Pytania i odpowiedzi na różne tematy, forum dla laików i początkujących. " Nie ma nic bardziej wzniosłego i czystego w tym świecie nad wiedzę transcendentalną." - 04.38. Niewiedza jest przyczyną naszej niewoli, a wiedza jest drogą do wyzwolenia. Wiedza ta jest dojrzałym owocem służby oddania. Kto ją posiadł, ten nie musi już nigdzie szukać spokoju, gdyż raduje się pokojem będącym w nim samym. Innymi słowy, wiedza ta i pokój kulminują w świadomości Kryszny. Jest to ostatnie słowo Bhagavad-gity. -04.38 Zn.
-
drzewo
- Posty: 407
- Rejestracja: 17 wrz 2007, 10:08
Post
autor: drzewo » 10 lip 2009, 22:45
Bolito pisze: na Soborze Florenckim (1439) ustalono dogmat czyśćca, )
Zgadza się, aczkolwiek dodać można iż w średniowieczu czyściec służył robieniu pieniądz. Jeśli za osobę w czyśćcu można się modlić to ktoś kto ma bogatą rodzinę ma większą szanse na wyjście z niego niż biedny. Np liczne odpusty itp. Wizyta w grobem świętym itp.
Co do reinkarnacji- to tylko nazwa czego naturalnego. Dusze wędrują tam, gdzie zasłużyły. Ni mniej ni więcej.
-
Waldemar
- Posty: 743
- Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03
Post
autor: Waldemar » 11 lip 2009, 08:42
Słowo-dogmat- kojarzy mi się ze słowami; dog-czyli pies i mat-czyli szach mat.
-
John
- Posty: 511
- Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
- Lokalizacja: Opolskie
Post
autor: John » 12 lip 2009, 18:23
Co do czyśca to masz rację. Ustalono to jako dogmat, ale odbyło się to pod silnym wpływem kupców weneckich (bardzo bogatych). Zrobiono to aby nie zniechęcać do kościoła ludzi bogatych, bowiem w Piśmie Świętym jest napisane: ,,łatwiej wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu dostać się do nieba".
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
-
Hotori
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: Hotori » 12 lip 2009, 22:24
Czyściec jest dużą pomyłką.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)
-
witcher
- Posty: 75
- Rejestracja: 27 maja 2009, 20:04
Post
autor: witcher » 13 lip 2009, 10:43
To mniej więcej coś takiego: "Z piekła nie uratujemy, za duszę w niebie się nie będziemy modlić, bo po co, ale za 10, 20, 50 zł uratujemy dusze twoich bliskich z czyścca". Niestety, ludzie na to idą i płacą księżom za msze w intencji zmarłych...
-
Hotori
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: Hotori » 13 lip 2009, 16:19
Dlatego co niektórzy mówią, że kościół to instytucja, która zarabia na wiernych. Trzeba zapłacić za mszę bo inaczej dusza nie będzie zbawiona. Powinno dawać się co łaska ile kto może, a nie cennik księża wyznaczają.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)
-
John
- Posty: 511
- Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
- Lokalizacja: Opolskie
Post
autor: John » 13 lip 2009, 18:42
To właśnie kościół wymyślił tak zwane odpusty, w tym bardzo popularne odpusty zupełne, za które kiedyś trzeba było naprawdę słono płacić. Dziwi, że ludzie się na to nabierają.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
-
Hotori
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: Hotori » 13 lip 2009, 19:54
Odpusty wciąż istnieją, tyle, że na innej zasadzie.
Ale taka prawda, nie dasz nie ma mszy. Chyba, że uczciwy ksiądz.
Podobnie jest z pogrzebem i ślubem.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)
-
John
- Posty: 511
- Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
- Lokalizacja: Opolskie
Post
autor: John » 13 lip 2009, 20:19
Sam brałem ślub kościelny, jak jeszcze nie byłem wyznawcą, ksiądz powiedział od razu co łaska, ale minimum 200. Do tego zapowiedzi były i też trzeba dać, zaświadczenie z innej parafii, że chrzszczony i bierzmowany, organista itd. i za wszystko kasa. To jest szok. Na szczęście znalazłem dobrą drogę.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare
-
Hotori
- Posty: 181
- Rejestracja: 24 lis 2006, 15:33
- Lokalizacja: Toruń
Post
autor: Hotori » 13 lip 2009, 21:43
Po prostu taka jest rzeczywistość, kościół zamiast stawiać na Boga w pierwszej kolejności stawia na pieniądze. A raczej kapłani, co ma zrobić człowiek którego nie stać nawet zapłacić na ślub 200zł a co dopiero na mszę za zmarłego lub pogrzeb.
Miłość jest jak strumień płynący w przeciwnym kierunku. :)