Dobroczynne substancje w diecie bhaktów

Przepisy, porady kulinarne. "Błędem byłoby jednak sądzić, że wystarczy zostać wegetarianinem, by żyć w zgodzie z prawami natury. Rośliny to także żywe stworzenia. Nie wystarcza też świadomość, że zgodnie z prawem natury jedna żywa istota służy za pokarm innej. Dla człowieka sprawą zasadniczą jest poznanie Najwyższego Pana. Sam ścisły wegetarianizm nie jest jeszcze powodem do dumy. Człowiek musi poświęcić wszystko służbie dla Pana i spożywać tylko resztki pożywienia Mu ofiarowanego. W ten sposób właściwie wywiąże się ze swych obowiązków." - – Sri Isopanisad tekst 1 zn.
Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Dobroczynne substancje w diecie bhaktów

Post autor: Waldemar » 02 wrz 2009, 17:53

Pomidor:

Zawiera mnóstwo witamin. Jeden średni pomidor zaspokaja około połowę dziennego zapotrzebowania dorosłej osoby na witaminę C. Ma witaminy B1, D i E, beta-karoten, kwas foliowy. Z minerałów głównie sód i potas. Także łatwo przyswajalny wapń. Żelazo, magnez, fosfor, miedź, mangan, kobalt, cynk, brom, nikiel, jod, fluor i chrom. Zawiera także śladowe ilości alkaloidu solaniny oraz antybiotyk tomatynę.
Jednak najcenniejszym składnikiem pomidorów jest likopen. Najsilniejszy przeciwutleniacz. Ma wyjątkową wśród przeciwutleniaczy zdolność gromadzenia się głównie w tkankach okrężnicy, płucach, gruczole krokowym, ściankach jelita grubego, piersiach, macicy, wątrobie i w skórze, i chronienia ich przed chorobami.
Aż 85% likopenu dostępnego w naszej diecie znajduje się w pomidorach.

Dane na podstawie poradnika Natura i Ty (miesięcznik).

Pozdrawiam :)
Waldemar

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 02 wrz 2009, 23:43

Tulasi (Bazylia święta):

Ma właściwości odmładzające, oczyszczające krew, podnoszące odporność. Wspomaga leczenie infekcji, przeziębień, grypy. Reguluje trawienie. Uspokaja system nerwowy i zapobiega bezsenności. Substancje zawarte w tulasi silnie zwalczają wolne rodniki działając przeciwutleniająco i antybakteryjnie. Hamują proces starzenia się komórek.

Bazylia pospolita:

Uprawia się ją w Polsce jako przyprawę i w celach leczniczych. Zawiera znaczne ilości olejku eterycznego, garbniki, saponiny, liczne kwasy organiczne i składniki mineralne.
Jej substancje działają wszechstronnie na organizm. Pobudzają układ trawienny i zwiększają przyswajalność składników pokarmowych. Zapobiegają wzdęciom i przeciwdziałają zaparciom. Działają dobrze na układ nerwowy przy jego nadmiernym pobudzeniu i w stanach depresyjnych.

Na podstawie poradnika Natura i Ty. :)

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 03 wrz 2009, 00:16

Winogrona:

Zawierają duże ilości węglowodanów i kwasy organiczne. I aż 17 aminokwasów. A także olejki eteryczne, garbniki i enzymy. Witaminy i minerały. Zwłaszcza sporo potasu, żelaza i wapnia. Magnez, jod, mangan i kobalt. I witaminy A, B1, B2, B6, B12, C, P i PP.
Owoce winogron stosuje się w lecznictwie od najdawniejszych czasów. Najczęściej przy astmie oskrzelowej i skłonności do przeziębień i gryp spowodowanej brakiem odporności organizmu. Kuracja polega na spożywaniu do 2 kilogramów winogron dziennie przez okres 1-1,5 miesiąca. Przed śniadaniem 1kg i przed obiadem i kolacją po 1/2 kg.

Na podstawie poradnika Natura i Ty. :)

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 03 wrz 2009, 00:43

Kukurydza:

Zawiera dużo skrobi, białka, karotenoidy, flawonoidy, sterole, saponiny. I witaminy z grupy B1, B2, B6 i PP. Biotynę zwaną czasem witaminą H. Z minerałów ma wysoką ilość fosforu. Olej kukurydziany zawiera około 80% nienasyconych kwasów tłuszczowych, znaczne ilości fosdatydów i witaminy E.
Kukurydzę zaleca się jako składnik diety chorym na cukrzycę. Jako środek moczopędny i lekko pobudzający.
Leczniczo stosowane są wywary z włosów kukurydzy. Stosuje się je przy chorobach dróg moczowych i w stanach zapalnych miedniczek nerkowych i pęcherza.

Na podstawie poradnika Natura i Ty.

Awatar użytkownika
John
Posty: 511
Rejestracja: 16 maja 2008, 14:09
Lokalizacja: Opolskie

Post autor: John » 03 wrz 2009, 08:15

Dzięki Waldemarze za zaangażowanie w opis zdrowego jedzenia. Forum odwiedzają różni ludzie i na pewno co niektórym da to do myślenia, zwłasza przecziwnikom wegetarianizmu.
Hare Krsna Hare Krsna Krsna Krsna Hare Hare Hare Rama Hare Rama
Rama Rama Hare Hare

Vaisnava-Krpa
Posty: 4935
Rejestracja: 23 lis 2006, 17:43
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Vaisnava-Krpa » 03 wrz 2009, 08:49

Bardzo dobry pomysł Waldemarze!
Oszust zajmuje miejsce nauczyciela. Z tego powodu cały świat jest zdegradowany. Możesz oszukiwać innych mówiąc: "Jestem przebrany za wielbiciela", ale jaki jest twój charakter, twoja prawdziwa wartość? To powinno być ocenione. - Śrila Prabhupada

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 04 wrz 2009, 16:27

Gynostemma królewska:

Roślina (ziele) z gór południowych Chin.
Zawiera wiele aminokwasów, witamin i minerałów: selen, mangan, cynk, wapń, potas, magnez, fosfor i inne.
W Chinach używana jest do leczenia stanów zapalnych, kaszlu, w terapii zapalenia oskrzeli i innych chorób.
Wskazania: astma, zapalenia oskrzeli, bezsenność, wszelkie rodzaje stresu, nadciśnienie i niedociśnienie, niedobory witamin i osłabienie organizmu, nadwaga, uszkodzenia wątroby i inne.
Przeciwwskazania: dzieci, kobiety w ciąży i karmiące piersią, przeszczepy, okres przed i po szczepieniach ochronnych :evil: , przyjmowanie leków i ziół zmniejszających krzepliwość krwi.

Dane z internetu.

Od jakichś 10 lat, co rok chorowałem na zapalenie oskrzeli, od 1 do 3 razy w roku. Na początku marca znowu zachorowałem. Wziąłem dwie serie antybiotyków i nie było poprawy zdrowia. Przez miesiąc miałem codziennie ataki kaszlu.
Kupiłem przez internet gynostemmę królewską. Początkowo parzyłem ją z dwóch małych łyżeczek. Jest bardzo gorzka w dużych ilościach. Gdy mi się trochę poprawiło zacząłem parzyć ją z jednej łyżeczki. Po 2 miesiącach choroba i kaszel ustąpiły całkowicie.
Teraz piję napar z niej profilaktycznie. Biorę palcami szczyptę gynostemmy, dwie szczypty mieszanek ziół oczyszczających organizm z toksyn i saszetkę kwiatu lipy dla poprawy smaku. Zalewam prawie 2 litrami wrzącej wody ( pełny średniej wielkości czajnik). Mam dwa garnki z przykrywkami do parzenia ziół na przemian. Po ostygnięciu naparu piję go do posiłków i gdy mi się chce pić. Jeden garnek naparu na dzień, czasami dwa dni.

Pozdrawiam :)
Waldemar

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 04 wrz 2009, 18:44

Hakorośl rozesłana (Devil's Claw - czarci pazur):

Roślina pochodzi z Afryki Południowej. Wybrana przez zielarzy na roślinę roku 2005. Substancja lecznicza pozyskiwana jest z korzenia rośliny. Działa przeciwzapalnie, rozkurczowo, uśmierzająco, przeciwreumatycznie, przeciwbólowo. Polecana jest w leczeniu chorób stawów.

Biszofit (naturalny balsam mineralny):

Pochodzi z Rosji i z Ukrainy. Wydobywany jest ze złóż w ziemi, z głębokości do 1700 metrów.
Substancja oprócz siarczanów i chlorków magnezu, wapnia, potasu i sodu zawiera ponad 30 różnych mikroelementów ważnych dla funkcjonowania organizmu: brom, jod, chrom, mangan, żelazo, krzem, lit, molibden, miedź i wiele innych. Są one jako substancje aktywne łatwo wchłaniane przez skórę.

Hakorośl + Biszofit są sprzedawane jako Zestaw Zdrowe Stawy I.

Wskazania: choroby reumatyczne, artretyzm (zwyrodnienia układu kostno - stawowego), artroza (bóle pleców, kolan, bioder, barków, itp), choroba Bechtierowa (zesztyniające zapalenie stawów kręgosłupa), dna moczanowa, lumbago, postrzał, rwa kulszowa, ostrogi, haluksy i inne dolegliwości.

Przeciwwskazania: bardzo wrażliwa skóra, ciąża, wrzody żołądka i jelit, przyjmowanie insuliny; leków immunosupresyjnych i zastrzyków z białek, przeszczepy, okres przed i po szczepieniach ochronnych :evil: .

Firma sprzedająca Hakorośl i Biszofit zaleca stosować oba preparaty jednocześnie.

Na podstawie danych z internetu.

Stosuję je profilaktycznie ( jedna kapsułka i nacieranie dziennie) na pobolewający mnie czasami lewy staw biodrowy i stawy kolanowe. Biszofit wcieram w skórę przez 5 minut. Hakorośl jest w kapsułkach z żelatyny zwierzęcej. Otwieram kapsułkę i proszek wsypuję do szklanki niegazowanej wody a kapsułkę wyrzucam.
Staw biodrowy i kolanowe wytrzymują już spokojną niedzielną 4 godzinną wędrówkę górami, z Kowar do Czarnowa, do świątyni Śri Śri Panca-tattvy, i z powrotem, przy nadwadze około 20 kg. I 2 godzinne chodzenie podczas uczenia się intonowania i słuchania Maha mantry.

Pozdrawiam :)
Waldemar

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 06 wrz 2009, 16:38

Arbuz:

Roślina z rodziny dyniowatych. Jadalne owoce ma arbuz zwyczajny.
Ma trochę witamin B1, B2 i C. Trochę minerałów: potas, wapń, chlor, sód, siarka, magnez, fosfor, żelazo, miedź.
Podobnie jak pomidor i czerwony grejpfrut jest źródłem likopenu. Ma mało kalorii.
Polepsza przemianę materii. Dobrze działa na układ pokarmowy. Pomaga w leczeniu stanów zapalnych skóry i zajadów. Jest owocem moczopędnym zalecanym dla chorych na nerki.

Waldemar
Posty: 743
Rejestracja: 31 paź 2008, 19:03

Post autor: Waldemar » 30 wrz 2009, 17:06

Pyłek kwiatowy (naturalny produkt pszczeli - obnóża):

Jest wytworem pylników kwiatów zbieranym przez pszczoły, które po drodze do ula formują z niego kuleczki - obnóża.
Jest koncentratem witamin: A, B1, B2, B3, B6, B12, C, D, E, K i PP. Zawiera substancje wzrostowe, białko, sole mineralne ze śladami mikroelementów: żelaza, miedzi, potasu, sodu, magnezu, wapnia. Zawiera substancje odżywcze i aktywne biologicznie: enzymy, hormony i nienasycone kwasy tłuszczowe.

Właściwości lecznicze pyłku:
1. Jest doskonałą odżywką ogólnorozwojową. Działa wzmacniająco, regenerująco i anty anemicznie. Rekonwalescentom pozwala szybciej powrócić do zdrowia. Zwiększa zawartość hemoglobiny we krwi o 15%.
2. Zapobiega miażdżycy i wspomaga jej leczenie. Przyjmowany systematycznie zahamowuje zmiany miażdżycowe naczyń mózgowych, poprawia krążenie mózgowe, pamięć i ogólne samopoczucie.
3. Działa leczniczo w schorzeniach gruczołu krokowego (prostaty). Potrafi zahamować chorobę i nie dopuścić do jej nawrotów.
4. Leczy nadkwasotę i wszelkie zaburzenia ze strony jelit.
5. Wyjątkowo dobrze wpływa na wątrobę (obniża poziom bilirubinowy, ochrania komórki wątrobowe, hamuje procesy zapalne i martwicę).
6. Pyłek jest zalecany kobietom w ciąży (wzmacnia i odżywia organizm) i kobietom w okresie przekwitania ( reguluje zmiany hormonalne).
7. Jest sprzymierzeńcem osób cierpiących na cukrzycę (skutecznie obniża poziom cukru we krwi).
8. Zapobiega wypadaniu włosów i polepsza ich porost. Wpływa dobrze na cerę. Wykazuje właściwości odmładzające. Poprawia wzrok.
9. Znakomicie reguluje procesy przemiany materii, co razem z jego właściwościami odżywczymi wykorzystuje się w zwalczaniu otyłości.
10. Warto go polecić osobom chorym na serce, gdyż 1g pyłku zawiera tyle rutyny, że może uratować kilka osób od krwotoku sercowego.

Zastosowanie:
Dobra kuracja pyłkiem powinna trwać od 4 do 6 tygodni. Należy ją powtarzać kila razy w roku, szczególnie wiosną i jesienią.
Pyłku najczęściej używa się w stanie suchym lub zmieszany z miodem, marmoladą lub twarogiem. Albo sypie się go na chleb z masłem.
Dorośli profilaktycznie 1 łyżeczkę dziennie, dzieci pół łyżeczki dziennie.

Dane na podstawie ulotki firmy pszczelarskiej.

ODPOWIEDZ