NAMA-HATTA

Zauważyłem , że wiele imion ma odpowiedniki, przynajmniej brzmieniowe w imionach indyjskich:
Aasha = hope
Aasia (Asia)
Agnishikha (Agnieszka) = flames of fire
Ana (Anna) = "Playful,wanted"
Ania = Grace
Arianna (Adrianna)= Holy One
Arka (Arkadiusz) = offering to the sun
Bhartesh (Bartek) = King of bharat
Bibek (he he he)= Conscience; Discrimination
Daman (Damian) = one who controls
Gagan (zespół GAGA)= Sky, heaven
Goral (Góral) = Lovable
Hemen (jak z bajki) = The King of Gold
Ishaan = Lord Shiva
Ishan (Iza) = The lord of wealth
Jahnu (Jan) = A Rishi
Janak (Janek) = Father of Sita, creator
Kamal (Kamil) = lotus
Kaushik (Kazik) = an epithet of Vishwamitra
Nirek (Mirek) = Superior
Ojas (:))= lustre
Orion (jak gwiazdozbiór) = Son of Fire
Panna (imię męskie) = emerald
Rishi (Rysiek) = a saint, sage
i można szukać dalej:
IMIONA INDYJSKIE

A jesteś pewien, że odpowiedniki polskie i hinduskie dotyczą imion tych samych płci. A propos, wie ktoś może czemu Hindusi czasem nadają imiona żeńskie chłopcom natomiast nie zdarza się chyba w ogóle aby nadawano męskie imiona dziewczynom?

A możesz podać jakiś przykład?

Na przykład znany Lakshmi Mittal

A to trzeba by znać znaczenie tego imienia, bo moze w tłumaczeniu nie jest żeńskie. Znasz może?
Laksmi to fortuna no nie?

A z nazwiska widać od razu, że metalowiec . tylko nie wiadomo: hutnik, czy miłośnik Ironów...

Czyli Lakshmi może być zarówno męskim jak i żeńskim imieniem, tak?

Nasunęły mi się też inne przykłady - również z biznesmenów - bracia Hinduja (Sri, Gopi). A z duchownych to znany w XIX w. bramin Mohini Chaturjee.

A propos, wie ktoś może czemu Hindusi czasem nadają imiona żeńskie chłopcom natomiast nie zdarza się chyba w ogóle aby nadawano męskie imiona dziewczynom?

Mi taki jeden znajomy hindus powiedział, że robi się to na tzw. 'szczęście'. Jemu samemu rodzie dali oficjalnie męskie imię, ale nazywali go od dzieciństwa 'Radha'. Bóg jeden wie skąd to się wzięło.

Sadhaka pisze:

czemu Hindusi czasem nadają imiona żeńskie chłopcom [...]

Mi taki jeden znajomy hindus powiedział, że robi się to na tzw. 'szczęście'. Jemu samemu rodzie dali oficjalnie męskie imię, ale nazywali go od dzieciństwa 'Radha'. Bóg jeden wie skąd to się wzięło.

To może mieć sens, co więcej, mamy wokół (kołobok, jak mawia mój pięcioletni syn) parę taki naszych ("rodzimowierskich"? ) analogii - tych wszystkich Janów-Marii, Józefów-MArii itp.