Strona 2 z 4

Re: Spełnianie życzeń materialnych

: 04 lip 2008, 00:29
autor: RafalJyot
Caturmukha dasa pisze:
RafalJyot pisze: W 7 Canto Srila Prabhupada pisze, że o spełnienie materialnych pragnień, również powinniśmy prosić Kryszne :wink:
A zacytowałbyś Prabhu ten werset lub znaczenie Śrila Prabhupada ? Z góry dzięki.
Pewnie. 7.4.29 / Znaczenie.

: 04 lip 2008, 13:14
autor: yogamaya
No tak. Wychodzi na to, że będzie to Śrimad-Bhagavatam (2.3.10).
--
Bez względu na to, czy ktoś jest karmitą, jnanim czy yoginem, jeżeli pragnie, aby spełnione zostało jego określone błogosławieństwo, nawet jeżeli jest ono materialne -–powinien zwrócić się do Najwyższego Pana i modlić się do Niego, gdyż wtedy zostanie ono spełnione. Nie ma potrzeby oddzielnie udawać się do jakiegokolwiek półboga, aby spełnić jakieś pragnienie.
--
Wiem, że Kryszna jest Najwyższą Osobistością.
Nie chciałbym zawracać mu głowy moimi materialnymi pragnieniami.
I tak przecież ostatecznie wykonawcą będą jacyś półbogowie.

: 04 lip 2008, 14:28
autor: RafalJyot
yogamaya pisze: Wiem, że Kryszna jest Najwyższą Osobistością.
Nie chciałbym zawracać mu głowy moimi materialnymi pragnieniami.
I tak przecież ostatecznie wykonawcą będą jacyś półbogowie.
W przypadku Krsna bhakty będzie to sam Krsna jeśli jest to karma-yoga.

: 04 lip 2008, 15:43
autor: yogamaya
Przyjmuję Twoje słowa jako święte :)

: 04 lip 2008, 17:24
autor: RafalJyot
yogamaya pisze:Przyjmuję Twoje słowa jako święte :)
To słowa Srila Prabhupada, ale dzięki :wink:

: 13 lip 2008, 23:14
autor: Madhumalati
A ja mam materialne pragnienie, ale wstydze sie Kryszne prosić :oops:

: 13 lip 2008, 23:36
autor: drzewo
szczesiwa z Ciebie osoba:)

: 13 lip 2008, 23:47
autor: Madhumalati
Ja nie wiem :?

Bo mnie jakoś tak mama dziwnie wychowała. Jakaś taka głupia duma jest i w niej i we mnie, że wolimy nie mieć, niż kogoś o to poprosić. Jak już mieć, to zdobyć to samemu, a nie liczyć, że ktoś zrobi wszytsko za nas i nam da gotowe.

Ale z drugiej strony wiem, że jak naprawdę będę czegoś potrzebować, to wtedy to dostane. Jeśli jeszcze tego nie mam, to nie nadszedł jeszcze na to czas i dostane to wtedy, gdy będe na to gotowa.

Zresztą Kryszna wie czego mi potrzeba i wcale nie musze Go o to prosić :)
Chyba nikt nie musi 8)

: 14 lip 2008, 00:40
autor: RafalJyot
Wszystko dostajemy od Kryszny i Devów, nic nie osiągamy sami (dusza tylko pragnie - Gita; reszta to Paramatma; kto uwaza inaczej jest mudha - Gita).

Proszenie pozwala zrealizować ten fakt, uświadamiamy sobie iż jesteśmy anu a Kryszna/Deva jest vibhu. Modlitwa (vandanam) jest jedynie dla bhakty - Krysznie nie sprawia przyjemności (7 canto). Pozwala natomiast łatwiej pracować poza iluzją - czyli w realizacji lub praktyce realizacji zależnej duszy. Także tak czy inaczej dostajesz wszystko od Boga, modląc się łatwiej zdać sobie z tego sprawę.

: 14 lip 2008, 08:54
autor: Adam Katowice
...