Prawdziwa kopalnia z mp3

Muzyka, video, animacje
Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Prawdziwa kopalnia z mp3

Post autor: Waldemar » 06 lis 2008, 02:28

+++++
Ostatnio zmieniony 22 gru 2008, 14:16 przez Waldemar, łącznie zmieniany 8 razy.

Awatar użytkownika
gndd
Posty: 457
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:24

Post autor: gndd » 06 lis 2008, 11:13

Czyja to kopalnia? Mam wrażenie, że Narayana Maharaja?
Govindanandini

We don't get it, so we fear it. (Bob Geldof)
http://podserve.biggu.com/podcasts/show/iskcon-studies
http://www.flickr.com/photos/12994088@N06/sets/72157601908066950/

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Dobre pytania

Post autor: Waldemar » 06 lis 2008, 12:29

+++
Ostatnio zmieniony 16 gru 2008, 13:31 przez Waldemar, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Kedarnath dasa
Posty: 152
Rejestracja: 05 lip 2008, 00:11

Post autor: Kedarnath dasa » 06 lis 2008, 19:26

Tutaj prawdziwa kopania nektaru Nama Sankirtanu:

http://www.vihe.org/kirtan.html
http://24hourkirtan.com

Awatar użytkownika
Kedarnath dasa
Posty: 152
Rejestracja: 05 lip 2008, 00:11

Post autor: Kedarnath dasa » 06 lis 2008, 19:34

A tu druga kopalnia Nama Sankirtanu:

http://www.gauravani.com/archives/339

Jaya Vrindavan Dham!
http://24hourkirtan.com

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Brak pierwiastka żeńskiego

Post autor: Waldemar » 07 lis 2008, 03:27

Kirtany Aindry Prabhu mnie nie pociągają, bo brakuje w nich pierwiastka żeńskiego.
Są mało radosne.

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 lis 2008, 14:25

Tu nie chodzi o to czy inna linia jest autentyczna czy nie. W każdej firmie zgodnie z prawem i publiczną aprobatą zostaniej wylany z naganą za kolaborację z firmą inną. Nie znaczy to, że inna firma jest zła, zła jest niesubordynacja, niezależnie czy będzie to firma A czy firma B. Nawet jeżeli firmy uznają, że wobec sytuacji na rynku mogą połączyć siły i tworzyć duopol, to i tak każda z nich zachowuje odrębność. A gdyby np. doszło do połączenia firm w jedną to zawsze dzieje się to odgórnie, nigdy oddolnie. Jeżeli zrobisz to oddolnie to znaczy, że jesteś szalony, nie wiesz gdzie jesteś i jakie są twoje obowiązki.

Wymóg lojalności wobec pracownika nie jest sekciarstwem. Nielojalny pracownik szkodzi funkcjonowaniu i interesom firmy. Każda firma zewnętrznie nie jest sekciarska, ponieważ odbiorcą towarów zazwyczaj może być każdy. Ale jeżeli wewnętrznie pracownikiem, dyrektorem, właścicielem może być każdy, wtedy mamy do czynienia z brakiem zasad ludzkiego społeczeństwa, chaosem. To tak jak np:

komuś podobają się dwie kobiety. Ale ożenić się może z jedną. Ponieważ ma problem, przerzuca go na społeczeństwo, uważając, że jest zaciemnione, przestarzałe itd. Próbuje wymyślić coś nowego, nowy system, który da mu możliwość poślubienia dwóch kobiet. Moze to być przez zanegowanie systemu w całości lub poprzez jego modyfikację. Uważa, że jest światłym człowiekiem, który wymyślił właśnie jak zapobiec podziałom , zazdrości, chciwości itd. Oczywiście jego świat staje się swiatem piekielnym, gdzie szybko tzw. konstytucyjna wolność, która miała wyzwolić staje się prawem z którego korzysta każdy, wobec czego prawo jakie panuje jest prawem pięści... Kryszna nic nie mówił aby iść w tym kierunku.

Ponieważ czasami ktoś to rozumie do pewnego stopnia, żeni się z jedną a drugą tępi, wyżywa się na niej. To nie osoby wierne mają problem, to problem mają osoby, którym wierność przychodzi z trudem.
Nikt nie mówi: zabaw się z moją żoną, jest bona fide a jak nie to jesteś sekciarzem. Żona może być bona fide, ale ty wtedy nie.

Jeżeli opowiadasz żonie o zaletach innej kobiety to na co liczysz?

Prywatnie możesz mieć związki z innymi małżeństwami, ale wewnętrznie trzymasz się małżeństwa.

Jeżeli ktoś namawia cię do nierządui podpuszcza przy tym to masz prawo odmówić. Kiedyś na gadu gadu jakaś kobieta napisała do mnie że chce się spotkać, podesłała linka do swojej strony internetowej, a jak ją zbyłem to zaczęła mnie wyzywać, że nie zachowuję się jak facet itp. Próbowała uderzać w męskie ego. I tak samo niektórzy uderzają w ego wielbicieli Kryszny, że są sekciarzami, harcerzami, sentymentalistami itp. Identycznie jak ta kobieta. Kobieta wyzwolona...

tekst piosenki Kobieta wyzwolona - Kazik


Kobieta wyzwolona - Kazik

Moja głowa należy tylko do mnie
Moja ręka należy tylko do mnie
Moje nogi należą też do mnie
Rozkładam je, gdy zechcę
I łączę je, gdy zechcę
Moje włosy należą do mnie
Moje oczy należą też do mnie
Mój brzuch należy tylko do mnie
Mój człowiek należy do mnie, do mnie, tylko do mnie
Moje myśli należą tylko do mnie
Moje czyny należą też do mnie
Mój człowiek należy do mnie
Sama decyduję
Ocalę go lub zniszczę

W obronie naszych praw głośno bronię swych racji
Jestem na równi z wami, nie dla dekoracji
Może to, co powiem, to zabrzmi banalnie
Ale wszyscy faceci to maniacy seksualni

Jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Nie matką, nie żoną, kobietą wyzwoloną

W obronie naszych praw głośno bronię swych racji
Jestem na równi z wami, nie dla dekoracji
Może to, co powiem, to zabrzmi banalnie
Ale wszyscy faceci to maniacy seksualni

Rozejrzyj się wokół, koniec wieku XX
Jak wszystko się zmienia u progu nowego
I choćby mnie bili, choćbym umrzeć miała
Nie wolno ulec dyktaturze klerykała
Wywijają rękami, tylko tego chcą jednego
Czego sami nie mają, żyją tylko dlatego
Siostry wszystkie razem, podajmy sobie ręce
Nie ma takiej siły, byśmy miały ulec w walce
Świat się rozwija i my się rozwijamy
Coraz lepsza technika, nauka, postęp mamy
Wiedzieć wszystko o wszystkim nie jest za wcześnie
Kiedy to wszystko robią prawie bezboleśnie

Bo moja głowa należy tylko do mnie
Moja ręka należy tylko do mnie
Moje nogi należą tylko do mnie
Rozkładam je, gdy zechcę
I łączę je, gdy zechcę

Bo jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Nie matką, nie żoną, kobietą wyzwoloną

Bo moja głowa należy tylko do mnie
Moja ręka należy tylko do mnie
Moje nogi należą też do mnie
Rozkładam je, gdy zechcę
I łączę je, gdy zechcę
Moje włosy należą do mnie
Moje oczy należą też do mnie
Mój brzuch należy do mnie, tylko do mnie
Mój człowiek należy tylko do mnie, tylko do mnie
Moje myśli należą tylko do mnie
Moje czyny należą tylko do mnie
Mój człowiek należy do mnie
Sama decyduję
Ocalę go lub zniszczę

Ja, ja jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Ka ba, ka ba
Jestem kobietą wyzwoloną
Nie matką, nie żoną, kobietą wyzwoloną





To są ogólne zasady niezależnie czy ktoś jest bona fide czy nie, bo w to nie wnikałem. Wszyscy jesteśmy na platformie duchowej tej samej jakości, ale na platformie materialnej mamy warny, aśramy, płcie, rodziny, sukcesje uczniów i rząd nad sobą.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Vaisnava-Krpa
Posty: 4936
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 08 lis 2008, 20:49

Zrozum poziomy. Nie chodzi o zysk ale o porządek. Poligamia nie jest dopuszczona obecnie, a zalożmy, że jest dopuszczona - też ma swoje zasady. Nie możesz mieć 100 żon, bo nie będzie to możliwe dla ciebie choćbyś chciał. Zamiast slowa firma, wstaw fundacja (pomocy dzieciom czy inna), stowarzyszenia, armia, zrzeszenie itp.

Nie myl poziomów prywatnej relacji z kimś z poziomem oficjalnej więzi i zależności. Prywatnie nikt ci nie zagląda do łóżka, nie wnika z kim się zadajesz bo nie ma to znaczenia (chyba, że jesteś osobą mającą dawać przykład). Możesz chodzić na obiady do pana N jak ci odpowiada i zapraszać go do siebie, ale pod warunkiem, że jesteś zwykłą osobą.
Jeżeli należysz czynnie do organizacji, a czynnym uczestnictwem jest napewno inicjacja, wtedy masz zobowiązania. Dokonałeś wyboru jako świadomy człowiek. To tak jakbyś poszedł poprosił o pracę i dostał ją.
Wczuj się że jesteś kobietą i masz męża, który ma kilka żon. Trochę inaczej to wygląda wtedy. W systemie wedyjskim na każdą żonę pierwsza żona musiała się zgodzić a potem następne. Związek tym się różni od innych zbiorów ludzi chodzących po ulicy, że pojawia się w nim coś szczególnego, coś co łączy indywidualnie osoby. Związek to układ, zobowiązanie. Pragniemy osiągnąć związek z Kryszną. Relację z nim. Nie mamy z nim relacji tylko dlatego, że jest w każdym sercu.

Jesteśmy personalistami. To oznacza, że traktuję każdego odpowiednio. Odpowiednio nie znaczy źle. Traktowanie wszystkich tak samo jest złe, nawet jeśli będziesz wszystkich traktował jak bogów, to będzie to pozbawione rzeczywistości i spowoduje chaos. Poziom, że wszyscy jesteśmy bogami jest automatycznie poziomem, że wszyscy jesteśmy robotnikami, jednym, dlatego rozwija się socjalizm, pozorna równość która nie funkcjonuje. Bardziej naocznie można to przedstawić jak jednakowe odnoszenie się do psa i człowieka. Jakby z nimi nie rozmawiać to mogłoby się wydawać, że jest taksamo, są równi. Ale jednak pies nie pisze na internecie. Nie ma religii. Personalizm wypływa zwyczajnie z konsekwencji filozoficznej.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

ODPOWIEDZ