PAP, ŁC/21:06
MSWiA określiło liczbę sekt w Polsce
W Polsce jest 157 sekt i związków wyznaniowych, część z nich ma charakter psychomanipulacyjny, czyli ściśle uzależnia swoich członków - wynika z informacji, przedstawionych na posiedzeniu sejmowej komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Jak mówił wiceszef MSWiA Adam Rapacki, w ciągu ostatnich dwóch lat minister spraw wewnętrznych i administracji wydał trzy decyzje o odmowie wpisania do rejestru kościołów i związków wyznaniowych, ze względu na braki w dokumentacji.
Do resortu wpłynęły też dwie skargi: jedna na działalność Towarzystwa Świadomości Kryszny (w sprawie samosądów wewnątrz sekty), druga na Świadków Jehowy (o podział mienia wewnątrz grupy).
W informacji resort zwrócił uwagę, że niektóre z sekt mają charakter destrukcyjny. Izolują się one społecznie i geograficznie od reszty społeczeństwa, uzależniają uczestników psychicznie i ekonomicznie. Ich liderzy przypisują sobie nadludzki autorytet i niekiedy prowadzą zorganizowaną działalność przestępczą.
W ocenie resortu najbardziej narażona na działalność sekt jest młodzież. Jest ona często werbowana do grup o charakterze psychomanipulacyjnym, które próbują kontrolować myśli, zachowania i informacje.
W ocenie resortu "problem działalności grup psychomanipulacyjnych nie jest odczuwany jako szczególnie zagrażający porządkowi prawnemu". Od kilku lat w ramach ograniczania przestępczości prowadzone są działania prewencyjno-profilaktyczne, m.in. "Bezpieczne wakacje". Prowadzone są też szkolenia dla policji dotyczące sekt.
Na posiedzeniu komisji podkreślano, że szczególnie niebezpieczne są grupy, traktowane jako sekty: Kościół Scjentologiczny (duża koncentracja jego oddziałów jest w Pradze, Koszycach, Brnie, pojedyncze Niemczech i w Kaliningradzie) oraz bractwo Himavanti. Bractwo to przedstawia się jako organizację łączącą różne nurty hinduskie i buddyjskie.
W okresie 2008 - 2009 toczyło się dziewięć spraw przeciw sektom i ruchom religijnym - w większości z nich przeciw bractwu Himavanti (m.in. w sprawie nawoływania do nienawiści na tle różnic wyznaniowych). W tym czasie zakończono 11 spraw (dwie rozpoczęte w 2007).
Wiecie cos na ten temat? Wieszaliśmy ostatnio na latarni jakiegos renegata?
