: 28 maja 2007, 23:22
Czemu ja pisze o swoim zawodzie i projektach ISKCONU? Bo zajmuje to wszystko 98% mojego czasu i energii (poza spaniem) i jest moja jedyna pasja procz muzyki. Nawet gdy spie czesto snia mi sie moje doswiadczenia, dyskusje z mezem i innymi bhaktami itd, rezygnuje z wakacji i wolnych weekendow.
Szukam osob o podobnych zainteresowaniach, usposobieniu i wyksztalceniu, poniewaz z nimi mam zwykle najciekawsze rozmowy. Rupa Goswami powiedzial, ze wielbiciele powinni szukac towarzystwa wielbicieli o podobnym usposobieniu. Mi jest a raczej bylo niezwykle trudno w Iskconie znalezc takie osoby, i gdybym nie wyjechala gdzie jestem i nie wyszla za tego mezczyzne za ktorego wyszlam, moja praktyka bhakti-yogi nie byla by tak istotna czescia mojego zycia. I to jest problemem dla wielu osob - brak odpowiedniego towarzystwa.
Ja szczerze chce pomoc osobom takim jak ja, tylko stad wynikaja moje apele o przylaczenie sie do projektow. Gdy studiowalam w Polsce kilka lat temu, bylo mi niezwykle ciezko, naprawde szukalam wielbicieli z ktorymi moglabym porozmawiac na tematy naukowe, lub znalezc sluzbe oddania w ktorej moje talenty moglyby byc wykorzystane. I niczego nei znalazlam, choc pozniej Drutakarma Prabhu pomogl mi wlaczajac mnie do 'swojej grupy' naukowcow (o ktorej jeszcze na vrindzie nie wspomnialam ). Stanowilo to dla mnie problem, takze dlatego ze mlody umysl jest podatny na wplyw akademii i bez ukierunkowania i odpow. towarzystwa zapomnie o religii. Gdyby ktos wtedy zaproponowal mi udzial w takich projektach, w jakich ja biore udzial dzisiaj, bylabym takiej osobie niezwykle wdzieczna. Dlatego wspominam na vrindzie i waisznawa.pl o moich kwalifikacjach i zachecam do udzialu w projektach, za ktore jestem odpowiedzialna. Ty byc moze nie byles w sytuacji w jakiej bylam, lub moj maz, lub kilku innych wielbicieli z ktorymi rozmawialam (np Garuda Prabhu - uczen Prabhupada), ktorzy mieli dokladnie te same potrzeby, i dlugo one nie zostaly zaspokojone.
Pozatym, jesli w dyskusji zwiazanej z tematem naukowym wspomne jakie mam kwalifikacje, oznacza to ze wiem o czym mowie, poniewaz moja wiedza na ten temat zostala zatwierdzona 'certyfikatem' i udowodniona akceptacja przez grono naukowcow.
Na koniec zapraszam i Ciebie do przylaczenia sie do Projektu Planetarium - podaj mi adres, a wysle Ci guidelines i zobaczysz czy chcesz w tym uczestniczyc. Projekt naprawde potrzebuje wiekszego wsparcia zeby byla mozliwosc wybudowania tego planetarium w czasie ktory zaplanowano. NIe jestesmy w stanie liczbowym ktory mamy przeczytac wsyzstkich ksiazek. Ostatnio Carana Renu oglosila to na dandavats.com, ale odpowiedzi przychodza od osob ktore kiepsko mowia po angielsku, niektore nie przeczytaly ksiazek Prabhupada itd.. Nie jestem aktywna na innych forach (brak czasu), wiec oglosilam to tu i na vrindzie i ciagle czekam na odpowiedzi od chetnych dusz, mozna na prywatnego maila: actinidia@wp.pl
Szukam osob o podobnych zainteresowaniach, usposobieniu i wyksztalceniu, poniewaz z nimi mam zwykle najciekawsze rozmowy. Rupa Goswami powiedzial, ze wielbiciele powinni szukac towarzystwa wielbicieli o podobnym usposobieniu. Mi jest a raczej bylo niezwykle trudno w Iskconie znalezc takie osoby, i gdybym nie wyjechala gdzie jestem i nie wyszla za tego mezczyzne za ktorego wyszlam, moja praktyka bhakti-yogi nie byla by tak istotna czescia mojego zycia. I to jest problemem dla wielu osob - brak odpowiedniego towarzystwa.
Ja szczerze chce pomoc osobom takim jak ja, tylko stad wynikaja moje apele o przylaczenie sie do projektow. Gdy studiowalam w Polsce kilka lat temu, bylo mi niezwykle ciezko, naprawde szukalam wielbicieli z ktorymi moglabym porozmawiac na tematy naukowe, lub znalezc sluzbe oddania w ktorej moje talenty moglyby byc wykorzystane. I niczego nei znalazlam, choc pozniej Drutakarma Prabhu pomogl mi wlaczajac mnie do 'swojej grupy' naukowcow (o ktorej jeszcze na vrindzie nie wspomnialam ). Stanowilo to dla mnie problem, takze dlatego ze mlody umysl jest podatny na wplyw akademii i bez ukierunkowania i odpow. towarzystwa zapomnie o religii. Gdyby ktos wtedy zaproponowal mi udzial w takich projektach, w jakich ja biore udzial dzisiaj, bylabym takiej osobie niezwykle wdzieczna. Dlatego wspominam na vrindzie i waisznawa.pl o moich kwalifikacjach i zachecam do udzialu w projektach, za ktore jestem odpowiedzialna. Ty byc moze nie byles w sytuacji w jakiej bylam, lub moj maz, lub kilku innych wielbicieli z ktorymi rozmawialam (np Garuda Prabhu - uczen Prabhupada), ktorzy mieli dokladnie te same potrzeby, i dlugo one nie zostaly zaspokojone.
Pozatym, jesli w dyskusji zwiazanej z tematem naukowym wspomne jakie mam kwalifikacje, oznacza to ze wiem o czym mowie, poniewaz moja wiedza na ten temat zostala zatwierdzona 'certyfikatem' i udowodniona akceptacja przez grono naukowcow.
Na koniec zapraszam i Ciebie do przylaczenia sie do Projektu Planetarium - podaj mi adres, a wysle Ci guidelines i zobaczysz czy chcesz w tym uczestniczyc. Projekt naprawde potrzebuje wiekszego wsparcia zeby byla mozliwosc wybudowania tego planetarium w czasie ktory zaplanowano. NIe jestesmy w stanie liczbowym ktory mamy przeczytac wsyzstkich ksiazek. Ostatnio Carana Renu oglosila to na dandavats.com, ale odpowiedzi przychodza od osob ktore kiepsko mowia po angielsku, niektore nie przeczytaly ksiazek Prabhupada itd.. Nie jestem aktywna na innych forach (brak czasu), wiec oglosilam to tu i na vrindzie i ciagle czekam na odpowiedzi od chetnych dusz, mozna na prywatnego maila: actinidia@wp.pl