Komentarze do artykułu "Samobójstwo jako prayaścitta...
Może zanim ewentualnie spróbuję odnieść się do Twych ostatnich... raz, dwa, trzy... hm... niezliczonych tekstów, czy też raczej ich fragmentów, to zadam jedno pytanie. Co skłoniło Cię do napisania omawianego tutaj artykułu? Kto był zamierzonym czytelnikiem i co chciałeś osiągnąć? Mam kilka pomysłów na to, ale mogę nie mieć racji, więc może sam zechcesz wyjaśnić.
Govindanandini
We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/
We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/
Ahahahaha ... gdybym tylko wiedział, to nigdy bym się nie ośmieliłRafalJyot pisze:No to masz przechlapane teraz, czekaj na lawine postów obrazoburczy smartoPurnaprajna pisze: Z góry przepraszam za użycie w moim poście słowa "tępy", ale naprawdę nie motywowała mną chęć poniżenia kogokolwiek na forum i w ten sposób ustanowienia mojej niezaprzeczalnej Kali-jugańskiej wyższości i przywłaszczenia sobie honorowego tytułu "wyższego tępaka".
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Monopolizacja prawa do uczenia się na własnych błędach w tym wątku, byłaby z mojej strony chyba grubym nietaktem. Oczywiście mogę być w błędzie.Mathura pisze:Ahahahaha ... gdybym tylko wiedział, to nigdy bym się nie ośmieliłRafalJyot pisze:No to masz przechlapane teraz, czekaj na lawine postów obrazoburczy smartoPurnaprajna pisze: Z góry przepraszam za użycie w moim poście słowa "tępy", ale naprawdę nie motywowała mną chęć poniżenia kogokolwiek na forum i w ten sposób ustanowienia mojej niezaprzeczalnej Kali-jugańskiej wyższości i przywłaszczenia sobie honorowego tytułu "wyższego tępaka".
Ostatnio zmieniony 08 gru 2008, 14:05 przez Purnaprajna, łącznie zmieniany 1 raz.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
O przepraszam, ale to są trzy pytania a nie jedno! Proszę moja droga, nie przeciągaj struny!gndd pisze:...zadam jedno pytanie. Co skłoniło Cię do napisania omawianego tutaj artykułu? Kto był zamierzonym czytelnikiem i co chciałeś osiągnąć? Mam kilka pomysłów na to, ale mogę nie mieć racji, więc może sam zechcesz wyjaśnić.
ad 1) Pierwotną inspiracją do napisania powyższego artykułu była dyskusja na Vrindzie, sprzed paru laty.
ad 2) Docelowy czytelnikiem miała być osoba biegła w czytaniu i rozumieniu języka polskiego oraz zainteresowana kwestią samobójstwa jako prajaścitta.
ad 3) Celem tego artykułu miało być zebranie w jedną całość tego, co przeczytałem na ten temat w książkach Śrila Prabhupada i po ubraniu tego we własne słowa, sformułowanie sensownie brzmiącej i świadomej Kryszny konkluzji.
Oczywiście pozostaje pytanie, jaki jest w ogóle sens czytania książek Śrila Prabhupada. Ale nie chciałbym już nadużywać Twojej cierpliwości.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Ja tu sie moze przyznam ze zdazylo mi sie w zyciu myslec o soamobujstwie. Raczej to myslenie bylo nie realistczne ale jednak. Powodem miala byc wiedza, jakie pragninia mam, a jakie nie. W Ramajanie a tazke w wilu mijscach czytamy ze ludzie polniali samobustwa albo grazili. RAma np; mowil "jelsi Lakszam zginie wtej bitwie, nie mam po co zyc, umre", Hanuman mowil "jesli nie odnajde Sity, bede poscil az do smierci" itp. Samobustwo moze byc wiec czyms rozsadnym, biarac pod uwage wsztskie okolicznsci zycia.RafalJyot pisze:To źle pomyślałeśdrzewo pisze: POmyslem ze nie ma chyba osoby ktra
by nam powidzila kiedy samobujstwo jest dobre a kiedy zle.
Jednak jest pewnie niezbspiczstwo. Czy samobustwo jako srodek "pozytywny" nie dotyczy naprawde malej grupy ludzi? Czy to nie jest tak jak z samadhi. "Najpuierw praca potem samadhi". Czy nie jest tak ze gdybym sperdzawl ksiazki przez 30 lat...mogbym dopiero zrzumiec czym jest duchowe samobujstwo skoczacego bhaty z Gowardana wzgorza? Albo czym jest samobustwo Visznuidzana swamiego?
No i co Rafale (tudziesz Purnapragja) ponoc Prabhuada powiedzial ze jedek lepiej gdyby Visznudzana jednak sie ozenil i byl bhata na swoim poziomie? Czy wiec napewno to bylo prajasciata?
W kazdym razie, ja np; mogbym sptac Rafala czy dla mnei samobustwo wyszlo by na dobre. Rafal zazadalby 200zl. W ten spb zeby nawet umrzec musbym zaplacic dla jakiegos typka ktry zapewne ma mnie gdzies;) JUz nie mowiac ze samobustwo bhaty (nawet zlego) spowdawalo by zla reputacje dla bhatow..
Ostatecznie zdaza sie ze bhatwie polnija, jak Aczala Prabhu, jak Wiszudzana slynny, i wileu innych.
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Niestety, nie posiadam żadnych informacji na temat Wisznudżany Swamiego. Równie dobrze może żyć gdzieś z żoną i trójką dzieci. Co do prayaścitta, to najlepsze jest intonowanie Hare Kryszna, co jest konkluzją mojego artykułu, który w żadnym stopniu nie zachęca do samobójstwa, a wręcz przeciwnie, ma zadanie zniechęcić do tego czynu.drzewo pisze:No i co Rafale (tudziesz Purnapragja) ponoc Prabhuada powiedzial ze jedek lepiej gdyby Visznudzana jednak sie ozenil i byl bhata na swoim poziomie? Czy wiec napewno to bylo prajasciata?
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
drzewo pisze: Ja tu sie moze przyznam ze zdazylo mi sie w zyciu myslec o soamobujstwie. Raczej to myslenie bylo nie realistczne ale jednak. Powodem miala byc wiedza, jakie pragninia mam, a jakie nie. W Ramajanie a tazke w wilu mijscach czytamy ze ludzie polniali samobustwa albo grazili. RAma np; mowil "jelsi Lakszam zginie wtej bitwie, nie mam po co zyc, umre", Hanuman mowil "jesli nie odnajde Sity, bede poscil az do smierci" itp. Samobustwo moze byc wiec czyms rozsadnym, biarac pod uwage wsztskie okolicznsci zycia.
Samobójstwo jest neutralne moralnie, o tym już wspominał Purnaprajna, nie ma sensu tego powtarzać. Zawsze liczą się motywacje.
Bardzo małej, to oczywiste. Jeśli jest to ucieczka przed problemami materialnymi to jest to adharma i będziemy kontynuować w przyszłym życiu tam gdzie skonczylismy.Jednak jest pewnie niezbspiczstwo. Czy samobustwo jako srodek "pozytywny" nie dotyczy naprawde malej grupy ludzi?
Jest to skrajny przypadek i nie mi go oceniać ale motywy były czyste, więc minimum svarga loka. Można to potwierdzić z punya chakry.Czy to nie jest tak jak z samadhi. "Najpuierw praca potem samadhi". Czy nie jest tak ze gdybym sperdzawl ksiazki przez 30 lat...mogbym dopiero zrzumiec czym jest duchowe samobujstwo skoczacego bhaty z Gowardana wzgorza? Albo czym jest samobustwo Visznuidzana swamiego?
To co jest lepsze nie zawsze jest w obrębie naszych wyborów. Manu smrti jest klarowne jeśli chodzi o upadek sannyasina, wydaje się że Visnujana przyjął tą klarowność w bardzo poważny sposób. To był Jego wybór.No i co Rafale (tudziesz Purnapragja) ponoc Prabhuada powiedzial ze jedek lepiej gdyby Visznudzana jednak sie ozenil i byl bhata na swoim poziomie? Czy wiec napewno to bylo prajasciata?
Jeśli Księzyc jest w 1,3,7,9 od AL wtedy samobójstwo wynika z ucieczki przed cierpieniem - wówczas kiedy w Punya Chakrze jest Rahu w 1 domu osoba rodzi się duchem po czym znów dostaje ciało materialne i startuje tam gdzie skończyła. Jeśli natomiast Jowisz jest w 1,3,7,9 wtedy osoba staje się świadoma swej śmierci i jest to bardzo szczęśliwa sytuacja dla bhakty, kiedy jest tam Lagnesh lub wladca AL wtedy oznacza to świadome odejście i nie ma wówczas żadnych złych reakcji. Więc rozróżnia się te 2 rodzaje świadomych odejść. Jedno inspirowane inteligencją, drugie impulsami umysłu - awersji.W kazdym razie, ja np; mogbym sptac Rafala czy dla mnei samobustwo wyszlo by na dobre. Rafal zazadalby 200zl.
Nie musisz nikomu płacić żadnych pieniędzy aby dowiedzieć się czy odejście jest dobre. Wystarczy mały test - czy Twoja decyzja jest inspirowana czystą Satva guną? Jeśli tak - śmiało!
Bhaktowie i tak mają fatalną reputacjęW ten spb zeby nawet umrzec musbym zaplacic dla jakiegos typka ktry zapewne ma mnie gdzies;) JUz nie mowiac ze samobustwo bhaty (nawet zlego) spowdawalo by zla reputacje dla bhatow..
Small Reclaimer: Nie zachęcam nikogo do samobójstwa
klim krishna klim
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
[Jyotish] http://rohinaa.com
mantra has changed our lives
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Jeżeli ktoś regularnie i prawidłowo kultywuje życie zgodnie z dharmą, to tym lepiej dla niego, jeżeli jego emocje nakierowane są na tą dharmę. Oznacza to, że uczucie, które według Ramanudżaczarji jest dominującą i najważniejszą z trzech funkcji umysłu jest prawidłowo zaangażowane. To jest oznaką czystości umysłu i utrzymuje go na naturalnej dla niego pozycji w gunie dobroci.drzewo pisze:jednak zgodze sie z kims ze jest to poruszanie si etroche po cienkim gruncie. Nie wsztsko wciaz wydaje mi sie jasne.
ps. Zony ktre wkraczaja w sati, sa w satwa gunie?
Czy to nie moze byc decyzja emocii i chwili?
ps2. Co z tym ze sati a tkaze sansjsa sa w kali zakazane?
W Kali-judze mało kto żyje zgodnie z śastryczną dharmą. Mało tego, większość nawet nie wie, jakie są ich powinności. Z tego powodu, tak jak mówi Śrila Prabhupada, sati-dharma stała się obecnie zabronioną przez indyjskie prawo "aferą kryminalną".
Dlatego Śrimad Bhagawatam 12.3.51 informuje:
"Mój dobry królu, chociaż Kali-juga jest oceanem wad, epoka ta posiada jedną dobrą cechę. Po prostu przez intonowanie maha-mantry Hare Kryszna, można zostać wyzwolonym z materialnej niewoli i awansować do transcendentnego królestwa."
Nie wchodźmy więc w ogień, ale intonujmy Święte Imię, pełniąc przy tym służbę dla Śrila Prabhupada i ludzkości.
Zanim zaczniemy koncentrować się i oceniać jedynie ryzyko czy horror tkwiący w szczegółach, postarajmy się wpierw dostrzec ostateczną konkluzję. To nam da wystarczająco mocny grunt, aby pozbyć się trapiących nas wątpliwości.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461