Właśnie co do oddawania krwi, oddaje krew już dwa razy i ciekawi mnie to czy to jakoś koliduje z wyznawaniem Kryszny???
Tak mnie to ciekawi bo nigdzie tego znaleźć nie mogę, jeżeli koliduje będzie mi smutno ale to chyba dobry uczynek prawda???
Może mi ktoś na to pytanie odpowiedzieć???
Oddawanie Krwi
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Re: Oddawanie Krwi
Nie wiem jak ma się oddawanie krwi do Krsny, ale z medycznego punktu widzenia tzw "lecznie krwia" jest przestarzałe i szkodliwe. Są wspólcześnie znane inne medoty stosowane zamiast - ba nawet bardzo pozytywnie jest do nich nastawiony profesor Dziadkowiak, zamiast wpompowywać krew od kogoś. Szeroko o tym dlaczego krew jest szkodliwa znajdziesz obszerne informacje u Swiadków Jehowy. Oni sa wybitnymi specjalistami odnośnie krwi, co dziwne ich restrykcyjne podejscie wcale nie przeszkadza im jeśli chodzi o transplantacje ani też nie przeszkadza w jedzeniu miesa, które jak wiadomo krew zawiera - no cóż nikt nie jest wszakże doskonały....canidae1991 pisze:Właśnie co do oddawania krwi, oddaje krew już dwa razy i ciekawi mnie to czy to jakoś koliduje z wyznawaniem Kryszny???
Tak mnie to ciekawi bo nigdzie tego znaleźć nie mogę, jeżeli koliduje będzie mi smutno ale to chyba dobry uczynek prawda???
Może mi ktoś na to pytanie odpowiedzieć???
Ja jestem przeciwnikiem zarówno krwi (noszę nawet w portfelu odpowiedni "testament" na tę okoliczność). Jestem także przeciwny transplantacjom - mozna taką recz zgłosic do ogólnopolskiej bazy sprzeciwów.
A umrzeć tak czy siak trzeba, a pewne mądre chińskie porzekadło mówi bardzo wymownie: że jeśli komus uratowałeś życie to jesteś za niego odpowiedzialny.
A wiadomo nie od dziś, że karmą można sie także wymieniać. Dając jakas część siebie i odbierając od kogoś - wymieniamy się karmą, co nie zawsze może być dla nas korzystne, a dla kogoś innego dobre... No nie wiem. Ja po prostu do tego spraw religijnych bym nie mieszał tylko we własnym sercu rozważył wszelkie za i przeciw.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Re: Oddawanie Krwi
Nie koliduje.canidae1991 pisze:Właśnie co do oddawania krwi, oddaje krew już dwa razy i ciekawi mnie to czy to jakoś koliduje z wyznawaniem Kryszny???
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
Re: Oddawanie Krwi
Purnaprajna pisze:Nie koliduje.canidae1991 pisze:Właśnie co do oddawania krwi, oddaje krew już dwa razy i ciekawi mnie to czy to jakoś koliduje z wyznawaniem Kryszny???
Że tak się wyraże, kamień spadł mi z serca.
A swoją drogą, to drogi canidae - jak miałeś dylemat, to trzeba było najpierw zapytać a nie po dwóch razach!
A co by było, gdyby jednak kolidowało?
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]
- canidae1991
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 sie 2009, 21:50
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt:
- canidae1991
- Posty: 13
- Rejestracja: 27 sie 2009, 21:50
- Green_lake
- Posty: 396
- Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
- Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
- Kontakt: