Naturalne suplementy na lęki/niepokój
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Musiały to być naprawdę niewielkie ilości, bo dobrze Ci idzie, Prabhu.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
- Purnaprajna
- Posty: 2267
- Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
- Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
- Kontakt:
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Musiały to być naprawdę niewielkie ilości, bo dobrze Ci idzie, Prabhu.
Prasadam blog mojej żony Vairagya-laksmi dd: http://www.purevege.com/
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Foto galeria mojej żony: http://www.flickr.com/photos/48823311@N03/
Mój blog: http://purnaprajna.blogspot.com/
Moja muzyka: http://www.acidplanet.com/artist.asp?so ... 069&T=6461
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Hm..... cenzura, niechaj i tak będzie.
Dzięki za słowa pokrzepienia, nawet jeśli mijają się z prawdą
Dzięki za słowa pokrzepienia, nawet jeśli mijają się z prawdą
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Namaste,
dziękuję za odpowiedzi,
przeczytałam swojego poprzedniego posta i widzę, że pisze jak potłuczona powtarzam się - krok, kroki, robię błędy ortograficzne (mimo kilku zwycięskich konkursów w tej dziedzinie :]) - uregulowałoby pisze się oczywiście razem, widać bezsenność zbiera swoje żniwo;
droga Mathuro to co piszesz jest fantastyczne, dziękuję Ci serdecznie za poszerzanie horyzontów myślowych bo póki co moje widzenie jest właśnie ograniczone takimi przesądami jakie podałaś w przykładzie - aby zarobić, trzeba się na maksa narobić, o ile nie wyeksploatować się do cna etc., największą pracą jaką muszę wykonać, jak widzę, jest nie ta zarobkowa lecz ta dot. własnych przekonań/przekłamań
co do zmiany - pragnę się zmienić i zrobię co tylko się da, by osiągnąć cel, ponieważ dotychczasowy sposób życia stał się po prostu zbyt bolesny, więc można powiedzieć, że samo życie do tego mnie sprowokowało albo ignorancja za bardzo poraniła :]
dziękuje też za wiadomości nt. yerby, chciałam się nią wspomagać z powodu tego niespania no ale widzę, że nie jest to zalecane,
Hare Krsna
dziękuję za odpowiedzi,
przeczytałam swojego poprzedniego posta i widzę, że pisze jak potłuczona powtarzam się - krok, kroki, robię błędy ortograficzne (mimo kilku zwycięskich konkursów w tej dziedzinie :]) - uregulowałoby pisze się oczywiście razem, widać bezsenność zbiera swoje żniwo;
droga Mathuro to co piszesz jest fantastyczne, dziękuję Ci serdecznie za poszerzanie horyzontów myślowych bo póki co moje widzenie jest właśnie ograniczone takimi przesądami jakie podałaś w przykładzie - aby zarobić, trzeba się na maksa narobić, o ile nie wyeksploatować się do cna etc., największą pracą jaką muszę wykonać, jak widzę, jest nie ta zarobkowa lecz ta dot. własnych przekonań/przekłamań
co do zmiany - pragnę się zmienić i zrobię co tylko się da, by osiągnąć cel, ponieważ dotychczasowy sposób życia stał się po prostu zbyt bolesny, więc można powiedzieć, że samo życie do tego mnie sprowokowało albo ignorancja za bardzo poraniła :]
dziękuje też za wiadomości nt. yerby, chciałam się nią wspomagać z powodu tego niespania no ale widzę, że nie jest to zalecane,
Hare Krsna
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Chyba Pan Mathura się nie obrazi...
Ale to droga w drugą stronę yerba jest pobudzająca, a Ty masz problemy z bezsennością...Ananta pisze: dziękuje też za wiadomości nt. yerby, chciałam się nią wspomagać z powodu tego niespania no ale widzę, że nie jest to zalecane
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Namaste drogi Trigi,
no tak, z tym, że przez bezsenność jest się za dnia sennym ale wiem, że takie pobudzacze to żadne rozwiązanie, to jak poganianie batem słaniającego się konia, by wykrzesać z niego resztki energii,
a problem mam taki jak z obrazka, cel pal :] pewnie zresztą jak miliony innych osób,
i kolejna gafa, faux pas goni faux pas, przepraszam drogi Mathuro i bardzo dziękuję za wartościowe rady,
Hare Krsna
no tak, z tym, że przez bezsenność jest się za dnia sennym ale wiem, że takie pobudzacze to żadne rozwiązanie, to jak poganianie batem słaniającego się konia, by wykrzesać z niego resztki energii,
a problem mam taki jak z obrazka, cel pal :] pewnie zresztą jak miliony innych osób,
i kolejna gafa, faux pas goni faux pas, przepraszam drogi Mathuro i bardzo dziękuję za wartościowe rady,
Hare Krsna
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
No problem.Ananta pisze:i kolejna gafa, faux pas goni faux pas, przepraszam drogi Mathuro i bardzo dziękuję za wartościowe rady
Ostatecznie jesteśmy duszami, a nie tym ciałem.
Jeśli rzeczywiście chcesz popracować nad sobą, to pozwolę sobie polecić Ci książki:
"Magia cudów"
"Autosugestia"
"Wiedza Tajemna w praktyce"
- autor Max Freedom Long.
Zacznij od tej pierwszej. Jest nie do przebicia w tej dziedzinie. Postaraj się dostać ją w całości, kompletną.
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Dziękuję za wyrozumiałość :]
nie śmiałam marzyć aż o tylu wskazówkach, dziękuje bardzo za prowadzenie, wyruszam więc na poszukiwania "Magii cudów"
Namaste
nie śmiałam marzyć aż o tylu wskazówkach, dziękuje bardzo za prowadzenie, wyruszam więc na poszukiwania "Magii cudów"
Namaste
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Nie bierz do siebie to tylko niewinne skojarzenie
Re: Naturalne suplementy na lęki/niepokój
Hahaha, dobre
u mnie jednak problemem jest zbytnia emocjonalność, branie wszystkiego do siebie, odczucie, że wszyscy inni są bardziej inteligentni i ogarnięci niż ja i w związku z tym stawianie się na pozycji bezradnej ofiary, usilna chęć zrozumienia o co chodzi w życiu i jak powinno ono wyglądać,
czy takie podejście/widzenie się leczy w konkretny sposób, kt. moglibyście polecić?
p.s pierwszą rozmowę z psychologiem/psychiatrą mam już za sobą, usłyszałam, ze mam w sobie duży potencjał odkrywcze - wszyscy przecież mamy,
Namaste
u mnie jednak problemem jest zbytnia emocjonalność, branie wszystkiego do siebie, odczucie, że wszyscy inni są bardziej inteligentni i ogarnięci niż ja i w związku z tym stawianie się na pozycji bezradnej ofiary, usilna chęć zrozumienia o co chodzi w życiu i jak powinno ono wyglądać,
czy takie podejście/widzenie się leczy w konkretny sposób, kt. moglibyście polecić?
p.s pierwszą rozmowę z psychologiem/psychiatrą mam już za sobą, usłyszałam, ze mam w sobie duży potencjał odkrywcze - wszyscy przecież mamy,
Namaste