Astrologia Zachodnia a Jyotish

Astrologia wedyjska - horoskopy. " Astrologiczne kalkulacje wpływów gwiezdnych na żywe istoty nie są bynajmniej przypuszczeniami, ale są rzeczywiste, jak potwierdza to Śrimad-Bhagavatam. Każda żywa istota jest kontrolowana przez prawa natury w każdej minucie, dokładnie tak jak obywatel jest kontrolowany przez wpływ państwa." - 01.12.12 Zn.
Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 29 mar 2008, 23:05

Caturmukha dasa pisze:
Rasasthali pisze: Nastepnie Jiva Goswami mowi o problematycznosci istnienia wielu prawd i ostatecznie podaje rozwiazanie problemu i ustanawia supremacje Bhagavata Purany w tej i kolejnych anucchedach.
Do tego mataji dobrze byłoby też dodać to:

"Całkowicie odrzucając wszystkie materialnie motywowane akty religijne, ta Bhagavata Purana przedkłada najwyższą prawdę, którą zrozumieć mogą JEDYNIE osoby o czystych sercach [...]"
Ś.Bhag. 1.1.2.

Jaka w tym szansa dla nas ??? Czy Kryszna dał Arjunie TYLKO jeden argument, a mianowicie, by walczył dla Niego, bo On tego chce ?
Shiva Purana też przedkłada najwyższą prawdę, którą zrozumieć mogą JEDYNIE osoby o czystych sercach :P

Agni Purana również podaje śloki, które są zgodne w zupełności z filozofią wajsznawa.

Może to nie jest zbyt bezpieczne dla wszystkich ale niektórzy nie potrafią inaczej :) Dlatego należy szanować obie grupy: Gopi i Ryszich ;P
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 30 mar 2008, 11:50

Caturmukha dasa pisze:
Rasasthali pisze: Nastepnie Jiva Goswami mowi o problematycznosci istnienia wielu prawd i
ostatecznie podaje rozwiazanie problemu i ustanawia supremacje Bhagavata
Purany w tej i kolejnych anucchedach.
Do tego mataji dobrze byloby tez dodac to:

"Calkowicie odrzucajac wszystkie materialnie motywowane akty
religijne, ta Bhagavata Purana przedklada najwyzsza prawde, która zrozumiec
moga
JEDYNIE osoby o czystych
sercach [...]"

S.Bhag. 1.1.2.

Jaka w tym szansa dla nas ??? Czy Kryszna dal Arjunie TYLKO
jeden argument, a mianowicie, by walczyl dla Niego, bo On tego chce
?
Jakie jest tego znaczenie? NIe bardzo rozumiem polaczenia z moja wypowiedzia?

Maz mowi ze w sanskrycie nie ma slowa 'Jedynie', co zmienia sytuacje. Jako ze ta Purana daje nam wskazowki, to nie moze byc dla osob, ktore juz samozrealizowaly Prawde. Cytuje tu werset 1.3.43: This Bhägavata Puräëa is as brilliant as the sun, and it has arisen just after the departure of Lord Kåñëa to His own abode, accompanied by religion, knowledge, etc. Persons who have lost their vision due to the dense darkness of ignorance in the age of Kali shall get light from this Puräëa.

Jiva Goswami w komentarzu rozwija to i mowi, ze Purana ta jest dla osob, ktore zagubily wizje, ktorych wizja zostala kompletnie zniszczona i nie rozrozniaja co jest dharma a co jnana. Purana ta pomaga odzyskac wzrok zagubionym osobom. Stad nie, Purana ta nie jest tylko dla osob ktorych serca sa kompletnie czyste, ale takze po to by oczyszczac wizje tych zagubionych.
http://actinidia.wordpress.com/

Caturmukha dasa

Post autor: Caturmukha dasa » 30 mar 2008, 13:36

Rasasthali pisze: Jakie jest tego znaczenie? NIe bardzo rozumiem polaczenia z moja wypowiedzia?
Znaczenie:

Odnośnie Bhagavata Purany:

Czy naprawdę uważasz (razem z mężem), że Najwyższą Prawdę mogą zrozumieć WSZYSCY, bez względu na stan ich świadomości ? Jedno to czytanie Śrimad Bhagavatam, a drugie to zrozumienie. Cytowany przeze mnie werset odnosi się do zrozumienia. Zauważ, że użyte są w nim słowa "nirmatsaranam satam" i "vedyam".

Odnośnie Kryszny i Arjuny:

Kryszna nie jest dogmatykiem i fanatykiem i dlatego przedstawia różne argumenty stosownie do stanu świadomości odbiorców, by podążali tak, czy inaczej, dharmą. Nie mówi Arjunie od razu podejmij bakti-yogę, chociaż ostateczna konkluzja jest właśnie taka.

RafałJyot pisze:Może to nie jest zbyt bezpieczne dla wszystkich ale niektórzy nie potrafią inaczej
Dlaczego nie jest bezpieczne dla wszystkich i dlaczego niektórzy nie potrafią?
Wcześniej pisałeś, że Purany nie są w siłach natury, ale opisany jest tam kult w siłach natury. Czy celem tych kultów jest Najwyższa Osoba Boga, tak jak przedstawia Ją Bhagavata Purana, czy raczej różne aspekty tej samej Absolutnej Prawdy?

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 30 mar 2008, 15:17

Caturmukha dasa pisze:
Rasasthali pisze: Jakie jest tego znaczenie? NIe bardzo rozumiem polaczenia z moja wypowiedzia?
Znaczenie:

Odnośnie Bhagavata Purany:

Jeśli Najwyższą Prawdę mogą zrozumieć WSZYSCY, bez względu na stan ich świadomości, to jak to jest, że nadal znajdują się pod wpływem pasji i ignorancji?

Odnośnie Kryszny i Arjuny:

Kryszna nie jest dogmatykiem i fanatykiem i dlatego przedstawia różne argumenty stosownie do stanu świadomości odbiorców, by podążali tak, czy inaczej, dharmą. Nie mówi Arjunie od razu podejmij bakti-yogę, chociaż ostateczna konkluzja jest właśnie taka.
Tak, ale my wypowiadamy sie na forum bhakti-yoginow, prawda? W kazdym razie mnie interesuje najwyzsza prawda i najprostsza droga jaka do niej prowadzi. Jesli ktos faktycznie nie jest na to gotowy, to zawsze moze sie przylaczyc do innych grup i praktykowac tam inne rodzaje jogi i czytac inne Purany, ktore mu pomoc w danym procesie. I nie ma w tym nic zlego. Jednak zauwaz, ze w naszej grupie waisznawow nie ma ekspertow w innych Puranach, poniewaz nie to jest naszym zainteresowaniem. Ledwo mozna spotkac kogos kto porzadnie zna Bhagavatam. Dla mnie taka osoba jest moj maz, ktory jak mam pytanie z Bhagavatam, to od razu jest w stanie wskazac mi dzial a nawet werset, co dziala czesto szybciej niz szukanie w folio ;-) Pozatym zna komentarze i dosc dobrze sanskryt.

Studiowanie Purany bez pomocy oswiconej osoby o oczyszczonym sercu (ktora rozumie dana Purane) raczej moze przyniesc wiecej problemow niz pozytku. Ja sama czytam rozne ksiazki i w projkecie Planetarium organizuje bhaktow ktorzy czytaja rozne Purany i szukaja tam informacji na temat wszechswiata materialnego. Takze nie mam nic przeciwko temu. Jednak najwyzsze znaczenie, wedlug acaryow i teologow naszej sampradayi jak Jiva Goswami, dla nas ma Bhagavatam i to powinien byc ostateczny odnosnik, cokolwiek wyczytamy w innych pismach. Mowi to Jiva Goswami w anucchedach zacytowanych powyzej z Tattva Sandarbhy.

Bhagavata Purana jest po prostu najlepsza i najlepiej opracowana. Nie tylko jest , jak podaje E. Bryant (chyba ma na imie Advaita, byl bhakta Iskconowym) 81 komentarzy w sanskrycie do tej Purany (inne maja tylko pare), ma najlepszy sanskryt, najlepiej rozwinieta szkole teologiczna, ale i wiekszosc uczonych na niej sie koncentruje, a czasem nawet wybiera sobie konkretny dzial zeby studiowac go calej zycie. Bo studiowanie jednej Purany to projekt na cale zycie!! Co wiecej, potrzebne sa komentarze zeby zrozumiec dany tekst, i gdzie te komentarze znalezc do innych Puran, szczegolnie po angielsku i w linii waisznawa? Studiowanie tych ksiazek na wlasna reke jest bardzo nieprofesjonalne, szczegolnie bez bieglej znajomosci sanskrytu.

Pamietam jak spytalam jednego bhakte-sanskrytologa dlaczego nie mozemy studiowac Ved, to powiedzial ze glowny powod to ze Vedy sa tak niezrozumiale (Jiva Goswami mowil to samo :) )
. Ta osoba tez studiuje jeden tekst i wlasciwie jeden komentarz, a jest on nie tylko profesjonalista, ktory podchodzi do sprawy bardzo systematycznie, ale i bardzo oddanym i pokornym bhakta
Ciekawe jest w kazdym razie zagadnienie swiadomoscii, moze rozwiniesz to w innym watku?
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 30 mar 2008, 15:41

Rasasthali pisze:Jiva Goswami w komentarzu rozwija to i mowi, ze Purana ta jest dla osob, ktore zagubily wizje, ktorych wizja zostala kompletnie zniszczona i nie rozrozniaja co jest dharma a co jnana. Purana ta pomaga odzyskac wzrok zagubionym osobom. Stad nie, Purana ta nie jest tylko dla osob ktorych serca sa kompletnie czyste, ale takze po to by oczyszczac wizje tych zagubionych.
A czy nie można tego rozumieć w ten sposób, że osoba o czystym sercu może być zagubiona? Ktoś może nie zna Prawdy Absolutnej, ale chce ją faktycznie poznać, bez innych motywacji. Bhagavata Purana prezentuje Prawdę Absolutną w sposób bezpośredni (w odróżnieniu od innych pism wedyjskich), prezentuje esencję, która zrozumieją ci, którzy wolni są od zazdrości, od pragnienia osiągnięcia materialnych celów. Wedy pełne są opisów wielkich mędrców, którzy mieli szczere pragnienie poznania Najwyższego, ale nie wiedzieli, kto nim jest (np. Atri Muni, Brhaspati). Bhagavatam wskazuje na najwyższą Prawdę Absolutną bezpośrednio.

Z drugiej strony, samo słuchania Bhagavatam ma moc oczyszczającą, i drugi rozdział opisuje proces, dzięki któremu można zrozumieć Bhagavatam. W tym sensie nawet ci, którzy są materialnie zanieczszczeni, ale szczerze pragną się oczyścić, też osiągną cel, i Bhagavatam jest też dla nich. Tak więc Bhagavatam jest dla wszystkich, którzy chcą poznać prawdę absolutną (ale brak im wiedzy, chociaż serca ich są czyste), jak i dla tych, którzy są szczerzy, chociaś serca ich nie są jeszcze całkowicie oczyszczone z materialnych pragnień.

Ma to sens?

W oryginalnym Bhagavatam z Indii Prabhupada tłumaczy SB1.1.2 tak:
In this Bhagwat Puranam all so called religious activities, covered by fruitive intentions, are completely rejected and the highest Truth, understandable by the cent per cent pure hearted devotees, is inculcated. The highest truth is the factual reality distinguished from the shadow is described herein for every one's welbeing and causing uprooting of the threefold miseries.The beautiful Bhagwatam is compiled by the great sage Sri Vyasdeva (in his mature stage) and as such what is the need of other scripture (for self realisation)? As soon as a person applies his attentive and submissive aural reception to the messages of this (Bhagwatam) the Supreme Lord at once becomes fixed up compact by such culture (of knowledge).
Tak więc Bhagavatam
1. odrzuca materialnie motywowanie działania
2. prezentuje Najwyższą Prawdę zrozumiałą tylko dla nirmatsarana satam - Prabhupada tłumaczy to jako bhaktowie, których serca są w 100 procentach czyste
3. SB odróżnia rzeczywistość od jej cienia (maji?) dla dobra wszystkich
4. Bhagavatam samo w sobie jest wystarczające do osiągnięcia samorealizacji - nie ma potrzeby innych pism (kolejny werset określa je jako nighama kalpataror galitan phalam - dojrzały owoc drzewa literatury wedyjskiej. To odróżnia je od reszty wed.)

Punkt 2 i 3 wydają pokrywać w sumie wszystkich: w pełni czystych bhaktów jak i całą resztę ludzi, czy nawet żywych istot.
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 30 mar 2008, 16:57

Dzieki Govindanandini, sadze, ze bardzo dobre konkluzje i podsumowanie dyskusji.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 30 mar 2008, 18:09


Dlaczego nie jest bezpieczne dla wszystkich i dlaczego niektórzy nie potrafią?
Wcześniej pisałeś, że Purany nie są w siłach natury, ale opisany jest tam kult w siłach natury. Czy celem tych kultów jest Najwyższa Osoba Boga, tak jak przedstawia Ją Bhagavata Purana, czy raczej różne aspekty tej samej Absolutnej Prawdy?
Celem wszystkich Puran jest Param Gati. W każdej Puranie znajdziesz nastepujace śloki: 1) ta Purana jest najlepsza w Kali Yudze 2) ta Purana jest konkluzją innych Puran 3) ta Purana stanowi esencję Wed.

Zatem taka ograniczona perspektywa nie jest za bardzo sprzyjająca jeśli chcesz być uczciwy. Opisywanie Absolutu narzędziami materialnej logiki jest zbyt prostackie.

Kryszna, mówi że najbardziej drogi jest mu jnani, więc cała dyskusja opiera się na pytaniu, czy KAŻDY jijnasu może stać się jnanim (ten, który poznał prawdę/Prawdę) opierajac się jedynie na Bhagavata Puranie. Jedni bhaktowie mówią że tak, inni że nie. Vedanta czyli konkluzja musi powstać z przetrawienia (dzięki praktyce) tematyki w śastrach. Jedni potrzebują więcej detali, inni mniej. Bhaktivinod Thakur nawet podaje dwa terminy na rozróżnienie tych dwóch klas aspirantów [jaiva dharma].

Zatem niektórzy studiują inne śastry dla jijnasu (ciekawości/rajas guna/ksatrya varna) inni natomiast budują silną jnane bazując na innych śastrach (vedanta/satva/brahmana). Niektórzy natomiast zadowoleni są samym intonowaniem świętych imion. Jeśli chodzi o konkluzję to można opierać się na samej BP ale aby być rozwijać kwalifikacje ryszich, którzy stoją ponad Deva musisz znać detale, których niestety nie znajdziesz w BP. Zatem jeśli rozwijasz służbę oddania dla siebie i rodziny oraz jeśli jesteś mniej ciekawy wówczas możesz ograniczyć się do SB.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 30 mar 2008, 23:19

Celem wszystkich Puran jest Param Gati. W każdej Puranie znajdziesz nastepujace śloki: 1) ta Purana jest najlepsza w Kali Yudze 2) ta Purana jest konkluzją innych Puran 3) ta Purana stanowi esencję Wed.
Troche w to watpie. Czy moglbys to udowodnic? Skoro mowisz ze w kazdej Puranie mozna znalezc te sloki, to czy moglbys podac dokladne cytaty?

Kryszna, mówi że najbardziej drogi jest mu jnani
Gdzie to mowi? Mowi w Gicie, ze wielbiciele sa mu najdrozsi, nie jnani. Do czego sie odnosisz?
Zatem niektórzy studiują inne śastry dla jijnasu (ciekawości/rajas guna/ksatrya varna) inni natomiast budują silną jnane bazując na innych śastrach (vedanta/satva/brahmana).
Jak juz udowodnilam powyzej, jak sadze, studiowanie innych sastr jest wysoko problematyczne w swietle braku komentarzy, szczegolnie w naszej linii, do wiekszosci z nich. Co proponujesz?
Jeśli chodzi o konkluzję to można opierać się na samej BP ale aby być rozwijać kwalifikacje ryszich, którzy stoją ponad Deva musisz znać detale, których niestety nie znajdziesz w BP. Zatem jeśli rozwijasz służbę oddania dla siebie i rodziny oraz jeśli jesteś mniej ciekawy wówczas możesz ograniczyć się do SB.
Chwala tym, ktorzy faktycznie zrozumieli Bhagavata Purane w detalu, zanim zaczna studiowac inne pisma. Jak wnioskuje z dyskusji forum, jest to duzym problemem w polskiej yatrze.

I poprawka: naszym celem nie jest zostanie riszimi, ale wielbicielami Pana. Mowie przynajmniej o Gaudiya waisznawizmie.

Jako ze jestesmy w temacie: Co Rafale reprezentujesz i kogo? Chyba nie Gaudiya Waisznawizm?


Caturmukha Prabhu: Nic nie mowilam o zrozumieniu najwyzszej prawdy przez osoby w niskim stanie swiadomosci? Skad ten wniosek? Natomiast czytanie Bhagavatam nie jest wylacznie dla oczyszczonych osob. Nawet osoby o zanieczyszczonych sercach, jak moja skromna osoba, moga otrzymac potezne sakti z lektury Bhagavatam.

Co Ty proponujesz, bo nie rozumiem gdzie ida Twoje argumenty/komentarzei, co starasz sie powiedziec. Uwazasz ze Bhagavatam nie jest dla kazdego i pewne osoby moze raczej powinny czytac inna literature? Jesli tak, to czy mowisz o waisznawach czy nie? A moze narazie zastanawiasz sie nad tematem?
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 31 mar 2008, 01:17

Rasasthali pisze:
Kryszna, mówi że najbardziej drogi jest mu jnani
Gdzie to mowi? Mowi w Gicie, ze wielbiciele sa mu najdrozsi, nie jnani. Do czego sie odnosisz?
Zapewne chodzi o Bhagavad-gitę, rozdział siódmy, wesety 16-19, a zwłaszcza werset 17. Jnani, o którym mówi tutaj Kryszna, jest to bhakta, który służy Mu nie dla materialnych rezultatów (jak to robią arthah, artha-arthi czy jinasuh), tylko robi to mając Krysznę jako jedyny swój cel. Dla innych wielbienie Kryszny jest środkiem do osiągnięcia jakiegoś celu. Dla jnaniego Kryszna jest celem. Na ile ja to rozumiem, "jnani" z tego wersetu nie jest przeciwstawiany joginom czy bhaktom. Tutaj chodzi o coś innego.

Według Ramanudży jijnasu z Bg. 7.16 to osoba, która pragnie dogłębnie zrozumieć ("zrealizować") naturę duszy jako oddzielnej od prakrti (materii). Natomiast jnani się na tym nie zatrzymuje. On wie, że esencją duszy nie jest wiedza o tym, że jest ona różna od prakrti, tylko pozycja bycia podległym Panu (u Ramanudży: śesa).

Prabhupada natomiast pisze w znaczeniu do 7.17, że wszystkie cztery wyżej wspomniane kategorie bhaktów mogą się oczyścić dzięki towarzystwo czystego bhakty. Ale na etapie wstępnym jnani (czyli ten, kto posiada pełną wiedzę o Najwyższym Panu), który pełni służbę oddania, jest najlepszy.

Ciekawet jest też słowo eka-bhaktih - Prabhupada tłumaczy to jako "zawsze zaangażowany w czystą służbę oddania", Ramanudża jako "devoted to the One only" (chodzi o to, że ma jeden cel - Najwyższego, o czym było już powyżej), Sankara zaś określa to jako "endowed with one-pointed devotion, because he finds no one else whom he can adore". I właśnie ta eka-bhaktih powoduje, że jnani jest lepszy od innych. Kryszna jest mu bardzo drogi, jako że nie ma on żadnych innych celów. I ponieważ nie ma innego celu, to ten cel osiągnie (mam evanuttaman gatim).

Z drugiej strony, i Srila Prabhupada i Sanakra podkreślają, że to nie znaczy, że inne grupy ludzi zwracających się do Kryszny (artha, artha-arthi, jijnasu) nie są Mu drogie. Oni też są Mu drodzy, ale jnani jest najdroższy.
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 31 mar 2008, 01:17

Celem wszystkich Puran jest Param Gati. W każdej Puranie znajdziesz nastepujace śloki: 1) ta Purana jest najlepsza w Kali Yudze 2) ta Purana jest konkluzją innych Puran 3) ta Purana stanowi esencję Wed.
Troche w to watpie. Czy moglbys to udowodnic? Skoro mowisz ze w kazdej Puranie mozna znalezc te sloki, to czy moglbys podac dokladne cytaty?
To niedobrze. Kryszna jest w każdym kroku, który zbliża nas do Niego. Mimo, że Purany proponują sposób życia dla każdego z tych etapów nie oznacza, iż cel Puran jest inny niż Vedanta.

Słowo 'dowód' jest nie na miejscu. Hrdayananda Maharaja napisał taki artykuł 'dowód naukowy' gdzie podważa mieszanie wniosków z pratyaksa z wnioskami anumana, mówił o tym również Hume. Co dopiero mówić o mieszaniu tych dwóch z śabda. Duchowość jest zbyt eksluzywna na tego typu tanie gry. Jeśli chodzi o śloki to pozwól, że zatrzymam je dla siebie [w Shiva Puranie jest to w pierwszym tomie, jeden z początkowych rozdziałów]; ostatnio nawet w Tantrach, które dotyczą Śakti Ma znalazłem śloki, które podają Jedyną Drogę w Kali i Jedyną Mantrę dla Kali :wink: Zatem w obliczu przeczących sobie ślok, musimy być uczciwi wobec siebie i Guru.. to trudne, dlatego zostawiam to dla siebie..

Kryszna, mówi że najbardziej drogi jest mu jnani
Gdzie to mowi? Mowi w Gicie, ze wielbiciele sa mu najdrozsi, nie jnani. Do czego sie odnosisz?
BG 7.17 !!!

Kiedy mówie o jnanim, nie mam na myśli Advaita-vadich, natomiast 'mówię' o etapie w życiu bhakty [karma->jnana->bhakti w bhakti yodze :wink:] BG 7.17. Zatem Krsna używa słowa 'priya' [drogi] odnosząc się do jnaniego w rozdziale 7, oraz odnosząc się do bhakty w 12 rozdziale [12.20].

Odłożyło się Gite na dłuższy moment, co :wink:?
Zatem niektórzy studiują inne śastry dla jijnasu (ciekawości/rajas guna/ksatrya varna) inni natomiast budują silną jnane bazując na innych śastrach (vedanta/satva/brahmana).
Jak juz udowodnilam powyzej, jak sadze, studiowanie innych sastr jest wysoko problematyczne w swietle braku komentarzy, szczegolnie w naszej linii, do wiekszosci z nich. Co proponujesz?
Nie zauważyłem tego dowodu, poza tym nie lubie tego słowa; jest zbyt radykalne na tak złożone tematy. Życie jest zbyt skomplikowane, co dopiero mówić o świadomym życiu. Nie można poruszać się po tak subtelnych tematach w taki sposób. Nie podoba mi się takie podejście.

Ja studiuję inne śastry i nie widzę większego problemu. Kiedy mam problem w zrozumieniu pewnych kwestii, wtedy pisze maila i zadowalam się odpowiedzią albo szukam dalej i dalej pytam.

Trafiając na sprzeczne prawdy w pismach, można albo skorygować własne myślenie by uczynić tą sprzeczność pozorną, albo odrzucić część pism. Nie mógłbym być uczciwy wobec siebie gdybym wybrał drugą drogę. Jedni mówią, że to koło, inni że to prostokąt; a to po prostu walec :wink: Zatem zrozumienie śastr jest trudne, ale nie niemożliwe, najpierw należałoby odrzucić przeszkadzający dogmatyzm.
Jeśli chodzi o konkluzję to można opierać się na samej BP ale aby być rozwijać kwalifikacje ryszich, którzy stoją ponad Deva musisz znać detale, których niestety nie znajdziesz w BP. Zatem jeśli rozwijasz służbę oddania dla siebie i rodziny oraz jeśli jesteś mniej ciekawy wówczas możesz ograniczyć się do SB.
Chwala tym, ktorzy faktycznie zrozumieli Bhagavata Purane w detalu, zanim zaczna studiowac inne pisma. Jak wnioskuje z dyskusji forum, jest to duzym problemem w polskiej yatrze.
Yup.
I poprawka: naszym celem nie jest zostanie riszimi, ale wielbicielami Pana. Mowie przynajmniej o Gaudiya waisznawizmie.
Mów za siebie :lol: W świecie duchowym jest różnorodność, można być wielbicielem na 1000 sposobów.
Jako ze jestesmy w temacie: Co Rafale reprezentujesz i kogo? Chyba nie Gaudiya Waisznawizm?
Chyba tak. Poza tym pytanie nie na miejscu.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

ODPOWIEDZ