Plackoczipsy w Pokojowej Wiosce Kryszny - pytanie!
Nie ofiarowuję, jestem chrześnijanką, chciałam po prostu zobaczyć czy potrafię tak gotować (Bo wydaje mi się, że spróbować można i to nie będzie nic złego...?) Wiem, na czym polega ofiarowanie bo trochę o tym czytałam, i myślę, że masz rację. Heh, właściwie to sama mogłam na to wpaść no ale cóż, po prostu nie podeszłam do tego z tej strony Dziękuję za odpowiedź
-
- Posty: 4936
- Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
A ofiarowujesz to co jesz Jezusowi czy Jehwe? Kiedyś był taki zwyczaj, że bez tego nie można było zjeść w polskim domu. Starsi ludzie to pamiętają. Nie zachęcam cię do ofiarowywania mięsa, bo wg nas Bóg tego nie przyjmuje i nie chce, natomiast możesz ofiarowywać wegetariańskie rzeczy i zobacz jaki efekt.
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada
Mam dokładnie takie samo zdanie jak Ty. Nie zabijaj, to nie zabijaj ... Nie jest napisane 'nie zabijaj ludzi'. Ale jakiś czas temu ktoś powiedział mi, że dawniej było to tłumaczone 'nie morduj' i że w związku z tym dotyczyło to tylko ludzi. Nie wiem, co o tym sądzić, bo pierwszy raz usłyszałam coś takiego. Chyba trzeba by z jakimś księdzem to przedyskutować ;]
P.S.
A papadamy są przepyszne. Zwłaszcza z tym ... nazwijmy to gulaszem
P.S.
A papadamy są przepyszne. Zwłaszcza z tym ... nazwijmy to gulaszem
Hmm, nawet jeśli było "Nie morduj" to dla mnie sens jest taki sam. Zresztą właśnie u mnie w domu wszczęła się dyskusja na temat tego właśnie przykazania i przykazań w ogóle, się ludzie zainspirowali ; ) Ale to już off topic, przepraszam.
Ostatnio zmieniony 11 paź 2007, 19:37 przez Justyna, łącznie zmieniany 1 raz.
PEARL ja próbowałam dyskutować, ale Xsięża próbują Ci wmówić, że bóg dał nam zwierzęta, aby były dla nas pokarmem. bzdura i już.
Nie jestem katoliczką, ale razi mnie to, że najwidoczniej sami zainteresowani wiedzą najmniej o swym własnym wyznaniu. Znalazłam cytat:
"A mięso z zabitych zwierząt buduje w ciele człowieka jego własny grób. Zaprawdę powiadam wam, ten kto zabija, zabija sam siebie, a kto spożywa mięso z zabitych zwierząt, spożywa wcielenie śmierci."
Jezus Chrystus, Esseńska Ewangelia Pokoju
Na to szanowny Pan Xsiądz , po którego minie zauważyłam, że nawet nie znał tego cytatu, odpowiedział mi jedynie, że pochodzenie tej ewangelii jest niepewne .
Nie jestem katoliczką, ale razi mnie to, że najwidoczniej sami zainteresowani wiedzą najmniej o swym własnym wyznaniu. Znalazłam cytat:
"A mięso z zabitych zwierząt buduje w ciele człowieka jego własny grób. Zaprawdę powiadam wam, ten kto zabija, zabija sam siebie, a kto spożywa mięso z zabitych zwierząt, spożywa wcielenie śmierci."
Jezus Chrystus, Esseńska Ewangelia Pokoju
Na to szanowny Pan Xsiądz , po którego minie zauważyłam, że nawet nie znał tego cytatu, odpowiedział mi jedynie, że pochodzenie tej ewangelii jest niepewne .