zapraszam na priv:)
Ale generalnie muzyka gotycka i image gotycki jak dla mnie jest przygnębiajacy no i taki powiedziałbym satanistyczy. Muzyka i teksty są ciężkie, nawet b. ciężkie. Nie podobają mi też ubrania. Te wysokie skórzane buty czy długie skórzane płaszcze. Częściowo biżuteria mi się nie podoba (a to zależy tylko od tego jaka ona jest) bo jeśli ktoś całą (że się tak wyraże delikatnie) twarz wykolczykuje to bedzie to moim zdaniem przesyt.
Natomiast b. podobają mi się te rózne odjazdowe fryzury i ich kolory - dlatego zwróciłem uwagę na zdjęcie - oraz makijaże, oczywiście też pod warunkiem, że są staranne i nieprzesadzone.
No niestety, ja nie mam włosów, żeby sobie móc pozwolić na takie fanaberie, ale z drugiej strony nie wiem czy by mi starczyło cierpliwości, żeby je tak uprawiać, chociaż... dzisiaj tyle jest kosmetyków, żeli, pianek etc że pewnie to żaden wysiłek z włosami zrobić co się chce. Pamiętam, że za moich czasów, to ludzie włosy na wodzie z cukrem stawiali
Nie rozumiem, jak mozesz być nestorem polskiej muzyki gotyckiej skoro jak widzę na zdjęciu stary nie jesteś?