Nadinteligencja - o spekulantach

[Vaisnava-Krpa]

Inteligencja to nic innego jak wnioskowanie z założeń, dlatego jest tylko narzędziem i sama w sobie nie stanowi o prawdzie. A dokładanie teorii, filozofii i nadinterpretacji psuje obraz.

Prabhupada: "Jeśli ktoś jest zbyt inteligentny, powieś go. To jest bengalskie powiedzenie. Jeśli ktoś jest niepotrzebnie nadinteligentny, to po prostu powieś go liną na szyi. >>> Ref. VedaBase => Spotkanie -- 24 sierpnia 1976, Hyderabad

Prabhupada: Nadinteligentny znaczy łobuz. Inteligencja oznacza, że musisz mieć powód. A jeśli wykracza poza rozum, tylko zależy od siebie, to jest zbyt inteligentny łobuz. Rozumiesz nadinteligentnego łobuza? Nie bądź zbyt inteligentny. To bardzo ryzykowne. Bądź inteligentny. Nadinteligentny znaczy łobuz. Rozpieszczanie. Tak jak mleko: grzejesz, a jak dajesz przegrzanie, to tyle psujesz. Takie ogrzewanie nie jest wymagane. Po prostu naciskasz na ogrzewanie, ile potrzeba. Inaczej zepsujesz swoją inteligencją. >>> Ref. VedaBase => Rozmowa w pokoju – 2 maja 1976, Fidżi

[Vaisnava-Krpa]

Prabhupada: Ale jeśli po prostu przedstawisz to, co usłyszałeś od swojego duchowego mistrza, to jest bardzo proste. Jeśli chcesz stać się nadinteligentnym, coś prezentować, coś zinterpretować, cokolwiek usłyszałaś od swojego duchowego mistrza, możesz zrobić jeszcze jakieś dodatki, przeróbki, wtedy wszystko zepsujesz. Wtedy wszystko zepsujesz. Nie wprowadzaj ani nie przerabiaj. Po prostu obecny, jaki jest. Dlatego zaczęliśmy Bhagavad-gita tak, jak jest. Nie staraj się być ponad duchowym mistrzem. Wtedy będziesz rozpieszczać. Pozostań zawsze sługą swojego duchowego pana i przedstawiaj to, co słyszałeś; będziesz duchowym panem. To tajemnica. Powinieneś to wiedzieć. Nie próbuj być zbyt inteligentny. To się zepsuje >>> Ref. VedaBase => Wykład Sri Vyasa-puja -- 22 sierpnia 1973, Londyn

Prabhupäda: Są zbyt inteligentni. Tak jak Nitäi stał się zbyt inteligentny. "Proszę pobłogosław mnie, mogę znaleźć dobrego guru. Napisał do mnie. Napisał mi to. Prosi o moje błogosławieństwo, by znaleźć kolejnego guru w dobrej formie. Ale z niego łobuz. Jeśli jego obecny guru nie jest w dobrej wierze, dlaczego prosi go o błogosławieństwo? Co za łobuz. Napisał do mnie. Ale on jest tak wykształcony, zbyt nauczony, prosi kogoś o błogosławieństwo, kto nie jest dobry, by się dowiedzieć. Po prostu zobacz jego pozycję. Jeśli szukasz dobrego duchowego mistrza, to dlaczego prosisz o błogosławieństwo nie-bona fide? [śmiechy]>>> Ref. VedaBase => Rozmowa w pokoju -- 28 stycznia 1977, Bhubaneswar

Prabhupada: Ale przed Guru Mahäräja trzeba zawsze pozostać głupcem. To jest postęp. Jeśli myśli: "Wiem więcej niż mój guru Mahäräja", to upadł. Więc jest skończony. Więc zawsze powinniśmy pozostawać głupcami przed duchowym mistrzem, mimo, że wcieleniem jest. Nie to, że "jestem wcieleniem; dlatego stałem się Bogiem". Nie. Nawet jeśli jesteś wcieleniem, powinieneś pozostać pokornym sługą. "Przede wszystkim daj mi szansę służyć Twojemu słudze. " To jest waisnawizm. >>> Ref. VedaBase => Srimad-Bhagavatam 7.9.28 -- 6 marca 1976, Mayapur

Prabhupada: Więc gdzie jest trudność? Rzeczy już tam są. Muszę to tylko powtórzyć. Po co mam tworzyć, robić wszystko hodgepodge? Ale tego nie wiedzą. Bhaktivedanta nie ma trudności. Rzeczy już tam są. Po prostu trzeba je prezentować takie, jakie są. To wszystko. Stajesz się Vaisnava. Gdzie jest problem? A jak tylko się zmienisz, stajesz się zbyt inteligentny, rozpieszczony, wszystko zepsuty. >>> Ref. VedaBase => Srila Prabhupada Vigil -- 27 maja 1977, Vrndavana

Prabhupada: Nie, stali się zbyt inteligentni przez tzw. edukację. Nadinteligencja oznacza łajdaka. Inteligencja jest dobra, ale nadinteligencja oznacza łobuza. Nadinteligentne, to sarkastycznie powiedziane. Bardziej niż inteligentny. >>> Ref. VedaBase => Poranny spacer -- 21 lipca 1975, San Francisco

[Vaisnava-Krpa]

Astrologicznie za inteligencję odpowiedzialny jest Merkury ale za mądrość, wiedzę już Jowisz. Sam Merkury nie da wiedzy ani dojścia do konkluzji. Ktoś może zadawać dużo pytań i tak całe życie, ponieważ nie będzie w stanie poukładać tego w całość.
W astrologii każda planeta ma okres niedorozwinięcia i okres przerośnięcia i wtedy nie daje dobrych rezultatów.

Inne powiedzenie jest takie, że gdy ktoś zbyt skupia się na szczegółach to nie dochodzi do sedna sprawy, bo szczegóły go zatrzymują. A w każdym działaniu jest błąd, mówi o tym Bhagavad-Gita 3.38:

Tak jak dym przesłania ogień albo kurz zwierciadło, czy też jak łono okrywa płód, podobnie żywa istota w różnym stopniu spowita jest przez żądzę.
3.39
W ten sposób czysta świadomość mądrej, żywej istoty przykryta zostaje przez jej wiecznego wroga – żądzę, nigdy nie zaspokojoną i palącą jak ogień.
3.40
To ona – żądza, spowija prawdziwą wiedzę żywej istoty i oszałamia ją, a zmysły, umysł i inteligencja są jej siedliskiem.

Dlatego jak ktoś zatrzymuje się na dymie to nie widzi światła ognia.