Powinniśmy jeść mniej antybiotyków

Ayur Weda, medycyna, yoga, naturalne metody leczenia. "Naukowcy mogli zrobić postęp w medycynie, ale czy jest jakieś lekarstwo, które pozwoli nam stwierdzić: "Już nie ma więcej chorób?" Czy jest takie lekarstwo? Nie. Na czym więc polega postęp naukowców? Właściwie ilość chorób jedynie wzrasta. Pojawia się tak wiele nowych." - Śrila Prabhupad - Prawda i Piękno rozdz. 29
Awatar użytkownika
Indulekha
Posty: 360
Rejestracja: 24 lis 2006, 22:00
Lokalizacja: Kraków

Powinniśmy jeść mniej antybiotyków

Post autor: Indulekha » 29 sty 2008, 11:13

Powinniśmy jeść mniej antybiotyków
Lekarze rodzinni mają pomysł, jak walczyć z nadużywaniem antybiotyków
Chcą wykonywać pacjentom tzw. testy CRP, które pozwoliłyby zmniejszyć liczbę przyjmujących te leki nawet o 85 proc.!
– W wielu gabinetach lekarskich panuje zasada, że bezpieczniej jest podać antybiotyk, a niebezpieczniej jest go nie podać – przyznaje dr Jarosław Załuski z Sochaczewa.
Efekt? Aż 88 proc. chorych, którzy przychodzą do przychodni z objawami infekcji, dostaje antybiotyki. Każdego dnia przyjmuje je aż 25 na każdy tysiąc Polaków! Tylko w czterech europejskich krajach ten wskaźnik jest jeszcze wyższy.
– To oznacza, że leczymy ludzi na ślepo – mówi prof. Waleria Hryniewicz, przewodnicząca Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków. – W Europie od pacjenta podejrzanego o bakteryjne zakażenie pobiera się wymaz, by ustalić przyczynę choroby. W gabinecie lekarskim dostępny jest np. zestaw określający, czy zapalenie gardła jest spowodowane bakterią i wymaga antybiotykoterapii, czy też wirusem i wtedy antybiotyku nie stosujemy – wyjaśnia.
Właśnie dlatego dr Załuski zdecydował się na stosowanie u swoich pacjentów testów CRP. – One po prostu pomagają w diagnozie – mówi.
Testy są potrzebne
Z badania "Przydatność szybkich testów CRP w codziennej pracy lekarza rodzinnego" wynika, że zrobienie takiego testu oznacza spadek liczby pacjentów, którym wypisano antybiotyk aż o 85 procent!
– Przy prawidłowej interpretacji wyników te testy pomogą nam ograniczyć stosowanie antybiotyków – mówi prof. Andrzej Steciwko, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.
W wielu krajach unijnych wręcz nie wolno przepisać antybiotyku bez wykonania takiego badania.
– Testy na pewno pomogłyby lekarzom rodzinnym w postawieniu diagnozy i podjęciu decyzji o ewentualnej antybiotykoterapii – przyznaje prof. Steciwko. Zastrzega jednak, że decyzja o zastosowaniu antybiotyku nie może być podejmowana wyłącznie na ich podstawie.
– Wynik testu musi być zawsze interpretowany łącznie z obrazem klinicznym choroby – dodaje prof. Steciwko.
Nie ma komu płacić
Choć lekarzom rodzinnym testy CRP podobają się, pewnie nieprędko uda się je wprowadzić. Powód? Nie ma komu za nie płacić.
Przeprowadzenie jednego testu kosztuje ok. 15 złotych. To zbyt drogo, aby mógł być powszechnie stosowany.
– Testy są pożyteczne, ale nie ma pieniędzy na ich refundację – mówi ŻW Robert Sapa z Porozumienia Zielonogórskiego, które zrzesza lekarzy rodzinnych.
Podobnego zdania jest poseł PiS Bolesław Piecha, szef sejmowej Komisji Zdrowia.
– Spożycie antybiotyków trzeba redukować, bo jest za wysokie i wydajemy na nie najwięcej pieniędzy – przyznaje Piecha. – Ale powszechne stosowanie testów CRP nie wydaje mi się możliwe. Na razie mamy np. narodowy program ochrony antybiotyków, który m.in. edukuje społeczeństwo, że antybiotyk może też szkodzić – dodaje.
***
Plan się nie uda
Dr Leszek Borkowski, szef Urzędu Rejestracji Leków:
Spożycie antybiotyków w Polsce jest niepokojąco wysokie i często nieuzasadnione. Dlatego każda inicjatywa, która może je obniżyć, warta jest uwagi. Testy CRP w gabinetach lekarskich to dobry pomysł, ale nie wiadomo, kto miałby za nie płacić. Na razie Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma pieniędzy na taką usługę w gabinetach lekarskich. Natomiast pacjenci nie będą chcieli wydawać kilkunastu złotych z własnej kieszeni, aby przekonać się, czy mają zażywać antybiotyk. A w tej sytuacji plan lekarzy rodzinnych może się nie udać.

Minusy stosowania antybiotyków

Nadużywanie takich leków grozi pojawieniem się w bakteriach mutacji na nie opornych. Dlatego lekarze coraz częściej znajdują się w sytuacji, w której nie mają czym leczyć pacjentów z ciężkimi zakażeniami.
Antybiotyki wyjaławiają organizm, czyli niszczą jego naturalną florę bakteryjną W zależności od grupy mogą wywoływać różne i uciążliwe działania niepożądane. Antybiotyki działają również szkodliwie na wątrobę i nerki.
Niektóre z nich są toksyczne dla szpiku kostnego i niszczą struktury ucha wewnętrznego.

Źródło :
http://wiadomosci.onet.pl/1465669,2677,2,kioskart.html

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Re: Powinniśmy jeść mniej antybiotyków

Post autor: Rasasthali » 29 sty 2008, 12:26

Faktycznie, ludzie prosza o antybiotyki nie wiedzac ze te nie dzialaja na infekcje wirusowe a jedynie na wtorne (zazwyczaj) infekcje bakteryjne. Ja od dawna nie biore antybiotykow (tzn do tej pory nie zauwazylam by bylo to konieczne), szczegolnie ze sama studiuje patogen, ktorego szczepy odporne na antybiotyki zostaly rozpoznane juz w 1995 roku. Odpornosc organizmow na antybiotyki moze spowodowac katastrofe - pandemie.

Lekarze zwykle nie wnikaja poprzez wykonywanie dodatkowych testow czy infekcja ma charakter bakteryjny, wirusowy czy moze fungalny. Ostatnio moja znajoma miala problem i lekarze po prostu dawali jej rozne leki, nie wiedzac nawet jaki organizm jest przyczyna infekcji i tylko czekajac co zadziala, co jasno powiedzieli.

Wzielysmy sprawe we wlasne rece i po prostu same wykonalysmy u nas w labie analizy (mikroskop, barwienie, identyfikacja organizmu poprzez analize jego bialek przy uzyciu spektrometru masowego), co trwalo pare godzin (mikroskop tylko pare minut), i kolezanka poszla do lekarza, tym razem sama przynoszac diagnoze i proszac o recepte.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
Green_lake
Posty: 396
Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
Kontakt:

Post autor: Green_lake » 05 lut 2008, 08:50

I to mnie cieszy, Indulekha, że po raz pierwszy piszesz krytycznie o tzw zachodniej medycynie.
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 05 lut 2008, 10:20

Green_lake pisze:I to mnie cieszy, Indulekha, że po raz pierwszy piszesz krytycznie o tzw zachodniej medycynie.
Dlaczego Cie to tak cieszy?

Czyzbys mial az tak zle doswiadczenie z zachodnia medycyna?
Fakt jest taki ze zachodnia medycyna ratuje tysiace ludzi. Bez tej zacohdniej medycyny, z ktorej krytyki tak sie cieszysz, bez antybiotykow, szczepionek, bardzo zaawansowanej chirurgii, mielibysmy dzis kolejne nawaly 'czarnej smirci' (dzumy - studiuje te chorobe w detalu), ciezkie i czeste przypadki Heine Medina, gruzlicy, niemozliwe bylyby przeszczepy organow ktore ratuja zycia, a nawet po zwyklym zapaleniu wyrostka robaczkowego czlowiek latwo by mogl umrzec.

Moze nastepnym razem zastanow sie co piszesz zanim wyrazisz sie krytycznie o medycynie, ktora moze nie miala wplywu na Twoje zycie, natomiast dzieki niej zyja miliony innych osob, a miliony innych mogo prowadzic normalne zycie w przeciwienstwie do zycia kalek.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
Green_lake
Posty: 396
Rejestracja: 30 kwie 2007, 17:25
Lokalizacja: z jeziora, z zielonego jeziora
Kontakt:

Post autor: Green_lake » 05 lut 2008, 11:07

Rasasthali pisze:
Green_lake pisze:I to mnie cieszy, Indulekha, że po raz pierwszy piszesz krytycznie o tzw zachodniej medycynie.
Dlaczego Cie to tak cieszy?

Czyzbys mial az tak zle doswiadczenie z zachodnia medycyna?
Fakt jest taki ze zachodnia medycyna ratuje tysiace ludzi. Bez tej zacohdniej medycyny, z ktorej krytyki tak sie cieszysz, bez antybiotykow, szczepionek, bardzo zaawansowanej chirurgii, mielibysmy dzis kolejne nawaly 'czarnej smirci' (dzumy - studiuje te chorobe w detalu), ciezkie i czeste przypadki Heine Medina, gruzlicy, niemozliwe bylyby przeszczepy organow ktore ratuja zycia, a nawet po zwyklym zapaleniu wyrostka robaczkowego czlowiek latwo by mogl umrzec.

Moze nastepnym razem zastanow sie co piszesz zanim wyrazisz sie krytycznie o medycynie, ktora moze nie miala wplywu na Twoje zycie, natomiast dzieki niej zyja miliony innych osob, a miliony innych mogo prowadzic normalne zycie w przeciwienstwie do zycia kalek.
Skromne i bardzo zawężone tylko do ogólników wyjaśnienie znajdziesz moja droga Rasasthali, w poscie pod tematem "czy WOSP grała z głową".

Sam nie mam (jak na razie złego doświadczenia z medycyną, może dlatego że sporadycznie z niej korzystam) ale docierają do mnie informacje z zewnątrz, obserwuje, czytam i to zachadnia medycyna proponuje jest dla mnie nie do przyjęcia. No chyba, że kierujemy się dewizą "cel uświęca środki" itp.
A przy okazji, proszę pomyśl czy życie ludzkie ma jakąś wartość?? Przecież chyba zdajesz sobie sprawę, ze nie pochodzisz z tego świata?! To po co się tutaj tak "pazurami", za wszelką cene trzymać?
A tak poza tym czy medycyna będzie dysponować cudownym panaceum na wszystko czy też nie, to i tak moja droga umrzesz wcześniej czy później. I będzie to miało dla Ciebie znaczenie, że umarłaś dzieki medycynie dwa miesiące czy lata później?
W gicie wyraźnie jest napisane, że nie od nas zależy nasze życie
[i]"Jedyną stałą rzeczą jest zmiana"[/i]

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 05 lut 2008, 11:21

Czyli rozumiem ze jesli w razie wypadku dostaniesz alternatywe: albo operujemy albo Twoje nogi (lub Twojego dziecka) albo pozostawiasz je do zgnicia i pozniejszego odciecia, to wybierzesz to drugie? A w razie gdy Ty lub ktorys z Twoich najblizszych bedzie potrzebowal transfuzji krwi lub antybiotyku Ty raczej wybierzesz smierc?

Zycie ludzkie ma wartosc i to bardzo istotna: osiagniecie Kryszna Premy. Nie pomoze w tym wypieranie sie medycyny, tym bardziej ze nie jestesmy (my, waisznawowie) ani ascetami ani tez masochistami. Im szybciej umrzesz tym wieksze prawdopodobienstwo ze nie stales sie jeszcze doskonaly i bedziesz musial narodzic sie ponownie, kto wie w ciele jakiego organizmu.

Co masz na mysli mowiac 'cel uswieca srodki' ? Ja mam z medycyna do czynienia na codzien i jak sam zobaczylbys cierpiacych ludzi lub jakie problemy sa do pokonania aby ulzyc ludziom, zmienilbys zdanie. Sadze, ze wsrod waisznawow powinnismy bardziej rozwinac wspolczucie i pomoc, ale takze takie materialne, bo rozumiem ze ani Ty ani ja nie jestesmy duszami wyzwolonymi i ciagle jestesmy w materialnym ciele, ktore wymaga troski. Czesciowa realizacje ze nie jestem tym cialem mialam ponad 13 lat temu i z fanatycznego nastwienia do tematu (calkowita negacja wlasnych potrzeb) przeszlam do bardziej zbalansowanego zrozumienia, ktore moze nie jest zrozumieniem ostatecznym, ale na pewno lepszym od wyrzekania sie wlasnego ciala i nie dbaniem o nie.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
Rasasthali
Posty: 641
Rejestracja: 23 lis 2006, 18:58
Lokalizacja: USA

Post autor: Rasasthali » 05 lut 2008, 11:27

Green_lake pisze:[ A tak poza tym czy medycyna będzie dysponować cudownym panaceum na wszystko czy też nie, to i tak moja droga umrzesz wcześniej czy później. I będzie to miało dla Ciebie znaczenie, że umarłaś dzieki medycynie dwa miesiące czy lata później?
W gicie wyraźnie jest napisane, że nie od nas zależy nasze życie
Nadinterpretacja. Mimo wszystko w duzej czesci zycie zalezy od nas i od osob otaczajacych nas, ktore moga pomoc nam w opiece medycznej. Inne cytaty?

Masz rodzine, dzieci?
Ostatnio zmieniony 05 lut 2008, 15:27 przez Rasasthali, łącznie zmieniany 1 raz.
http://actinidia.wordpress.com/

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 05 lut 2008, 14:37

Rasasthali pisze:
Green_lake pisze:[ A tak poza tym czy medycyna będzie dysponować cudownym panaceum na wszystko czy też nie, to i tak moja droga umrzesz wcześniej czy później. I będzie to miało dla Ciebie znaczenie, że umarłaś dzieki medycynie dwa miesiące czy lata później?
W gicie wyraźnie jest napisane, że nie od nas zależy nasze życie
Nadinterpretacja. Mimo wszystko w duzej czesci zycie zalezy od nas i od osob otaczajacych nas, ktore moga pomoc nam w opiece medycznej. Inne cytaty?
Np Canakya Pandit o rydwanie, ktory porusza sie na kolach a) przeznaczenia i b) wolnej woli. Devi Bhagavatam, mowi iz osoby, ktore polegaja jedynie na przeznaczeniu sa glupcami. W wymiarze absolutnym perspektywa Green Lake, jest pomocna jesli chodzi o uwolnienie sie od koncepcji karma-phala, jednakze jesli zmiesza sie to z koncepcja vyavaharika (praktyczne zycie) wtedy wychodzi niesmaczny chutney, ktorego konsekwencja moga byc odruchy wymiotne. Zatem kazda sloka startuje z danego poziomu (adhikari), ktory pomaga zywej istocie w duchowej wedrowce. Aplikacja praktyk z nieodpowiednich (dla nas) 'miejsc' moze skonczyc sie frustracja i awersja co mialo miejsce w wielu niewyedukowanych dzikich grupkach Iskconu. Zatem wszystkie upavedy (jak ayurveda, dhanurveda itd) dzialaja na poziomie vyavaharika i nie mozna ich mieszac z poziomem wedantycznym. To sa podstawy.
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 05 lut 2008, 17:17

niewyedukowanych dzikich grupkach Iskconu.
Co za poezja :lol: , brzmi bardzo śmisznie, aczkolwiek śmiszne nie jest.

Zatem wszystkie upavedy (jak ayurveda, dhanurveda itd) dzialaja na poziomie vyavaharika i nie mozna ich mieszac z poziomem wedantycznym. To sa podstawy.

Warto to rozwinąć aby ktoś inny też mógł skrzydła rozwinąć...
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Awatar użytkownika
RafalJyot
Posty: 976
Rejestracja: 23 lis 2006, 13:55
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Post autor: RafalJyot » 05 lut 2008, 18:09

No dzikich, czyli odbiegajacych od czystego przekazu Parampara :wink:

Upavedy to ayurveda, gandharvaveda(muzyka), dhanurveda oraz sthapatya veda (architektura).


Wiec zgodnie z Bhagavata Purana (6.1.40) vedo narayana saksat svayambhur iti susruma. czyli Vedy są tozszame z Najwyzszym Panem Narayanem. Wiemy ze wyemanowały z oddechu Boga (vide Brhad aranyaka Upanishad 2.6.10).

Wiec mamy 18 Puran. Oraz 18 UpaPuran jak Sanat Kumara Purana, Narasimha Purana, Parasara Purana, Varuna Purana itd.

Agamy (te, ktore schodzą na dół), które są częścia smrti (pisane w laulika sanskrycie a dane są prez Rsich w podziale : devarishi, brahmarishi, rajarishi, maharishi, paramarishi, shrutirishi i kandarishi), w nich zawiera sie wiedza dotyczaca, rytuałów, yogi, konstrukcji swiatyn, mantrasastra, yantrasastra, varnasrama itd. Generalnie dzieli się je na 3 : vaishnava, shakta, i shiva. Pancaratra jest z jedną z Agam i Vaishnava Agamy ukazują iż Najwyższym Brahmanem jest Vasudeva. Mamy tam Naradiya Agama itd.

Mamy równiez Tantra Agamy, które są w kategorii Tantrika Veda w przeciwienstwie do Vaidika Veda (sastry zwiazane z Gotrą). Jest ich razem 64. Agamy mają 4 tematy : jnana, kriya, carya, yoga.



W Wedach zamieszczone są Upanishady, Samhity, Upavedy. Np w rig vedzie z Brahman mamy aitareya-brahmana, z Aranyakow mamy Sankyayana-samhita. W Yajur wedzie naprzykład mamy Brhad-aranyaka Upanishad itd. Tutaj wymienia się 18 glownych upanishadów:

aitareya, brhad-aranyaka, chandogya, isa, jabala, kaivalya, katha, kausthikabrahmana, kena, maitri, mandukya, mundaka, paingala, prasna, subala, svetasvatara, taitiriya, vajrasucika.

Wedy czci się przez zwrócenie się do danej głowy. Każda weda ma swój żywioł. np Atharva veda to agni (om agnaye svaha) veda, głowa to hanumukha (hanuman) (hanumukha siddhirastu!). rgveda to gomukha i jalatattva.

Mamy również Shrouta-saste, grihya sutry i dharma-sastry. Np Vasishta-Smrti pochodzi z Rg vedy, Gautama smrti z Sama-vedy itd.

Najwyzszym Smrti (dharma-sastra) jest Manu-smrti i Angirasa Rsi mówi, że smrti, ktore nie zgadza się z M-S powinno byc odrzucone. Autorem jest Manu (niektorzy mowia Brghu). Komentowali: medhatithi, govindaraja, kullukabhatta, sarvajnanarayana, raghavandana, manirama.


Są darshana: sankhya(ksiezyc), nyaya (mars), mimamsa (merkury), veda (jowisz), vaisheshika (venus) i yoga (saturn).

Kurma Purana (52.19) mówi iż rgveda zostala podzielona na 21 częsci, yajur na 100, samaveda na 1000, atharva na 9.

Kazda Weda zawiera 4 czesci: samhita (mantra), brahmana (mantra, modlitwy), aranyaka i upanishady. Generalnie mowi się że Wedy zawieraja 1130 samhit, 1130 brahman, 1130 aranyakow i 1130 upanishadow czyli razem 4520, z czego naprzykład zostało tylko
220 Upanishadów (wg opinii Jivy Goswamiego).


Oprócz tego jest 60 Kalas, które są bardzo ważne jesli chodzi o opanowanie praktycznych dziedzin życia, jak tworzenie girland, testowanie metali, granie na Vinie, recytowanie ksiązek. Wszystkie one są wymienione w SB (10.44).

Oprocz tego mamy Vedange, czyli pomocne narzędzia by zrozumieć Vedy. Dzielą się one na 3: te które uczą mówić (siksa i chanda), te które uczą rozumieć (nirukta i vyakarana) i te któe pokazują jak wykorzystać Wede czyli kalpa i jyotish.

Wiemy, ze w momencie rozpoczecia studiow astrolog powinien wyznaczyc muhurte (Shiva Purana 6.4). Powinno się głowę skierować na północ a ludzi posadzić na wschodzie (Shiva Purana 6.20). Kierunku mają ogromne znaczenie, np jesli spozywamy kierunek skierowani na wschód przedłużamy długość życia, sławe (poludnie), bogactwo (zachód), prawdomówność (północ). Wykladowca nie powinien być zanieczyszczony shadripu, kiedy wyklada na temat Vedanty (ostateczny cel zycia) Shiva Purana 6.36. Kiedy jest zanieczyszczony powinien sie oczyscic:
Podazajac za Shiva Purana (12.39)
mentalne grzechy - medytacja
werbalne - japa
fizyczne - post
kradziez - dotacje

Sluchacze powinni odnieść się z szacunkiem do wykladu i wykladowcy, kiedy naprzykład mają jakieś nakrycie głowy wówczas ich dzieci staną się grzesznikami (Shiva Purana 6.42), kiedy wychodzą w srodku wykladu zmniejszaja swoje bogactwo (SP 6.41) itd. Wiemy, że tylko Bramini powinni nauczać (manu samhita 10.1) a wykonywanie zawodu wyzszej varny degraduje (manu samhita 10.97) jako że są Panami wszystkich kast (Manu 10.3) a samo studiowanie jest Brahma-Yajna i wykonuje się to również dla szczescia samych Devów (SP 14.10).

Należy również wykazać się odpowiednimi cechami, gdyż w innym wypadku studia nie dają rezultatów (Manu smrti 36.109). Dlatego Shiva (13.3) Purana mówi iż Vipra charakteryzuje się i dobrymi cechami i wiedzą. Powinno się intonowac Om przed i po wykładzie. Kiedy ignoruje się to przed wykladem, wtedy wykład jest zniszczony, kiedy ignoruje się to po wykladzie wtedy nie zastanie on w pamięci.

Może być ? :wink:
klim krishna klim

[Jyotish] http://rohinaa.com

mantra has changed our lives

ODPOWIEDZ