Dlaczego wielbiciel Kryszny nigdy nie ginie?

Jak dużo dumasz, to dużo pisz. "Zaawansowana wiedza powinna zostać użyta do ustanowienia chwał Pana i w tym leży jej prawdziwy sens. Wiedza naukowa zatrudniona w służbę dla Pana i wszystkie podobne czynności są w rzeczywistości hari-kirtana, czyli gloryfikacją Pana." - 01.05.22 Zn.
Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Dlaczego wielbiciel Kryszny nigdy nie ginie?

Post autor: Vaisnava-Krpa » 07 mar 2008, 14:51

" O synu Kunti, obwieść to światu, że mój wielbiciel nigdy nie ginie. "

Jak rozumieć fakt nieginięcia wielbiciela? Czy znaczy to, że wielbiciel będzie materialnie chroniony, jeśli tak to w jakim aspekcie? Jak wygląda nie ginięcie na platformie duchowej jest łatwiej odpowiedzieć, ale może to nie ginięcie wielbiciela jest powiązane i materialnie i duchowo?

Czy jeśli jeden wielbiciel szkodzi drugiemu wielbicielowi, wystawia fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu, dodatkowo będąc np w świętym miejscu, które oczyszcza i daje łaskę, czy taki wielbiciel będzie chroniony przez to?

Czy jeśli jeden wielbiciel chce zniszczyć reputację drugiego wielbiciela Kryszna reaguje, czy jest obojętny, bo obaj są wielbicielami?
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

On
Posty: 112
Rejestracja: 30 wrz 2007, 21:21

Post autor: On » 07 mar 2008, 19:44

Czy niegodnie postępująca osoba nazywająca się wielbicielem jest nim rzeczywiście?
Wielbicielem jest ten,kto choćby jeden raz wymówil imię Kriszna.Jest jednak przepaść pomiędzy 'wymówieniem" Imienia a wielokrotnym go powtarzaniem jak papuga.
Ktoś,kto jeden raz 'wymówił' święte Imię wypowiedzial je całym sobą.Tym samym nie pozostalo w nim nic z tego świata.Od tej chwili trwa w nim calkowicie i wyłącznie święte Imię.
Taka osoba to dar dla nas od Kriszny.Osoba niezwykła i na ogół niedoceniana a nawet pogardzana przez wielu.Także 'wielbicieli'.

Awatar użytkownika
ziuka
Posty: 84
Rejestracja: 09 lis 2007, 16:41
Lokalizacja: Wronów k. Puław

Post autor: ziuka » 08 mar 2008, 20:08

Arkadiusz napisał:
Czy jeśli jeden wielbiciel chce zniszczyć reputację drugiego wielbiciela Kryszna reaguje, czy jest obojętny, bo obaj są wielbicielami?
03.29.23 Ten; kto ofiarowuje Mi szacunek, ale jest zazdrosny o ciała innych i wskutek tego jest separatystą, ze względu na swoje nieprzyjazne zachowanie wobec innych żywych istot, nigdy nie osiąga spokoju umysłu.

03.29.24 Moja droga matko, nawet chociaż osoba taka, wielbiąc Moje Bóstwo w świątyni, zachowuje wszelkie właściwe rytuały i ofiarowuje należne parafernalia, to jeśli jest ona nieświadoma Mojej obecności we wszystkich żywych istotach, kult taki nie jest w stanie Mnie zadowolić.
03.29.26 Jak płonący ogień śmierci, wywołuję wielki strach w tych, którzy czynią najmniejsze rozróżnienie pomiędzy sobą a innymi żywymi istotami z powodu różnicującej wizji.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 09 mar 2008, 20:42

Ś.B. 04.06.04 Gdy półbogowie i osoby uczestniczące w tej ofierze opowiedzieli wszystko Panu Brahmie, ten rzekł: Nie możecie być szczęśliwi spełniając ofiarę, jeśli znieważacie wielką osobę i tym samym obrażacie jej lotosowe stopy. W taki sposób nie możecie osiągnąć szczęścia.

Ś.B. 04.06.47 Osoby, które obserwują wszystko czyniąc rozróżnienia, które przywiązane są jedynie do działań dla korzyści, które mają przyziemne skłonności, które zawsze są zasmucone, gdy widzą kwitnący stan innych i które wskutek tego zsyłają na nich nieszczęścia, wypowiadając ostre i przeszywające słowa, zostały już zabite przez opatrzność. Nie ma zatem potrzeby, by jeszcze raz zabijała je osoba tak wzniosła jak ty.


Znaczenie: (...)Z wyjątkiem paru osób w świadomości Krsny, cały świat wypełniają tacy zazdrośni ludzie, którzy przepełnieni są pożądaniem, są bowiem przywiązani do materialnego ciała i pozbawieni samorealizacji. Skoro ich serca zawsze pełne są niepokoju, wiadomo, że już zabiła ich opatrzność. (...)Dlatego też, Vaisnava nie powinien próbować zabijać żadnym czynem ciała lub umysłu, lecz z powodu współczucia dla innych powinien próbować obudzić w nich świadomość Krsny. Ruch świadomości Krsny powstał w tym celu, aby wyratować zazdrosne osoby tego świata ze szponów mayi i choć nawet bhaktowie mają czasem kłopoty, jednak tolerują wszystko i popychają naprzód ten ruch.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 10 mar 2008, 23:53

Sloka 9/31

Chodzi tutaj o sytuacje, w ktorej determinacja (drdhi) jest skupiona wylacznie na Panu (testem probnym jest chec zmiany vide pierwsza czesc wersetu 9.31), natomiast pozostalosci grzesznych samskar (jak np pozadliwe ciało) zmuszaja słaba Jive do wybierania grzesznych opcji (hrdaya-durlabha - jesli dobrze pamietam zwrot, ktorego uzywa Jiva Goswami). Ta os - samskary (extremely wicked) - wylaczna duchowosc (worships Me exclusively) stanowi warunek ochrony Pana.

Sytuacje, ktore podałes Arku, raczej wybiegają poza ta (rzadką i nieszczesliwa) okolicznosc o ktorej mowi Sri Krsna mimo, ze łaska jest dla wszystkich (9.29). Sankara podaje alegorie ognia: jesli ktos oddala się od ognia, wtedy naturalnie traci dostep do ciepla - zatem nie podpada to pod stronniczosc Boga. Ten szlachetny wybor pozostania w cieple 'ognia' jest tak bardzo rzadki i chwalebny, ze Krsna gloryfikuje taki heroizm wersetami 9.30, 32,33.

W sytuacjach, ktore opisujesz nie ma tego heroizmu, dlatego ochrona (kavaca) jest slabsza. Tam gdzie jest przywiazanie do owocow, tam bedzie papa i Yamaraja+Chitragupta.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

ODPOWIEDZ