Przekonania

Co cię porusza, boli, cieszy
Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Przekonania

Post autor: Purnaprajna » 31 sty 2014, 11:26

mirek pisze:Czy to znaczy, że coraz więcej osób dopuszcza w swoim życiu działanie złego ducha? W jaki sposób się to dzieje?
− Jest cała plejada zagrożeń duchowych, które otwierają drogę Złemu. Często ludzie nie są ich nawet do końca świadomi. Zły duch bazuje szczególnie na złamaniu pierwszego przykazania, czyli zdradzie Pana Boga. To najczęstsza przyczyna zniewoleń duchowych. Dochodzi do nich, kiedy osoba ochrzczona zaniedbuje czy nawet porzuca sakramenty i odchodzi od Kościoła, równocześnie sięgając na przykład po okultyzm, magię, bioenergoterapię lub religie oraz filozofie Wschodu.
Ci ludzie już zupełnie potracili głowy! Hridayananda maharadża wyjaśniał, że kiedyś liczyła się dla katolików moralność, czyny ludzkie na planie fizycznym. Nie grzeszyłeś i czyniłeś dobrze, to byłeś dobrym katolikiem, albo po prostu porządnym człowiekiem, i za to szedłeś do nieba. Teraz podejście zmieniło się, i jesteś dobrym, idącym do nieba człowiekiem, jeżeli "wierzysz". Nie wierzysz, lub wierzysz inaczej, to popełniasz grzech na planie mentalnym, a za to wiadomo, do kotła, na wieczność, bo Pan Bóg jest stronniczym katolikiem oraz "jednym z nas", i cię nie lubi.

Innymi słowy, zbawienie przez samą wiarę, a nie przez czyny. Siedzisz na d.... i robisz, co chcesz, ale ponieważ "wierzysz", to automatycznie idziesz do nieba, zgodnie z komunistycznym hasłem: "czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy". Wypaczona i uproszczona do zera wersja karma-kandy dla leniwców. Mam dzisiaj puste konto w banku, ale ponieważ "mocno wierzę", to jutro pojawi się na nim dwa tysiące. Główka pracuje, co nie!? :lol:

Tego typu nieporozumienie powoduje, że ludzie głoszący powyższe poglądy, mentalnie, a gdyby tylko mogli, to i fizycznie wrzuciliby najbardziej moralnych ludzi w sattwa-gunie, czy wielbicieli Kryszny, do piekła, tylko za to, że popełnili oni "grzech w umyśle", czyli, że nie utożsamiają się z zewnętrznym desygnatem "bycia katolikiem" i ich specyficzną wiarą, oraz nie są członkami ich parafii. Pal licho, że twierdzą, że są różną od ciała wieczną duszą służącą Bogu. "Miłość" bliźniego...

Niestety, przy braku sadhany, oraz stałej i mocnej doktryny filozoficznej zabezpieczonej przed zmianami systemem guru-parampary, praktyka i zrozumienie nauk Jezusa, i istoty religii zmienia się pod wpływem czasu, równając wszystko w dół, czyli sprowadzając się coraz częściej do zaściankowego myślenia, opartego na strachu i ignorancji sentymentalizmu i fanatyzmu religijnego. I w ten sposób, pogardzające bhaktami i wyznawcami innych religii, i robiące im problemy stado lemurów biegnie dalej nad skraj przepaści, poklepując się nawzajem po plecach, zapewniając, że wszytko będzie dobrze, bo przecież "wierzą", będąc przekonanym, że Pan Jezus czeka na nich na dole z rozpostartą płachtą, i z apteczką pierwszej pomocy, bo kapłani są po winie mszalnym, i wiadomo, mogą się omsknąć. :lol:

Bolito
Posty: 839
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Przekonania

Post autor: Bolito » 31 sty 2014, 19:15

mirek pisze:Chrzescjanstwo to religia, rozwijala się na Wschodzie, uwazajcie :wink:. W związku z KK przytrafiały się dzieciom okropne rzeczy i dały sobie z nim spokój, może więc lepiej nie...
No, ale dla nich ten najbliższy wschód, to może być. Dopiero tam dalej, to sama, panie, sodomia i gomoria. No i poza tym, nadużycia w KK to przecież popełniają konkretne jednostki, a te wschodnie kulty to są złe w całości, nieprawdaż? :) Tak już mają i nic na to nie poradzimy.
Nie jedz na czczo (grafitti)

Igor Bhakta
Posty: 31
Rejestracja: 14 sty 2014, 23:04

Re: Przekonania

Post autor: Igor Bhakta » 04 lut 2014, 20:56

Być może, ale religia która ma najgorsze zbrodnie na swoim koncie nie powinna siać propagandy straszącej szatanem ,opętaniami czy zagrożeniami duchowymi mającej na celu tylko i wyłącznie odstraszenie od innych religii (np naszej nazywając to psychomanipulacją,czy modlitwą do szatana).
Przez cały okres istnienia KK zdążyli już złamać co najmniej 3 przykazania :-nie nie cudzołóż,-nie zabijaj i -szanuj bliźniego swego jak siebie samego

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Przekonania

Post autor: Purnaprajna » 04 lut 2014, 22:31

Należy rozróżnić wyznanie od wyznawców. Nie ma nic złego w samej religii chrześcijańskiej, ale można znaleźć sporo złego, lub po prostu bardzo głupiego w osobach, którzy podają się za jej wyznawców, i którzy, miejmy nadzieję nie tworzą jej większości. Dlatego warto uważać, aby krytykując czyjeś błędne poglądy, mentalność, czy zachowania, nie zwalczać samej religii, z którą się oni utożsamiają, a której to idee, wcale nie muszą zgadzać się z tym, co sobą reprezentują.

Przykładowo, jeżeli dekalog mówi "Nie zabijaj", a podająca się za wyznawcę osoba nie przestrzega tego przykazania i zabija, jedząc mięso zabitych zwierząt, to w/g opinia Śrila Prabhupada, nie są oni wyznawcami tej religii, ale draniami, lub w najlepszym przypadku, wyznawcami trzeciej klasy. Jak widać nie krytykuje on religii chrześcijańskiej wraz z jej zasadami, bo są one uniwersalne, ale krytykuje niewłaściwe zachowania ludzkie, osób podszywających się za jej wyznawców, którzy utrzymują tysiące rzeźni, gdzie zabija się miliony świadomych żywych stworzeń dla zadowolenia kilku kubków smakowych.

Igor Bhakta
Posty: 31
Rejestracja: 14 sty 2014, 23:04

Re: Przekonania

Post autor: Igor Bhakta » 18 lut 2014, 19:52

Przepraszam że rozgrzebuje z powrotem ten temat ale nie mogłem się powstrzymać żeby tego tutaj nie wrzucić :
Witam...

Autor tekstu: Krzysztof Dziubała; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,1517
"...z powodu początku ich najbardziej znanej mantry:
"Hare Kryszna, Hare Kryszna, Kryszna, Kryszna, Hare, Hare, Hare Rama, Hare Rama, Rama, Rama, Hare, Hare. "

Podaje rzeczywiste znaczenie w języku polskim słów pochodzenia z tzw. sanskrytu:
hare - jest wołaczem od słowa hari oznaczającego jedno z wielu imion w języku polskim oznacza - tego który wszystko niszczy; tego, który wszystko zabiera; tego, który wszystko unicestwia czyli można to domknąć w jednym słowem w j. polskim -niszczyciel lub unicestwiasz, burzyciel
gdy użyjemy wołacza od słowa hari czyli słowa hare oznacza to dosłownie wołanie, prośbię o niszczycielską, destrukcyjną energię do hari czyli niszczyciela, burzyciela, destruktora.
Zatem reasumując:
słowo hare oznacza w j. polskim - niszczycielu, burzycielu jest bezpośrednim wołaniem - prośbą o niszczycielską destrukcyjną energię która jest atrybutem niszczyciela, destruktora, burzyciela czyli hari = także siva

kryszna - w j. polskim oznacza miedzy innymi ciemny, brunatny, czarniawy, niczym kolor chmury w porze deszczowej; wszechatrakcyjny

rama - oznacza natomiast źródło przyjemności

Zatem rzeczywiste znaczenie treści tzw. wielkiej matry powtarzanej przez społeczność towarzystwa świadomości kryszny jest następujące:

niszczycielu brunatny niszczycielu brunatny
brunatny brunatny niszczycielu niszczycielu
zniszcz zródło przyjemności
zniszcz źródło przyjemnści
źródło przyjemności źródło przyjemność
zniszcz zniszcz

Oczywiście słowo brunatny można zastąpić słowem wszcheatrakcyjnym bo i takie jest jego znaczenie tylko czy niszczyciel destruktor lub burzyciel może być wszechatrakcyjny możliwe że może to już subiektywna ocena

ps
Niekiedy warto zastanowić się nad znaczeniem treścią słów zanim zdecydujemy sie na ich użycie...
a tak swoją drogą to ciekawe żyjemy w Polsce i na tym terenie obowiązuje na - szczęście jeszcze j. polski i chyba nawet istnieje jak mnie pamięć nie myli ustawa zobowiązująca do używania słownictwa w j. polskim.
Dlaczego w tym przypadku czyni się wyjątki?
Nasuwa się kolejne pytanie czy jest to tylko dziełem tzw. przypadku, czyi świadome wprowadzanie ludzi w błąd zwykły socjotechniczny chwyt - polegający na pozostawieniu nieprzetłumaczonych, zatem niezrozumiałch znaczeń treści słów.

I jeszcze :

Witam was,uważajce na sekte Hare Kryszna Krysznowcy to owieczki w wilczej skórze,byłam w tej sekcie przez rok i wiem jedno,iż to zwykli przestępcy,powinni mieć procesy jak w Stanach.Jak najbardziej mnie odciągnęli od rodziny, twierdząc, iż tkwi w niej diabeł, stosowali typowe techniki manipulacyjne, typu akceptujemy cię taką jaka jesteś i kochamy jak córkę,oczywiście bombardowanie informacjami,otłumanianie kadzidelkami, transowa muzyka,sugestie,spij 5 godzin nie jest miesa,jajek,cebuli,czosnku i pory,a takze musialam dla nich pracowac,za darmo,dla firmy produkujacej suplementy diety,z czasem oczyszczanie mnie sexem,mysle,ze podawali mi jakies srodki do jedzenia,poniewaz skłocili mnie z rodzina,wyprowadziłam sie i bylal zalezna od nich,powiem wiecej,w tym procedrzerze uczestniczyly osoby pracujace na wysokich stanowiskach nawet,bez skrupolow mnie wykorzystywali,szantazowali,a w razie gdybym zaszla w ciaze,mowili,ze bede miala to na co zasluguje,nikt mi nie powie,ze to nieszkodliwe,zniszczyli mi psychike,nosze sie z zamiarem zgloszenia tego na policie i wytoczenie im procesu,ale to nie takie latwe,moje slowo przeciwko grupie ludzi o wspolnych interesach...ale raczej to zrobie

Źródło :http://www.racjonalista.pl/index.php/s,35/d,1517

Andrzejj
Posty: 113
Rejestracja: 17 cze 2013, 17:53

Re: Przekonania

Post autor: Andrzejj » 18 lut 2014, 21:37

Za bardzo się przejmujesz tymi wszystkimi tekstami. W internecie są właściwie miliony głupich wypowiedzi, stron i tekstów, na tysiące różnych tematów, temat Hare Kryszna jest bardzo niszowym tematem w tej kwestii. Denerwowanie się nic tutaj nie da, najlepiej intonować Hare Kryszna Hare Kryszna Kryszna Kryszna Hare Hare Hare Rama Hare Rama Rama Rama Hare Hare i robić tu publicznie w formie Harinamu by innych też zachęcić do tego intonowania, jak wszyscy będą intonować święte imiona Kryszny, to nię będzie nonsensownych wypowiedzi na durnowate tematy.

Bolito
Posty: 839
Rejestracja: 17 lut 2008, 21:06
Lokalizacja: Kraków

Re: Przekonania

Post autor: Bolito » 18 lut 2014, 22:57

A właściwie, to czemu się tak tym przejmujesz, Igorze? Jak już zauważył Andrzejj, tego typu dyrdymałów jest w necie pełno. Akurat te dwa kawałki, które tak cię poruszyły, można znaleźć dość często. Pierwszy spłodził "wielki językoznawca", który w swoim czasie doczepiał się z tymi swoimi rewelacjami do każdej wzmianki o bhaktach na wszelkich forach dyskusyjnych. Gdzieś już zresztą tutaj o tym pisałem. Gość był całkowitym ignorantem w temacie, kolejne informacje wydobywał od bhaktów, którzy dawali się podpuścić i wdawali się w dyskusję, podając linki do stron bhaktowskich lub ogólno-hinduistycznych. A to co tam znalazł, wykorzystywał po swojemu. Na forum strony katolik.pl rozwinęła się, między innymi z tego ogromna dyskusja, zajmuje ponad 90 stron czcionką nr 9 (wiem, bo sobie to ściągnąłem :); teraz jest już niedostępna). A temu cymbałowi chyba przeszło, bo przestał się pojawiać.
Drugi cytat, to całkowity apokryf. Jego autorka nie istnieje, tekst jest nieudolnie posklejany z różnych publikacji antykultowych. Ktoś go wtykał na różne fora, przez kilka lat, pod różnymi nickami, zawsze z tym samym zakończeniem, że już, teraz, zaraz idę z tym do sądu... i koniec. Nigdy już w danym wątku nie pisał nic więcej, a za jakiś czas tekst pojawiał się na następnym forum. W końcu też mu przeszło, ale jego kupy ciągle gdzieś leżą w sieci.
Nie jedz na czczo (grafitti)

Igor Bhakta
Posty: 31
Rejestracja: 14 sty 2014, 23:04

Re: Przekonania

Post autor: Igor Bhakta » 18 lut 2014, 23:22

Ja się nie przejmuję tymi tekstami ale po części mnie śmieszą do tego stopnia że dla mnie te teksty są głupsze niż obietnice Tuska. Martwi mnie natomiast że tacy pseudo znawcy pokroju Ks.Natanka sieją taką propagandę i co za tym idzie wielbiciele Kryszny są uważani za tych co są poddani psychomanipulacji,wycieńczeni przez surową wegetariańską dietę i modlą się do szatana itd.Osobiście nie mogę tego zrozumieć jak KK którzy są nauczeni przez Jezusa miłości i szacunku do drugiej osoby nie mogą się zająć wielbieniem Chrystusa. Inna sprawa jest taka że Hinduizm jest 3 co do wielkości religią i nie sądzę żeby tyle osób świadomie oddawała cześć szatanowi.Po za tym bądźmy szczerzy gdyby rzeczywiście się takie rzeczy działy to ISKCON nie został by wpisany do "Rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych".

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: Przekonania

Post autor: Purnaprajna » 19 lut 2014, 13:00

Pewnych rzeczy i zachowań ludzkich nie zmienimy Igorze, bo nie mamy nad tym kontroli. Dlatego szkoda na to czasu.

Jeżeli ktoś jest inteligentny i bezstronnie chce chce poznać prawdę o wielbicielach Kryszny i ich światopoglądzie to zrobi to bez potrzeby studiowania paru internetowych notatek napisanych przez parę zawistych, nieuczciwych i nierzetelnych osób. To prawda, że można się czasem pośmiać z tego, co wypisują, ale traktowanie ich na poważnie i wklejanie tych bzdetów na nasze fora, niepotrzebnie dodaje powagi takim dyrdymałkom, stanowiąc jedynie dalszą zachętę dla ich autorów i ich "Tfurczości" przez duże "Tfu!".

Igor Bhakta
Posty: 31
Rejestracja: 14 sty 2014, 23:04

Re: Przekonania

Post autor: Igor Bhakta » 19 lut 2014, 22:50

Trafiłem na dość ciekawy dokument który powinien dać do myślenia katolikom :
http://www.youtube.com/watch?v=23feA-bStHw

ODPOWIEDZ