Faktycznie. Moj maz zwrocil tez moja uwage, ze praktycznie w kazdym canto Bhagavatam jest jestna kobieta, ktora jest podawana jako wzor, czy to etyki, czy to madrosci, ale zwykle milosci do Kryszny. Mozna wymienic przyklady jak modlitwy poteznej Kunti, ktora miala duzy wplyw polityczny, gopi, zony braminow - ukazane jako inteligentniejsze od swoich uczonych mezow, ktorych wyksztalcenie nie umozliwilo im rozpoznania Kryszny, czy tez Devahuti, ktora prowadzi filozoficzny dyskurs i jest okazana jako kobieta o wysokiej inteligencji.Znana jest historia przekupki, która obdarowała Krysznę owocami, a więc kobiety pracowały, a handel to już bardzo niezależna praca.
Takze gdy zapytalam meza o to, czy rola kobiety jest jednoznacznie okreslona w Bhagavatam jako sluzka meza i rodziny, jej cechy opisane jako mniejsza inteligencja, natomiast jej pozycja jako nizsza, to sie stanowczo nie zgodzil, podajac mnostwo przykladow, jak te powyzej i wskazujac na kompleksowosc natur kobiet.
Oczywiscie czlowiek zawsze szuka czarno bialego opisu i prostej metody segregacji do zbiorow, poniewaz jest to latwiejsze dla jego zdolnosci do pojmowania swiata i jest kompatybilne ze sposobem w jaki mysli. Mowia o tym takze socjobiolodzy. Jest to jedna z wad umyslu, ktora nie pozwala nam zrozumiec swiata takim jaki jest.
Kiedys sie z tym nie zgadzalam, i mialam z Rafalem nawet, jak pamietam, wymiane zdan na ten temat na jednym forum (chyba vrindzie). Jednak po latach przyznaje mu racje.