słowiańska gędźba

Muzyka, video, animacje
Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 25 kwie 2007, 14:23

albert pisze:Utwór ten wywołał niekończącą się falę ataków w prasie międzywojennej. Nic dziwnego, każde jego słowo tętni nienawiścią do imperialistów niszczących świat, drwi z haseł burżuazji wypełnionych kłamstwem, mocno protestuje przeciw wojnie. Wystarczy jeszcze dodać, że siła protestu, dynamika oburzenia i gniewu bijącego z tych słów były tak potężne, że działały na masy czytelników jak najpłomienniejsza odezwa.
To powiem, jak ja zareagowalm wczoraj na ten wiersz/piosenke.

Po pierwsze to nie moglam sie od niego oderwac. Sluchalam go wczoraj na okraglo, sciagnelam sobie i video i mp3. (slucham go zreszta w tej chwili). Ma power, jak to sie mowi. ;) Kojarzy mi sie z innym utworem, ktory wywarl na mnie podobne wrazenie. To Warszawianka w wykonaniu ktoregos z chorow rosyjskich. Nie jestem pewna ktorego, chyba chor Armii Czerwonej. To sa faktycznie utwory, przy ktorych mozna isc w boj. ;) Ta nienawisc, o ktorej wspominasz jest tak namacalna, ze niesamowite. Skojarzylo mi sie tez z haslem tak popularnym w komunistycznej Polsce. Byly takie plakaty z dziecmi polskimi i haslem "I my walczymy o pokoj". Z tym mi sie ten utwor skojarzyl.
albert pisze:"A dlaczego w tym wątku ? Bo po polsku, bo jest w tym wierszu moc i niezgoda na upodlenie, które to zawsze kojarzą się mi ze słowiańskością :) Słowianie byli ludem dumnym, anarchizującym, stąd wiecznie kłótliwym. Oczywiście to generalizacja. W prawie każdym słowiańskim imieniu mamy -sław. :)
Podczytuje sobie w wolnych chwilach "Historie Zachodniej Filozofii" Russella. Ciekawie opisuje on tam konflikt miedzy chrzescijanstwem a co prawda nie Slowianami, ale Germanami, ktory widzi w swietle m.in. konfliktu miedzy cywilizacja srodziemnomorsko-rzymska (ktorej kosciol byl w pewnym sensie spadkobierca), a "barbarzyncami z polnocy". Zreszta podejrzewam, ze jako akademik czytales to. ;) Zacytuje tylko ciekawy w tym kontekscie fragment:
The secular power, on the contrary, was in the hands of kings and barons of Teotonic descent, who endeavoured to preserve what they could of the institutions that they had brought out of the forests of Germany. Absolute power was alien to those institutions, and so was what appeared to these vigorous conquerors, as a dull and spiritless legality. The king had to share his power with the feudal aristocracy, but all alike expected to be allowed occasional outburst of passion in the form of war, murder, pillage, or rape. Monarchs might reprent, for they were sincerely pious, and after all, repentance was itself a form of passion. But the Church could never produce in them the quiet regularity of good behaviour which a modern employer demands, and usually obtains, of his employees. * What was the use of conquering the world if they could not drink and murder and love as the spirit moved them?"
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
Kula-pavana
Posty: 238
Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46

Post autor: Kula-pavana » 25 kwie 2007, 14:46

gndd pisze:To sa faktycznie utwory, przy ktorych mozna isc w boj. ;) Ta nienawisc, o ktorej wspominasz jest tak namacalna, ze niesamowite.
i o to wlasnie chodzi architektom maszyn propagandowych :lol:

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 25 kwie 2007, 16:02

Tego utworu słuchałem gdy U.S.A. uderzały na Irak, wtedy to miało charakter! Byłem na ich koncercie kiedyś w Krakowie, bardzo dobrze odbierani są, grała wtedy też GaGa/Zielone Żabki i Positive Vibration, zespoły bhaktów z Jawora (Akurat jest z Bielska-Białej) to wyszedłem w pewnym momencie, bo podłoga się tak trzęsła i odbijała że stojąc przy ścianie podskakiwałem, a organizatorzy zauważyli, że piętro niżej zaczął tynk odpadać i prosili o spokojniejszą zabawę ale nic to. Na szczęście podłoga w starej kamienicy w rynku wytrzymała:)

Awatar użytkownika
albert
Posty: 497
Rejestracja: 28 lis 2006, 13:15
Lokalizacja: Dziadoszyce

Post autor: albert » 25 kwie 2007, 18:51

gndd pisze: To powiem, jak ja zareagowalm wczoraj na ten wiersz/piosenke.
Po pierwsze to nie moglam sie od niego oderwac.
Cieszę się, że ciebie poruszyło :) A zatem czas na REWOLUCJĘ !!! A tobie Kula-pavano odpowiadam cytatem:
"Jeśli nie ma walki, nie ma postępu. Ci, którzy wyznają wolność i lekceważą agitację, pragną zbiorów bez orki, deszczu bez grzmotów i błyskawic; oceanu bez strasznego ryku fal." Frederick Douglass :) ( z okładki Chumbawamba)
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)

Awatar użytkownika
Kula-pavana
Posty: 238
Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46

Post autor: Kula-pavana » 25 kwie 2007, 19:20

albert pisze:
gndd pisze: To powiem, jak ja zareagowalm wczoraj na ten wiersz/piosenke.
Po pierwsze to nie moglam sie od niego oderwac.
Cieszę się, że ciebie poruszyło :) A zatem czas na REWOLUCJĘ !!! A tobie Kula-pavano odpowiadam cytatem:
"Jeśli nie ma walki, nie ma postępu. Ci, którzy wyznają wolność i lekceważą agitację, pragną zbiorów bez orki, deszczu bez grzmotów i błyskawic; oceanu bez strasznego ryku fal." Frederick Douglass :) ( z okładki Chumbawamba)
jakos nie moge sobie wyobrazic GN wsrod rewolucjonistow, ale byc moze sie myle :lol:

a jesli chodzi o mnie, to spokojnie mozesz liczyc na mnie i mojego towarzysza Mauzera :wink:

proponuje rewolucje o motywie rodzimowierczo-aryjskiej, z powrotem do natury (ogrodek przy kazdym blokowisku!) :lol:

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 25 kwie 2007, 19:48

Kula-pavana pisze:jakos nie moge sobie wyobrazic GN wsrod rewolucjonistow, ale byc moze sie myle :lol:
Nie, nie mylisz sie. Albert chyba nie przeczytal reszty mojego tekstu. ;)
Kula-pavana pisze:proponuje rewolucje o motywie rodzimowierczo-aryjskiej, z powrotem do natury (ogrodek przy kazdym blokowisku!) :lol:
Nie mam nic przeciwko powrotowi do natury, czy wiekszemu szanowaniu natury. Natomiast jesli chodzi o jakakolwiek rewolucje, z zwlaszcza firmowana przez rodzimowierczy aryzm, to bym sie trzymala jak najdalej. Utwor Tuwima pasuje rownie dobrze do opisu wojny jak i do opisu rewolucji. Te, o ktorych wiem, wcale nie nie pociagaja. Nie chcialabym byc ich czescia.
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
Kula-pavana
Posty: 238
Rejestracja: 27 lis 2006, 17:46

Post autor: Kula-pavana » 25 kwie 2007, 20:05

gndd pisze:Utwor Tuwima pasuje rownie dobrze do opisu wojny jak i do opisu rewolucji. Te, o ktorych wiem, wcale nie nie pociagaja. Nie chcialabym byc ich czescia.
dokladnie. zawsze sie dziwilem ze komunistyczni intelektualisci tacy jak Tuwim nie oburzali sie na niesprawiedliwosci i okrucienstwa ktore przyniosla rewolucja bolszewicka. takie przypadki jak Majakowski to byly wyjatki. Stalin jest traktowany niemalze jak jeden z niebianskich patronow Izraela, mimo iz ma on na swoim sumieniu wiecej ofiar niz Hitler. :roll:

Awatar użytkownika
albert
Posty: 497
Rejestracja: 28 lis 2006, 13:15
Lokalizacja: Dziadoszyce

Post autor: albert » 25 kwie 2007, 20:20

gndd pisze:[
Nie, nie mylisz sie. Albert chyba nie przeczytal reszty mojego tekstu. ;)
.
Nieee, a już miałem nadzieję na barykady w Sztokholmie :( :) Więc pozostaje mi powrót do przyrody, taki los utopistów. :) a na poważnie, oddzielam poglądy przedwojenne Tuwima, komunizm od wymowy tego wiersza. Dla mnie jest wolnościowy, a tego porzucić nie nada. Twoja jest krew a ich jest nafta. Bujać to my panowie szlachta. :)
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 25 kwie 2007, 22:59

Kula-pavana pisze:dokladnie. zawsze sie dziwilem ze komunistyczni intelektualisci tacy jak Tuwim nie oburzali sie na niesprawiedliwosci i okrucienstwa ktore przyniosla rewolucja bolszewicka. takie przypadki jak Majakowski to byly wyjatki. Stalin jest traktowany niemalze jak jeden z niebianskich patronow Izraela, mimo iz ma on na swoim sumieniu wiecej ofiar niz Hitler. :roll:
Jesli chodzi o okruciensta i niesprawiedliwosci to i francuskiej niczego nie brakowalo. Rewolucja to emocje, tlum - poza wszelka kontrola i/albo manipulowany (tak jak z tymi oglupianymi ludzmi w wierszu Tuwima). A jesli chodzi o stosunek intelektualistow na Zachodzie do Sowieckiego Sojuza, to jest ciekawy temat. Czytalam kiedys prace na temat ksiazek podrozniczych pisanych przez Szwedow, ktory odwiedzali Kraj Rad przed wybuchem drugiej wojny swiatowej. Wiele bylo niezadowolenia z tego co na Zachodzie, szukanie alternatywy i ciekawosc tego, jak mozna robic postep i posuwac naprzod modernizacje w inny, wydawalo sie wtedy wielu lepszy i skuteczniejszy sposob. No i postep byl tam w pewnym sensie spektakularny.

A jesli chodzi o to drugie, to jesli Zachod mogl udawac, ze nie wiedzial o Auschwitz, to z Krajem Rad nie bylo problemu. Byl dalej, w sumie mniej o nim wiedziano i wiele osob pewnie nie wiedzialo albo udawalo, ze nic nie wie o tym co sie tam dzialo. A bo to malo tego dzisiaj? No i nie zapominajmy, ze sam Roosvelt byl zauroczony Stalinem.
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Awatar użytkownika
albert
Posty: 497
Rejestracja: 28 lis 2006, 13:15
Lokalizacja: Dziadoszyce

Post autor: albert » 28 cze 2007, 19:38

Ivan Kupala, taki rosyjski Deep Forest, gędźba niczego sobie, wielu pogan zachwyca, dla mnie zbyt dużo syntetyku, ale filmy ukazujące krajobrazy i wieś rosyjską, no i babuszki przednie, aż łza się kręci i miękko na sercu:

http://www.youtube.com/watch?v=E_0j_38Tda0

Tutaj postmodernistycznie, to nie kręci mnie w ogóle:

http://www.youtube.com/watch?v=aa49gyJZYb4

Więcej muzy i filmów na stronie Ivana Kupaly, piękny film ze studnią:

http://www.kupala.ru/video.php?lang=&vid=6&page=1
Wierzę w las, wierzę w łąkę i w noc w czasie której rośnie zboże (Thoreau)

ODPOWIEDZ