UWAGA LYONESS!

Co cię porusza, boli, cieszy
Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: padmak » 01 cze 2012, 17:21

Nie zrozumiałeś mnie. Zasada jest taka sama: W Amway kupowało się bo było taniej i w Lyoness kupujesz bo jest taniej. Jeżeli tylko kupujesz w Lyoness to jak zarabiasz?

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: Purnaprajna » 01 cze 2012, 17:44

padmak pisze:Jeżeli tylko kupujesz w Lyoness to jak zarabiasz?
Oczywiście mówiąc o Lyoness w świątyni podczas uczty niedzielnej. ;)

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: Mathura » 01 cze 2012, 17:47

Zarabia sie na 10 sposobów.
Tym podstawowym jest bezpośredni zwrot z zakupów
Potem masz prowizje partnerskie, za zakupy poleconych do dwóch linii w dół.
i 8 pozostalych.

Prowizje za zakup dzielona jest na dwie części:
- zwrot bezpośredni
- reszta prowizji
Z tej reszty tworzone są tzw. pozycje. Pozycje wypełniają twój system rozliczeniowy. Gdy pozycja się zamknie otrzymujesz kolejne pieniądze. Każda zamknięta pozycja w I kategorii biznesowej daje dochód 2025 zł
Pozycje tworzą się z reszty prowizji, ale również możesz je kupić. Inaczej mówiąc zaliczkować. I to jest to co zrobił Vamana Prabhu. Zaliczkował pozycje. Aby kupić pozycję, nie trzeba wchodzić na Premium. Ale on zdecydował się na Premium, a to kosztuje 9000 zł. Otrzymał za to równowartość w pozycjach. Skoro to zrobił to wiedział pewnie dlaczego. Jeśli nie wiedział to po co robił?

Poza tym sa jeszcze bonusy, pieniadze za punkty z kariery, przechodzenie pozycji, pozycje bonusowe, premie systemowe, pozycje krajowe. ITD.
Z tym trzeba się zapoznać i zrozumieć. Tak samo jakbyś chciał inwestować na giełdzie. na początku to czarna magia, ale gdy rozgryziesz o co chodzi w tym wszystkim wtedy staje się to prostsze.

W Amway do wyboru miales tylko ich produkty. W lyoness masz do wyboru wszystko. Nie ma jakich sklepów Lyoness. Do Lyoness może przystąpić każda firma jeśli tylko spełnia aktualne wymagania. Wejdź na stronę i popatrz. Są prawnicy, dentyści, biura podróży, warsztaty samochodowe, budowlańcy. Nie jest to ograniczone do jakiejś określonej branży.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: Mathura » 01 cze 2012, 17:47

Purnaprajna pisze:
padmak pisze:Jeżeli tylko kupujesz w Lyoness to jak zarabiasz?
Oczywiście mówiąc o Lyoness w świątyni podczas uczty niedzielnej. ;)
Lepiej podczas wykładu :)
Wchodząc do Lyoness wspieracie świątynię.

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: trigi » 01 cze 2012, 18:03

Mathura pisze: Wchodząc do Lyoness wspieracie świątynię.
B. Cię lubie Mathura Prabhu ale to zdanie nie wejdzie do kanonu Vaisnava.

Awatar użytkownika
Mathura
Posty: 994
Rejestracja: 15 cze 2007, 12:02
Lokalizacja: Sławno

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: Mathura » 01 cze 2012, 18:25

Już zaczyna wchodzić. :wink:
Ktoś zapisał świątynie, a nawet z tego co zrozumiałem, kilku Maharajów.

Awatar użytkownika
trigi
Posty: 2068
Rejestracja: 09 sie 2011, 13:38
Lokalizacja: UK

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: trigi » 01 cze 2012, 18:28

Chodziło mi bardziej o aforyzm .
np. "Spanie rano jest gorsze niz nielegalny seks".

Awatar użytkownika
padmak
Posty: 730
Rejestracja: 24 lut 2009, 01:01
Lokalizacja: Birmingham/Milanówek
Kontakt:

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: padmak » 01 cze 2012, 18:45

Purnaprajna pisze:
padmak pisze:Jeżeli tylko kupujesz w Lyoness to jak zarabiasz?
Oczywiście mówiąc o Lyoness w świątyni podczas uczty niedzielnej. ;)
No to już nie jest tylko KUPOWANIE. To jest praca polegająca na tym, że inni też będą kupowali :)
I wtedy można mówić o zarabianiu. Jeżeli natomiast tylko kupujesz i otrzymujesz zniżkę na te zakupy to nie zarabiasz tylko oszczędzasz. Oszczędzasz cześć swojego kapitału (pieniądze). Zarabiałbyś jeżeli otrzymałbyś dodatkowe pieniądze do swojego kapitału.

To są sztuczki słowne używane w handlu. Handlowiec zawsze wyjdzie na swoim. Nawet jak da spory rabat.
Równie dobrze cytowana 70-letnia kobieta może kupić chleb w Biedronce i więcej zaoszczędzi :) Nie oznacza to że reklamuję teraz Portugalską siec ponad 700 sklepów w Polsce :wink:

Awatar użytkownika
Purnaprajna
Posty: 2267
Rejestracja: 23 lis 2006, 14:23
Lokalizacja: Helsinki/Warszawa
Kontakt:

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: Purnaprajna » 01 cze 2012, 19:54

padmak pisze:Jeżeli natomiast tylko kupujesz i otrzymujesz zniżkę na te zakupy to nie zarabiasz tylko oszczędzasz.
W Lyoness zaczynasz oszczędzać po zakupieniu 1800 sukienek. Bez Lyoness, kupujesz potrzebną żonie sukienkę za 100 zł, a zaoszczędzone w ten sposób pozostałe 8900zł, wkładasz do świnki skarbonki. No chyba, że masz 90 żon, to wtedy warto pomyśleć. :)

Wygląda na to, że ta oferta jest dobra dla ludzi, którzy nie zamierzają werbować innych, ale wydają tysiące złotych dziennie na zakupy (a ilu takich jest?). Jednak najlepsza jest dla tych, którzy zamierzają aktywnie werbować do Lyoness, aby nie tylko mieć zniżkę, ale i profit, ale wtedy to już jest piramida finansowa. Trzeba przyznać, że sprytnie zrobione, bo oskarżając ich o to, zasłonią się zniżką na zakupy.


Ciekaw też jestem, ile przeciętny maharaja dziennie wydaje na siebie w sklepach, i jak dużo czasu zajęłoby mu zużycie tych 1800 sukienek, tak aby wreszcie, rzeczywiście zaczął oszczędzać na zakupach. ;) A jeżeli tylko zacznie się mówić o zarobku na tym, a z pewnością się zacznie, bo już są bhaktowie, którzy werbują argumentując, że to "dla świątyni", to wszystko się zarwie, tak jak to było w Atenach, co wcześniej opisałem.

Wydaje mi się, że przyłączenie się do Lyoness prywatnie, zakładając, że jest to legalne, stanowi prywatną sprawę jednostki. Natomiast, Lyoness dla świątyni i maharajów wygląda jak prosta droga do ruiny świadomości Kryszny bhaktów i związków pomiędzy nimi, bo chciwość w końcu weźmie górę, a wraz z rozrastaniem się tej piramidy finansowej pośród bhaktów, pojawi się nieuczciwości i będzie stosowany coraz silniejszy szantaż i poczucie winy w stosunku do tych, którzy nie chcą się przyłączyć.

Żebyście tylko mogli usłyszeć, co ten uczeń Prabhupada wygadywał w świątyni ateńskiej, pragnąć zwerbować nas do Herbalife. Będąc młodym bhaktą, przekonał on mnie prawie do tego, że sam Kryszna sprzedaje produkty Herbalife na Goloka Wrindawanie. :lol:

Dlatego nie bądźmy naiwni. Zawsze znajdą się bhaktowie, którzy dla osiągnięcia własnej, prywatnej korzyści, użyją pseudo świadomych Kryszny sztuczek, aby uzyskać korzyść z innych bhaktów, a co gorsza z całej organizacji. Lyoness wydaje się jeszcze lepszą do tego okazją, niż Herbalife lub Amway, bo atutową kartą jest tzw. "oszczędność" przy zakupach, oczywiście przemilczając fakt istnienia piramidy finansowej, gdzie odsetki z zakupów, będą trafiać do prywatnej kieszeni tych bhaktów.

ParamatmaDas
Posty: 619
Rejestracja: 16 maja 2012, 04:06

Re: UWAGA LYONESS!

Post autor: ParamatmaDas » 01 cze 2012, 23:52

Pamietam kiedys jedna bhaktinka zainteresowala sie Amwayem.
Poszedlem raz z nia na spotkanie. Wygladalo to troszke jak jakas sekta na pierwszy zut oka. Przemawial jakis gosc ze "budzilem sie z rana i widzialem ze chce zostac czerwnym jablkiem. Che zostac czerwnym jabkiem. I taraz mam to, mam pinadze mam wsztsko mam sukces"

Czerwne jakbko- to bylo oznacznie na kogos kto ma iles tam kilentow i iles tam pod soba tych sprzedajacych.

Gdy odwiedzilem ta bhakinke w domu, na scianach wisialy symbole czerwnych jablek itp. Kryszna nawet zniknol: ) Taka tam przygoda./

ODPOWIEDZ