Strona 1 z 1

mulatrikona

: 07 wrz 2008, 22:10
autor: Jana-Priya
Zaczynam się uczyć astrologii wedyjskiej i na samym początku natrafiłem na zagwozdkę (zagwozdek jest dużo więcej, a największa, to przerażenie, że tak dużo trzeba zapamiętać):
Kupiłem parę książek w tym "A manual of Hindu astrology" Ramana i "Beneath a Vedic sky" W.Levacy'ego
i zagwozdka polega na tym, że obaj autorzy podają inne umiejscowienie mulatrikony księżyca. Raman podaje 4° ÷ 20° Byka, a Levacy : 3° ÷ 30°
jest też różnica stopnia w przypadku Merkurego (15 ÷20 i 16÷20) ale to chyba błąd drukarski.
Czy ktoś z forumowiczów może mi wyjaśnić który z nich się myli czy mam pytać Levacy'ego, bo w zasadzie jego podejrzewam?

: 08 wrz 2008, 00:27
autor: Sadhaka
Zasady, o których mówisz pochodzą z śastr. Jedną z głównych pozycji jest Brihat Parashara Hora Shastra. W trzecim rozdziale, w wersetach 51-54 jest odpowiedź na Twoje pytanie. Jest tam napisane, że pierwsze 3 stopnie Byka to uccha avastha dla Chandry. Pozostałe stopnie to mulatrikona. Dla Merkurego pierwsze 15 stopni Panny to uccha avastha, następne 5 stopni to mulatrikona, a ostatnie 10 to tzw. 'own sign'.

Zagwózdek będzie jeszcze sporo. Jest wiele innych, bardziej zaawansowanych rzeczy związanych z poruszonym przez Ciebie tematem (stopniami i avastha). Na początku jednak wystarczy byś się orientował gdzie planeta jest uccha i neecha, gdzie jest w mulatrikona, i gdzie ma tzw. 'own sign'. No, i szczerze polecam wymienioną wyżej śastrę.

: 08 wrz 2008, 08:21
autor: Jana-Priya
Dzięki Sadhaka. Paraśara śastrę mam zamówioną, ale wiesz jak się handluje z Hindusami - trzeba ciut poczekać.

: 08 wrz 2008, 17:16
autor: yogamaya

: 08 wrz 2008, 23:34
autor: Sadhaka
Jedną rzecz chciałbym dodać do tego co piszesz. To, że planeta jest uccha lub neecha nie znaczy, że jest 'dobra' czy 'zła'. To, że ktoś ma jakąś planetę exalted może być czasem największym przekleństwem. Podobnie, planeta w upadku może bardzo pobłogosławić. Sama avastha to tylko wierzchołek góry lodowej.