Strona 1 z 1

Ayurveda na zachodzie?

: 01 gru 2006, 15:59
autor: pollywantsacracker
Piszę bo często słyszałem w?ród bhaktów opinię że Ayurveda oznacza tak specyficzne leczenie i tak rygorystyczne warunki, lekarstwa ,zalecenia (różne dosza, czyli konstytucje psychofizyczne itp) ,że nie mozna ich zastosowac np. w naszym kraju. Nie wiem co s?dzicie ,ale osobi?cie uważam że to przesada ,bo w czasach kiedy bhaktowie jeżdż? regularnie do Indii i moga przywiesc niemal każdy specyfik medyczny (nawet czasem wbrew pewnym zasadom;)) oraz jest tyle ksi?żek na ten temat że to chyba nie jest to problem. Ja osobi?cie staram się przyjmować prasadam które jest odpowiednie dla mnie i nie mam problemu ,no i czuję że mi to służy.
Natomiast widzę inny problem w?ród bhaktów zachodu: zainteresowanie pozycjami ksi?żkowymi o Ayurvedzie wypiera zainteresowanie ksi?żkami Prabhupada.
Czy stosujecie Ayurtvedę? Jak sobie radzicie na zachodzie z Ayurvedyjskimi zaleceniami odno?nie pożywienia, no bo program dnia ogólnie jest w ?K bardzo Ayurvedyjski: rano i wieczorem medytacja, modlitwy ,pokłony:)
To nie tak ,że pisze i uważam że moje spostrzeżenia s? trafne i nieomylne, po prostu chcę poznac Wasz punkt widzenia.

Re: Ayurveda na zachodzie?

: 01 gru 2006, 19:21
autor: naturalbeat
pollywantsacracker pisze:
Czy stosujecie Ayurtvedę? Jak sobie radzicie na zachodzie
z tego co sie orientuje to raczej jestem ze wschodu

: 01 gru 2006, 19:54
autor: Vaisnava-Krpa
Ja nie stosuję się zbytnio, przynajmniej nie ?ci?le, ale ponieważ jest to czę?ć naszej tradycji, przyłoże starań aby pozyskać materiały na ten temat.

: 02 gru 2006, 19:13
autor: RafalJyot
prabhupada chcial by zajac sie ayurveda, takze istnieje grupa bhaktow ktora wziela te instrukcje powaznie. natomiast slowo przedkladanie jest tutaj zle uzyte i swiadczyloby raczej o tym iz ktos nie jest w stanie laczyc ze soba rzeczy nazwajem pomocnych. vedanga sluzy vedom.