Strona 2 z 4

: 23 mar 2008, 04:08
autor: RafalJyot
Rasasthali pisze:
RafalJyot pisze: Parasara Muni od poczatku twierdzi, ze Rahu/Ketu to chaya (cienie) grahas, więc jeśli chodzi o Boga nie ma mowy o błędnej klasyfikacji.
...wlasciwie to w zaleznosci jakie kto pisma akceptuje jako slowo Boga. Waisznawowie nie akceptuja nawet wiekszosci Puran, stad osobne pytanie jest co powiedzial Bog, a co nie. Nie wiem niestety wiele o tekscie ktory zacytowales...

Dzieki w kazdym razie za tlumaczenie - ciekawe!
are you sure?

Bona fide Vaisnavowie absolutnie akceptuja wszystkie Purany (jako apauruseya), gdyz Upanishady zaliczaja je do Pancha-Veda, w innym wypadku byli by jedynie niepotrzebnym zakłóceniem porządku w społeczeństwie. Vaishnavowie jednakze polecaja czytac Satvika Purany (Bhaktivinod Thakur) gdyż w nich zaprezentowana jest Osoba Vishnu jako źródło wszelkich inkarnacji w sposób jednoznaczny.

Jeśli chodzi o zacytowane pismo to jest autorstwa Sri Parasary - autora Vishnu Purany - śastry w kanonie Vaishnava, które często cytuje nasz Srila Prabhupada.

: 23 mar 2008, 08:24
autor: xmartix
Kumbha pisze:
xmartix pisze: poza tym sama ucze sie atrologii zachodniej
Witaj w klubie. :)
Jest na forum oddzielny wątek poświęcony astrologii zachodniej.
http://forum.waisznawa.pl/viewtopic.php?t=856
Nic tam się nie dzieje, ale jak jest więcej osób tym zainteresowanych to może coś się ruszy.
:)
dzięki :)

: 27 mar 2008, 00:26
autor: Kumbha
Czy w jyotish uwzględnia się Lilith? Bo czytałem gdzieś, że tak.

: 27 mar 2008, 07:30
autor: yogamaya
Nie do końca rozumiem jak jest różnica między Lilith a Węzłem, jeżeli możesz powiedzieć coś więcej o Lilith, to bardzo Cię proszę :)

: 27 mar 2008, 09:58
autor: Kumbha
Tak węzły jak i Lilth wiążą sie z Księżycem.
Węzły to punkty przecięcia orbity Księżyca z ekliptyką. Księżyc, jak wiadomo nie porusza się dokładnie w płaszczyźnie ekliptyki ale po orbicie dochodząc do +/- 5 st. powyżej/poniżej płaszczyzny ekliptyki. Kiedy się wznosi, przecinając płaszczyznę ekliptyki, wyznacza węzeł wstępujący (północny, Rahu). Kiedy przecina płaszczyznę ekliptyki idąc na drugą stroną, wyznacza węzeł zstępujący (południowy, Ketu).

Lilith zaś to drugi ogniskowy punkt orbity Księżyca . Księżyc bowiem obiegając Ziemię nie porusza się przecież po okręgu, ale po elipsie. Ziemia jest jednym z punktów ogniskowych tej elipsy, drugi zaś, fizycznie nieistniejący, to właśnie Lilith.
Pełen cykl tego elementu na tle Zodiaku trwa prawie 9 lat - dobowy ruch wynosi ok. 7 minut kątowych. Niektórzy astrologowie przyjmują, że Lilith to punkt apogeum orbity księżycowej. W praktyce jednak nie ma znaczenia, który sposób zastosujemy, jako że długość ekliptyczna tych punktów z pozycji obserwatora na Ziemi jest taka sama, wzajemnie się one pokrywają.

: 27 mar 2008, 10:13
autor: Rasasthali
RafalJyot pisze:
Rasasthali pisze:
RafalJyot pisze: Parasara
Bona fide Vaisnavowie absolutnie akceptuja wszystkie Purany (jako apauruseya), gdyz Upanishady zaliczaja je do Pancha-Veda, w innym wypadku byli by jedynie niepotrzebnym zakłóceniem porządku w społeczeństwie. Vaishnavowie jednakze polecaja czytac Satvika Purany (Bhaktivinod Thakur) gdyż w nich zaprezentowana jest Osoba Vishnu jako źródło wszelkich inkarnacji w sposób jednoznaczny.
Mowi o tym Jiva Goswami w Tattva Sandarbha - jedna z pierwszych rzeczy, ktore mowi w tej ksiazce. Pisze, ze nie akceptujemy Wed bo nikt ich juz nie rozumie i nie mozna na nich polegac itd, Mahabharaty bo zostala znieksztalcona, oraz wiekszosci Puran, ktore jak wiesz sa w roznych gunach (pasja, ignorancja, sattva). Tylko Bhagavata Purana jest uwazana za glowna Purane ktora mamy czytac, a cokolwiek w innych znajdziemy musi byc w linii z ta wlasnie Purana. Jednym slowem to BhP uzywamy do interpretacji wszelkich innych pism.

: 27 mar 2008, 13:57
autor: RafalJyot
Rasasthali pisze:
RafalJyot pisze:
Rasasthali pisze:
RafalJyot pisze: Parasara
Bona fide Vaisnavowie absolutnie akceptuja wszystkie Purany (jako apauruseya), gdyz Upanishady zaliczaja je do Pancha-Veda, w innym wypadku byli by jedynie niepotrzebnym zakłóceniem porządku w społeczeństwie. Vaishnavowie jednakze polecaja czytac Satvika Purany (Bhaktivinod Thakur) gdyż w nich zaprezentowana jest Osoba Vishnu jako źródło wszelkich inkarnacji w sposób jednoznaczny.
Mowi o tym Jiva Goswami w Tattva Sandarbha - jedna z pierwszych rzeczy, ktore mowi w tej ksiazce. Pisze, ze nie akceptujemy Wed bo nikt ich juz nie rozumie i nie mozna na nich polegac itd, Mahabharaty bo zostala znieksztalcona, oraz wiekszosci Puran, ktore jak wiesz sa w roznych gunach (pasja, ignorancja, sattva). Tylko Bhagavata Purana jest uwazana za glowna Purane ktora mamy czytac, a cokolwiek w innych znajdziemy musi byc w linii z ta wlasnie Purana. Jednym slowem to BhP uzywamy do interpretacji wszelkich innych pism.
Wszystko rozbija się o definicję słowa 'akceptować' (uważać za apauruseya vs podążąć). Myślę, że poza językowymi róźnicami zgadzamy się, gdyż temat jest raczej prosty.

Mogłabyś wkleić ten fragment, o którym mówisz?

Aha i jedno małe wyjaśnienie. Te Purany nie są w ignorancji czy pasji, ale opisują sposób kultu, który kontroluje te siły. Shiva (a raczej Rudra) nie jest w ignorancji ale kontroluję te gunę. Tak samo czczenie Shivy czy Durgi nie określa guny sadhaki. To częsty błąd, który jest podejmowany nawet przez szanowanych wykładowców.

: 29 mar 2008, 18:45
autor: Rasasthali
Mogłabyś wkleić ten fragment, o którym mówisz?

Aha i jedno małe wyjaśnienie. Te Purany nie są w ignorancji czy pasji, ale opisują sposób kultu, który kontroluje te siły. Shiva (a raczej Rudra) nie jest w ignorancji ale kontroluję te gunę. Tak samo czczenie Shivy czy Durgi nie określa guny sadhaki. To częsty błąd, który jest podejmowany nawet przez szanowanych wykładowców.[/color]
Wlasciwie wszystkie poczatkowe sekcje Tattva Sandarby rozwijaja ten temat, niestety nie mam tu ze soba ksiazki bo zostala w innym miejscu, ale znalazlam cos online:

http://www.saragrahi.org/Header%20Links ... ntents.htm

Moze i jest to temat prosty, ale i wazny, dlatego Jiva Goswami spedzil na to taka duza liczbe anuccheda.

Odnosnie Puranas w roznych gunach, wiecej wyjasnienia znajduje sie tutaj: http://www.saragrahi.org/Header%20Links ... bha/18.htm

a szczegolnie:
"....then the conclusion is that the Puräëas and other such literature in the mode of goodness are the superior means for knowledge of the Absolute Truth. "

Nastepnie Jiva Goswami mowi o problematycznosci istnienia wielu prawd i ostatecznie podaje rozwiazanie problemu i ustanawia supremacje Bhagavata Purany w tej i kolejnych anucchedach.

: 29 mar 2008, 20:33
autor: RafalJyot
Rasasthali pisze: niestety nie mam tu ze soba ksiazki bo zostala w innym miejscu
Szkoda. Jeśli chodzi o mnie to przemawia do mnie idea iż wszystko co wypływa z oddechu Vishnu (wszystkie Purany) jest sat i przedstawia Absolut z tym, że dla róznego rodzaju uwarunkowań. Nawet sekcja karma-kanda jest absolutnie poprawna dla pewnej klasy osób. Ten tok myślenia pozwala mi zaakceptować te dwa fakty: 1) Bhagavatam jako autorytet w ustalaniu hierarchii śastr, wartości i poglądów na temat Prawdy Ostatecznej dla Gaudiya Vaishnavów oraz 2) niezaprzeczalne anumana na temat jiva, jada i Para-Brahmana istniejące we wszystkich śastrach. Każde ograniczenie punktu drugiego uważam za wąskie spojrzenie (guna pasji/ignornacji) zakrapiane dogmatyzmem.

: 29 mar 2008, 21:50
autor: Caturmukha dasa
Rasasthali pisze: Nastepnie Jiva Goswami mowi o problematycznosci istnienia wielu prawd i ostatecznie podaje rozwiazanie problemu i ustanawia supremacje Bhagavata Purany w tej i kolejnych anucchedach.
Do tego mataji dobrze byłoby też dodać to:

"Całkowicie odrzucając wszystkie materialnie motywowane akty religijne, ta Bhagavata Purana przedkłada najwyższą prawdę, którą zrozumieć mogą JEDYNIE osoby o czystych sercach [...]"
Ś.Bhag. 1.1.2.

Jaka w tym szansa dla nas ??? Czy Kryszna dał Arjunie TYLKO jeden argument, a mianowicie, by walczył dla Niego, bo On tego chce ?